Listopad 2009

[Jacek_i_Jagoda]

Jacek:
Witajcie trochę mnie nie było bo sie źle czułem teraz jest lepiej ale z kolei Jagoda ma wylew w stopie i nie może chodzić więc czasu zawsze mało.
To tak krótko na zaległe tematy. Miałem kiedyś tomografie na której wyszło mi, że zmianę w mózgu - "zanikowo niedokrwienną" pytam sie lekarza czy to groźne a on mi : "Nie jest dobrze jak mózg zanika"
Następne TK tego nie potwierdziły. Ja to czasami mam takie bóle głowy 100% objawów zatokowych ale ani rtg ani TK tego nie potwierdzają a nic na nie nie działa.
Kredki Dobrusia ma całe pudło kredek wszelkiej maści i grubości. Dużo zawsze rysowała ale teraz od kwietnia gdy chodzi do przedszkola poziom jej rysunków drastycznie spadł. Szkoda bo widać było w niej talent.
Musimy zamalować ścianie na której rysuje kredą bo już brak miejsca i pojawiają się nielegalne murale :-)
Mała ma od początku maja zapchany nochal zaczynamy brać pod uwagę uczulenie bo Jagoda i Miriam to uczuleniowcy.
Pogoda fatalna najpierw chłodne noce a teraz ulewy zablokowały prace w ogrodzie i jesteśmy w czarnej d.... W zasadzie można by posadzić ryż.
Niedziela była oK to wyskoczyliśmy na krótki spacer z quadem
ale o tym innym razem.
Dwa krótkie filmy z zeszłego roku na poprawę nastroju:
Jungle Trip 2 — на Яндекс.Видео
Jungle Trip 1 — на Яндекс.Видео
Spóźnione życzenia urodzinowe i dla wszystkich dzieci. Dobrusia
dostała grę z rekinem o której od roku mażyła ale ma takie emocje że nie może grać :-)
Kilolek no jak tam wasz ogród jordanowski działa?

U nas w mieście jaja. Firmy które przegrały przetarg na wywóz śmieci zabierają śmieci wraz z pojemnikami. :-o

 

[kilolek]

jacek niby dziala, mozna posiedzieć w domku i pooglądać rwące potoki pod sobą.


sawi jak tam u Was, odpompowali Was już? u Was chyba było najgorzej. Widziałam zdjęcia spod stacji gdzie wody bylo na równo z ławkami. A na dziś zapowiadają kolejne deszcze :-(

 

[ilona212]

Hej.

Kilolek co tam u Was się dzieje?? Mocno Was zalało??

 

[kilolek]

ilona mnie osobiście nie, bo nie mam piwnicy, mieszkam na pietrze wiec tylko troche ściany zalane ale z tego co slysząłam straty są duże a nawałnica trwała raptem 15 minut. Najgorzej w tych miejscach gdzie duzo kostki, betonu itp bo u nas nie ma takich rzeczy wiec wszystko po 2 h poszlo do gruntu swoją drogą jak strasznie ziemia musiała być spragniona skoro to wszystko tak szybko wchlonęła. Minus tego taki, ze sąsiedzi dzisiaj z piwnicy wszyściuteńko wynieśli na śmietnik

Byłam dzisiaj u alergologa z Kubą (no i zuźkowym dodatkiem) i padlo podejrzenie a) celiakli b) choroby wrzodowej. Pierwsze mnie lekko złamało drugie dosłownie wbiło w krzesło nie mialam pojęcia, ze to jest możliwe u tak malego dziecka, no chyba, ze totalnie znerwicowanego, a okazuje się, ze wystarcza geny ale nie ma sie co martwić na zapas, trzeba badania zrobić. Ta nasza allergolog to troche taki dr House patrz na wszystko, maca w różnych dziwnych miejscach, wypytuje o przedziwne rzeczy i po objawach na które nikt nigdy nie zwraca uwagi typuje w jakim kierunku mamy się zbadać i cholera jak dotąd ze wszystkim miala rację

Jutro mamy piknik rodzinny a zimno jak nie wiem. Dobrze, że sala zamówiona na wypadek kiepskiej pogody

 

[AniaSm]

hej
my już w NO , jutro mamy impreze w przeddszkolu i już się doczekać nie mogę ,poza tym Kuba się przedstawił i chodzi spać po 22 co mi się wcale nie podoba ,ale liczę że się w końcu przestawi
kilolek straszne rzeczy się u was działy , dobrze że was omineło najgorsze
dziunka u nas polecają kredki takie trójkątne Google Bilder-resultat for http://www.prolis.pl/146-260-thickbox/trojkatne-kredki-colorino-kids-24-kolorow.jpg , fajnie się je w dłoni trzyma ,no i ja jestem w nich zadowolona chociaż Kuba nie maluje zbyt często

 

[kilolek]

wiesz etna to brzmi nieprawdopodobnie ale ja jej ufam, bo ona zawze to popiera teoriami i badaniami tyle, ze ona zwraca uwagę na doslownie wszystko, na rzeczy na które nni lekarze zupełnie nie zwacają uwagi i zbiera to w całość. Natomiast inni lekarze patrzą tylko na najczęstsze czy głowne objawy. No i zawsze mówi, ze to wygląda na taką czy taka przypadlośc i teraz trzeba to zbadać
np to, ze Kuba jest nadwrażliwy, nerwowy, choruje co 4 tygodnie, często boli go brzuch, w wywiadzie mamy choroby układu pokarmowego moze wskazywać wlaśnie na wrzody. Natomiast celiaklia kiedys objawiała się przede wszystkim histeriami, mowila, ze były to dzieci himeryczne, jęczące, takie których nit nie lubi (wypisz wymaluj Kuba) rbiące mierdzące, biegunkowe kupy i uskarżające się na bóle brzucha. Kiedyś, bo teraz bardzo często diagnozują celiaklię ukrytą, bez zmian zachowania za to z kolei himeryczne są dzieci bez powodu. Ja często szukając informacji w necie czytam, ze choroba wpływa tak czy tak na zachowanie ale nasza pediatra i inni znani mi lekarze ignorują takie rzeczy.

Mieliśmy dzisiaj Dzień rodziny na wsi w Dworze Sarmaty Restauracja Grodzisk Mazowiecki - Dwór Sarmata Restauracja Grodzisk Mazowiecki ładnie tam, fajnie ale plac zalany jeszcze, błotnisty. Cała trójka w calości do pralki. Kuba polecial krowy na sąsiednim placu oglądać tyle, ze po drodze były "popowodziowe" bagna - jakże się skompał w jakiejs gnojówce. Calusieńki na wylot przemoczony, dobrze, że to już koniec był. Dzieciaki ubawily się ale my z obledem w oczach spędzilismy te 3 godziny, uszarpani, z rozdwojeniem jaźni co najmniej próbując ich upilnować w tym bajorze :/

 

[ilona212]

Hej.

Kilolek dobrze, ze masz zaufanie do lekarza. Dobrze, że jest dociekliwy. Jak teraz bedziecie działać??
Etna zdrówka

 

[martolinka]

Rety dziewczyny może to dziwne , ale nie znoszę biegać o tej porze roku. To męczarnia. Bieganie zimowe-jesienne miało swój urok a teraz wczesniej jak o 21 nie wychodze / nie wybiegam z domu. 21 czerwca jest nocny bieg swietojanski wiec coś dla mnie;-)
Dziś zakończyłam swoje odchudzanie. Już 3 osoby powiedziały mi , ze przesadzam i chyba maja racje:-(sporo spadło przez te przeprowadzke. M schudł 4 kg!

Kilolek dołaczam sie do pytania co dalej z Kubą?

 

[dziunka24]

Marta Też mi się wydaje że już starczy tego odchudzania ;-)

Kilolek właśnie kilka dni temu u 12-letniej bratanicy A stwierdzono owrzodzeniowe zapalenie jelita grubego - czyli to co podejrzewają u Kuby. Mój brat też to ma, coraz częściej o tym słychać niestety :-( Tragedia bo leki trzeba brać regularnie do końca życia, no i dietka. Paula biedna nic jeść teraz nie może, nawet makaronu jej nie wolno. I właśnie od tej choroby jest tak bardzo chuda.
Trzymam kciuki by jednak to się nie potwierdziło.

 

[kilolek]

No dziunka diea to chyba najgorsze co by się moglo Kubie przydażyć a w sumie jaka by diagnoza nnie była to wygląda na to, ze na tym się skończy tak czy inaczej. Tragedia, to mniej więcej tak jakby Asię na dietę wziąć. Nie wyobrażam sobie tego.

Ależ jesteście zgodne!
Krk pierwszy to muszę przeszukać wyniki, bo alergolog jest pewna, ze Kuba mial robione badania na celiaklię (nie przez nią zlecane) ale ja nie kojarzę, wydaje mi się, ze nie, ze jej się z Michalem pomylilo (to jest pamięc nie? zwazywszy ze jestesmy tam raz na pol roku) jak nie znajdę to musze zrobić. Jak nie wyjdzie to jakis test oddechowy na helikobakter i wizyta u gastroenterologa i jakies badanie którego nazwy za Chiny nie potrafie powtórzyc, strasznie zlozona była. Na razie bez stresu, na spokojnie...
a co do tego zaufania to wiece ja jej ufam najbardziej z lekarzy ale tez bez przesady, nie to że ślepo

Martolinka super taki nocny bieg! A latem może sie na basen przestaw?