reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Listopad 2009

no wiem wiem, dzieki laski. Niestety ale rodzina taka ze pożal sie boże ;/ zdaje sobie z tego sprawe..... kurde i nie wiem juz co chcialam napisac :( aha chcialam napisac ze pech za pechem :(
niby zaczęło sie dobrze 2009 - urodził sie Marcel ale...... 2010r. zmarła moja babcia w styczniu a w lutym mojego D mama, za niedługo bedą 1 rocznica smierci :( a teraz ciocia....... ehhhhhhhhh mam nadzieje ze to koniec........
 
reklama
jejku, Martolinka- 3 tygodnie jak ja ci zazdroszczę !! :))

my dziś byliśmy z moim po raz drugi sami gdzieś (na zakupach) od narodzin Ali.
Pierwszy raz to też były jakieś zakupy i kawa, chyba w listopadzie...



Dziewczyny, a ja mam takie pytanie - z tego co się zorientowała to większość z was jest kierowcami i to niezłymi. Ja mam prawo jazdy od 4 lat, ale nie jeżdżę wcale. Był taki czas że przez 3 miesiące jeździłam trochę w Wawie - jedną trasą, bo mieliśmy klienta pod Wawą i nie miałam wyjścia. Ale to było ponad 2 lata temu, od tamtej pory może ze 2-3 razy jechałam.

Mam straszne lęki przed prowadzeniem samochodu - zaraz mam 1000 czarnych myśli na minutę, nawet jak jade z M i on wyprzedza to jestem cała sztywna ze stachu. Wkurza mnie to, chciałabym jeździć bo czuję się jak analfabetka i strasznie mi to utrudnia życie, ale nie mogę się przemóc. Macie na to jakiś sposób ? Czy jak się przełamię i zacznę jeździć z instruktorem np. to ten strach minie ?

agrafka ja ma prawko od jakis 12 lat ale jezdze dopiero jak sprowadzilam sie do wawy czyli z 6 lat, rozumiem, ze jak duzo kobiet zwlaszcza boisz sie warszawy, bo tu sami piraci drogowi;) popieram, jezdza jak wariaty! ale nie wyobrazam sobie poruszania sie tu bez auta:/ jak bez prawej reki:/ musisz zaczac jezdzic z instruktorem a potem ze swoim facetem a potem juz sama male odleglosci i coraz dalej:) dasz rade:) mozesz jezdzic 30km/h przeciez i trzymac sie prawej strony, z dala od tych piratow:)
 
Etna ciocia nie ma swoich dzieci, męża tez nie ma..... ogólnie wszyscy sie na nią wypięli chyba dlatego ze za dobra była.... a tak na serio to....
ciocia jest siostrą babci mojego D.
Jakos tak zawsze mój D lgnął do cioci .... ona traktowała ich bo i jego siostre jak swoje dzieciaki :) a reszta zachłannej rodziny to tylko przychodziła dla pozorów zeby zrobic dobre wrażenie aby im ciocia dom zapisała. Ale Ona nie dała sie przechytrzyć i dom zapisała mojemu D. który został jej jako jedyny życzliwy bo reszta co do jednego odsuneła sie od niej. Nie odwiedził jej nikt! Ani jeden... za to ze dom poszedł do kogos innego ... tylko D. jej pomagał, przyjezdzal z akademika i robił wszystko chociaz rodzina mojego D mieszka 5 min samichodem od cioci ;/ Za te pomoc ciocia opłaciła mojemu studia, on jej pomagał przy domu i tak sie razem trzymali bo mój D. to w swojej rodzinie tez był taki kopany w dupe. Chyba za to ze z ciotką trzymał. I serio nie wiem co oni do niej mieli... Bo kobieta złota, czym może to wspomoże ..... no i tak sie stało ze tu remontowalismy i mieszkamy.......... no nie wiem czy to co napisałam ma skład i ład ale wybaczcie ........... ciocia nieżyje :-:)-:)-:)-( niestety biedna nie dała rady .....

jeju bardzo wspolczuje:(((((
 
Mama wspolczuje z powodu smierci cioci:-(
Agrafka tj dziewczyny pisza musisz zaczac jezdzic najpierw na znajomej trasie a z czasem coraz dalej ...ja tez nie wuobrazam sobie zycia bez auta bo to jak bez reki...i niech M Ci kupi jak to Etna napisala jakis maly zgrabny samochodzik dla kobietki:-)teraz autka w miare tanie...ja sie przymierzam do peugeota 206 zawsze mi sie podobal:-)chyba na urodzinki sobie kupie...

Etna,Dziunka u Was snieg ze spacery sankowe macie??u mnie sniegu brak...moze jakies pojedyncze placki sniegowe ...
 
Dziewczyny i dziunka ty sie znasz jak się rozliczć? ja zawsze sama, a terz moj mąż doszedl i nie wiem czy razem czy osobno w tym roku? A dzieci sie jeszcze odlicz w tym roku, bo mieli to zniesc i ja nie w temacie

Dziunka szkoda mi Was, ale ja wiem że sie jeszcze odbijecie, dacie radę, musicie

A od kiedy jesteście małżeństwem? Jak cały 2010 to razem:tak: ulga na dziecko też Ci przysługuje:tak:ściągnij sobie PIT 2010 a jak będziesz miała problem to służę pomocą;-)


U nas śniegu na chodniku brak, ale w lesie całkiem sporo! Także najeździły się dziś laski.

Auto jutro będzie na 99% sprzedane! HURRA!!!!!

Mój A zabrał laski (co prawda po błaganiach bo na punkcie mamuśki przewrażliwiony) do teściowej, a ja słucham polskiego rocka od półtorej godziny i jestem w swoim żywiole! Oooo tego mi było trzeba!!!!

mama wyrazy współczucia
[*]
 
mama ogromne wspolczucia:( jedyne pocieszenie (jak w takiej sytuacji moze byc w ogole) to to, ze ciocie juz nic nie boli. Trzymaj sie!

wlasnie skonczylam sie pakowac, jutro po 13 trzeba jechac na lotnisko. Zeby tylko Kuba byl grzeczny w samolocie:)
 
mama przykro mi z powodu cioci
[*]
gieoska 206 też mi się podoba :) a samochód mamy pod domem ale nie lubię nim jeździć bo jest strasznie duży

mi sie 206 od zawsze podobaly i to akurat takie male autko dla babeczki na jakis czas mi starczy:-) juz znalazlam 4 oferty z okolic wrocka i musze jechac zobaczyc bo ten moj obecny juz jest pelnoletni i strach nim jezdzic poza tym jest dwu drzwiowy i zapinanie dziecakow pare razy dziennie to masakra dla moich plecow...
 
reklama
Do góry