aaminka - moim zdaniem kupowanie najdroższych rzeczy dla dziecka to przesada. Droższe nie znaczy lepsze, poza tym zawsze mi powtarzano żeby zakupy robić z głową i na jednym na czym nie powinno się oszczędzać to na jedzeniu:-)
My masę rzeczy mamy od mojej siostry - nie mamy parcia że wszystko musi być nowiutkie itp. I to nie chodzi nawet o pieniądze ale o mentalność.
A tak z innej beczki zaraz idę do mojej Pani doktor - dowiem się czegoś może na temat tych moich twardnień...
My masę rzeczy mamy od mojej siostry - nie mamy parcia że wszystko musi być nowiutkie itp. I to nie chodzi nawet o pieniądze ale o mentalność.
A tak z innej beczki zaraz idę do mojej Pani doktor - dowiem się czegoś może na temat tych moich twardnień...