Listopad 2011

[Krasnoludek85]

Nifi nie powinnyśmy już leżeć na plecach bo macica naciska nam na aortę dolną i nie dopływa nam krew do dolnej części ciała i do dzidzi też nie dopływa krew.
Także unikaj tego.
A badania na pewno będą dobre, ja idę na mocz za dwa tygodnie, a krew i mocz miałam dwa tygodnie temu

Ssabrina współczuję!
Ja nie mam zmian nastrojów, ale też mam gorszę dni i martwię o dzidzię- takie uroki pierwszej ciąży podobno

 

[ankusch]

andrzelika1989 u nas będzie mała Martynka..

 

[Majuska1]

Witajcie, ale naprodukowałyście od rana i to tak spożywczo:-)
Ja właśnie po śniadanku, żywie się monotonnie ostatnio, mam po prostu smaka zawsze rano na kajzerkę z żółtym serem:-) Jutro chyba urozmaicę jadłospis bo jedziemy z mężem na wesele, tańcować nie zamierzam,więc będę wpierniczać

U mnie od dawna ( zanim jeszcze ptaszki zaczeły ćwierkać o dzidzi ) było wiadomo, że córa będzie mieć na imię Patrycja. Kiedyś, parę lat temu na jakieś babskiej imprezie , moja kumpela sie pochwaliła, że umie wróżyc z włosa i obrączki ilość i płeć dzieci, no to wszystkie laski zasiadły do wróżenia Mi wyszło, że mam syna, córę, długo, długo nic i jeszcze po latach córa...no to od razu powymyślałyśmy imiona Mi się też bardzo podoba imię Ania, ale stary wyraźnie jest za Patrycją, i tak chyba zostanie, podobaja mi się zdrobnienia: Pati, Pacia, a po za tym dobrze mi się kojarzy:-) Chłopaka jakos tak nie braliśmy przez te wróżby pod uwagę, ale na ostatnim USG doktor zasugerował, że widzi cos dyndającego między nóżkami, jeszcze nie potwierdzał, ale zmobilizował nas do poszukiwań imienia dla chłopaka i chyba będzie Franciszek :-) Wszystko się okaże 4 lipca bo wtedy mam USG połówkowe .

 

[Bryszka]

Gola84- dzięki ja nie raz jak coś zjem z rana to zaraz mi nie dobrze się robi. Muszę w jakiś dzień rybke sobie kupić, bo zdrowo jeść dla małego w ciąży, aż tak na maksa nie przepadam, ale się poświęce tymbardziej, że teraz mięsa ja nie chcę jeśc.
Ssabrinaa- wam też smacznego życzę

Dziewczyny, też was tak głowa boli w ciąży?

Mnie okropnie bolała.. dopiero jakieś dwa tygodnie jak mam spokój a tak to musiałam brać apa bo ból był ogromny jak przy migrenie podobno to też zasługa hormonów ;/
Co do mięsa od początku mam embargo na kurczaka czy ogólnie drób
natomiast wieprzowinkę w każdych ilościach choć wiem że drób zdrowszy chudszy i więcej białka to nie przemogłam się niestety

AAAA i przepraszam nie przywitałam się z naszymi nowymi koleżankami
Witamy nowe brzuchatki w naszym gronie rozgadanych mam

 

[Aneczka87]

Hej, ale wy dziewczyny postów od rana produkujecie,
u mnie co do imion dzieci to jak chłopiec to jednogłośnie Aleksander, dziewczynka to ja bym chciała Kalina, ale mojemu się z koniem Karinom kojarzy, on by chciał Zuzia i Zosia z bardziej na Zosia więc i będzie Zosia, zresztą moja babcia tak miała na imię, więc nic nie mam przeciwko (a tak po za tym to mój mąż bardzo by chciał córę i cały czas mi w mawia że to Zosia w brzuszku mieszka, a ja bym chciała tylko żeby było zdrowe, jak każda matka). ale my co do płci dziecka dowiemy się dopiero w lipcu. bo teraz jak idę w czerwcu na wizytę to ostatnio mi powiedziała że teraz mi usg nie będzie robić, może to i lepiej bo nie zawsze maleństwo chce się pokazać i tak to bym była zawiedziona. ogólnie ciąża ok, ja tak w ciągu dwóch miesięcy tj. od marca odkąd wiem do maja przytyłam 0.7 kg, zobaczymy czy teraz coś przybyło bo moja waga domowa chyba mnie oszukuje pokazuje że przybieram a u babki okazuje się co innego.

dobra uciekam, zajrzę później miłego dnia

 

[Niuniunia20]

Witam mamusie))

Ja dopiero co wstałam (chyba odespałam wczorajszy dzień). Zjadłam 2 kanapeczki na śniadanko poczytując posty, zauważyłam, że muszę tak jeść bo inaczej nie zjem nic. Niestety jedząc coś muszę zajmować se czymś jeszcze bo inaczej wszystko zwrócę.

U mnie dziś słoneczko piękne Ale ja dziś nie mam nic do roboty ani nic zaplanowanego nawet ;/ Co do snów to też mam jakieś głupie, czasem erotyczne mimo że mnie to dziwi ale nie wiem może to podświadomość nasza działa, że chciałybyśmy, a np nie możemy. W sumie ja nie mam zakazanego seksu bo gin mi nic nie zabraniał bo jest wszystko w porządku.

 

[mysza_tj]

My imiona już dawno wymyśliliśmy więc mam nadzieje, że za jak 13 czerwca będziemy u gin to w końcu pochwali się co ma między nóżkami. A wracając do imion dziewczynka będzie Antonina (mi się jeszcze bardzo podoba Lilianna ale mojemu nie bardzo) a chłopiec Witold, na razie tylko pierwsze imiona są nad drugimi będziemy myśleć później.

 

[Ssabrinaa]

Krasnoludek85 zmiany nastroju zdarzaja mi sie wlasnie ale nie czesto,no ale to jest pewnie sprawka naszych hormonow a zamartwianie sie o dzidzie to raczej kazda matka przechodzi i czy to jest pierwsza ciaza czy ktoras z kolei.Moim zdaniem zamartwianie sie juz nigdy nas nie opusci
U mnie tez sliczna pogoda,juz od rana sloneczko swieci,wczoraj bylo tak cieplo ze ledwo chodzilam po miescie no ale wole to niz calodniowy deszcz .Ja to mam caly dzien dzisiaj zaplanowany,wiec nudzic sie nie bede,sprzatanie juz w toku,pralka juz chodzi jakis dziwny przyplyw energi dzisiaj mam
Milego dnia brzuchatki Zagladne pozniej ;-)

 

[julieet]

dżizas, ale naprodukowałyście od rana, ja nie wiem że Wam się chce tak wcześnie wstawać, ja dzisiaj leeedwo się zwlekłam z wyra o 9, pewnie bym jeszcze spała, gdyby nie to że umówiłam się z kumpelą na ploty, zaraz musze tapetę nałożyć i lecę :-)

mnie głowa w ciąży czasami boli, ale tak, że da się wytrzymać, jak byłam w pierwszej ciąży to bolała mnie codziennie, non stop i to tak, że żyć się nie dało, koszmar! no niestety, szybko się to skończyło

co do imion, to jeżeli faktycznie jest to dziewczynka, to będzie Blanka, a chłopak, to niestety kwestia sporna, mój stary chce Aleksandra, a ja absolutnie nie, podoba mi się Adam i Michał

miłego dnia laski!

 

[inna_a]

My chcemy dać naszemu Alan takie inne trochę nad dziewczynką myślałam to Sabina, ale będzie Alanek, bo ma jaja

Dzisiaj wstałam i mam nerwy jak nie wiem, rano po 6 jeszcze było ok, a teraz się zaczęła mi faza płaczu, wszyscy myślą, że ja mam się martwić o wszystko ja już mam dość. Z prądu u nas na dworze brat męża korzysta jak tnie drzewo na maszynie, a nic się nie dołożył, jak zobaczyłam ostatnio wyrównianie na prąd to myślałam, że dostane zawału 830zł z pół roku i to same wyrównianie no cholera mnie wzieła, zapłaciliśmy a teraz do wypłaty trzeba ciągnąć. Ostatni raz się podłączyli nie ma dadzą kasę to niech tną.
Nie wiem,czy dzisiaj domu nie rozniosę lepiej żebym się uspokoiła.