reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Listopad 2012 Pierwsza i czekam na resztę:)

ja słyszałam że wątróbki nie powinno się jeść w ciąży, bo np. "Wątroba jest narządem w którym rozkładane są toksyny (alkohol, leki, substancje które dodawane są do żywności, amoniak). Część z nich, jeśli nie można jej wydalić, kumuluje się w tym narządzie. Tą samą funkcję pełni wątróbka drobiowa - więc zjadamy wszystkie świństwa które wcześniej zjadła kura (pół biedy, jeśli ta kura chodzi sobie po trawie, wcina zboże i robaczki - gorzej jak całe życie zamknięta jest w klatce, zjada chemiczne mieszanki paszowe z lekami i nie ma nawet szansy zobaczyć słońca w swoim życiu). "

Oczywiście nie dajmy się zwariować. Po porostu wszystko trzeba jeść z umiarem.
 
reklama
O, no trochę mnie uspokoiłyscie, że nie tylko ja takie kolki miewam. Czasem są tak mocne, że muszę stanąć i chwilę się rozluźnić.
Mi brzuch twardnieje kiedy np. leżę i chcę się nagle przekręcić i zaczynam od mięśni brzucha.
 
Mi twardniał brzuch jak cały dzień byłam na nogach, ostatnio więcej odpoczywam i na ta chwile juz tak nie mam.
A macie kolki, jak np. szybko idziecie, bo teraz to to jest moją zmorą:dry:
 
Dokładnie, takie kłucie w boku:tak: Muszę chodzić bardzo spokojnie i nie śpieszyć się to jest ok. A jak mnie już złapie to powolutku idę, śmiesznie to wygląda, bo potrafię zwolnić baaaardzo:-p
 
Ostkapa - witaj :)

Moni-ka - jeśli chodzi o hemoglobinę to ja zawsze miałam dość niską - na granicy normy. Ale 4 tygodnie temu wyszła 11,3. I lekarz przypisał mi żelazo 1 raz dziennie + witaminę B (Tardyferon Fol + compositium vitaminum B - to jakiś zestaw wit B). Dziś byłam na wizycie i dalej mam tak brać.

Co do twardnienia brzucha - jeśli twardnienie jest związane z skurczami to ja mam codziennie tak do 5-6 razy, i są bolesne ale bardzo krótkie. I już wcale nie po wysiłku. Poprostu leżę sobie i się zaczyna. Lekarz powiedział że to normalne i mam się nie przejmować. Macica ćwiczy :) 5-6 jest ok

A jeśli chodzi o wątróbkę to ja dziewczyny mam zakaz jedzenia + zakaz surowego, niedosmażonego mięsa (w tym z grilla). Ze względu na totalny brak odporności na toxo.

Poza tym byłam dziś na wizycie - i Maleństwo jak to usłyszałam będzie raczej z tych większych ;) Troszkę się przestraszyłam mam nadzieję, że nie 5 kg :szok: I jakby brać termin z usg - to wychodzi jeszcze wcześniej niż ostatnio - 17 październik ;) zobaczymy może jeszcze przystopuje ;)
 
Witam mamusie:)
Ja już po badaniu krzywej cukrowej. Pojechałam do rodziców i zrobiłam tutaj i wyszło mi tak:
glukoza na czczo 3.99 mmol 4.11- 5,89
glukoza po 1h 7,53 mmol 4,11-5,89
glukoza po 2h 5,95 mmol 4,11-5,89

Nie wiem czy mam tą cukrzycę? może pomożecie:-)
 
Oj, ja tez mam czeste kucia brzucha,ale czasami musze dzwigac moj 12 kg Skarb,wiec wcale sie temu nie dziwie...

Niteczka - super,ze duzy chlop bedzie... duzy i zdrowy:-)

Ja jadlam watrobke tylko raz tej ciazy. Nie zamierzam czesciej,bo nie jestem wielka faworytka tego jedzonka. Co do toxo to odpornosci tez nie mam i nigdy nie przechodzilam tej choroby. Kota w Pl mam 12 lat i tutaj 2lata ..poki co kuweta opiekuje sie Maz :tak: Jejku,wazylam sie wczoraj i juz +8,5 kg!!!!aaaaa... :szok::szok:
 
Ja też już człapię:) po prostu nawet jakbym chciała to nie daję rady szybciej chodzić... organizm nie pozwala.

niteczka83 nie przejmuj się wagą dziecka, jeszcze może zwolnić:). Moja Mała też póki co wydaje się duża, ale lekarz mi powiedział że pod koniec ciąży maluch już może nie tyć tak szybko jak do tej pory.:-)
 
reklama
Do góry