adziulka
Mamunia Juleczki
Ejmi bardzo tu u Was cieplutko, juz sie zadomowiłam na dobre
Również witam serdecznie!
Również witam serdecznie!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zastanawiam się, co zrobić z moimi włosami... Założyłam sobie, że w ciąży nie będę robić już balejażu, bo ponoć tak do końca nie wiadomo, czy ta chemia nie ma jakiegoś wpływu na maluszka. No, ale co spojrzę do lustra, to niezbyt już toleruję moje odrosty . No i tak się zastanawiam, czy to mit czy nie mit z tym farbowaniem/rozjaśnianiem. Co Wy na to?
Swieta prawda!!!a wracają do farbowania włosów, to w sumie w ciąży trzeba też o siebie dbać, żeby mężowie za innymi się nie oglądali;-)
Ja jestem chora na sama mysl o coli,chyba zabilabym za niaLekarz powiedzial,ze w niektorych przypadkach nawet pomaga np na bole zoladka,mdlosci.Mi teraz smakuje bardziej niz przed ciaza.a na mdłości i zgagę lekarz mi zalecił vit B6 i avioplant (sproszkowany korzeń impira) no i powiedzial ze coca cola jest dobra ale nei za duzo
Ja juz sama zgupialam na czym polega te badanie???:-(Dzis na wizycie pytalam o badania genetyczne powiedzial,ze polega na tym ze na karku z tylu robi sie taka jakby blonka ktora wlasnie swiadczy o tym,ze dzidzia zdrowa niebedzie.Powiedzial,ze robi sie to w dwunastym tyg,ale on juz mi dzis obmierzyl dzidzie i mowil,ze juz by robila sie ta blonka a jej niema.I mowil,ze robi on je na miejscu u niego przez usg placi sie dodatkowo 30 €.hej adziulka witamy Cie serdecznie
pytalam znajomej ktora robila to badanie i w Niemczech jest strasznie drogie 300euro
aha a widzialyscie laski grudnioweczki ?fajnie co?juz nie jestesmy ostanie na liscie tak sie ciesze
Cześc Mamuśki!!
Witam się tylko bo byłam na spacerku i strasznie zmęczona wróciłam ) chyba się położę, a do tego tak mi strasznie pełno w brzuszku ( lepiłam dzisiaj pierogi ruskie i troszkę podjadałam.. zrobiłam chyba ze 150 szt więc jutro na obiad też będą pierożki )
Witam nową mamuśkę )
Może później jeszcze wpadne do was )
Oliwka - moim zdaniem trzeba mieć zaufanie do lekarzy bo inaczej jakiekolwiek nasze leczenie nie miałoby sensu. Tylko problem polega na tym, że należy zaufać dobremu lekarzowi. Ja już od kilku lat stosuję pewną metodę....mianowicie staram się poznać lekarza jako człowieka. Moim zdaniem to bardzo ważne kto jakim jest człowiekiem bo to przenosi się na relacje między ludźmi. Zawsze na pierwszej wizycie u obcego lekarza zwracam uwagę na to jak ze mną rozmawia, jakich argumentów używa i ogólnie jakie ma podejście do pacjenta, zwracam uwagę nawet na to czy się uśmiecha. Nie wiem, może to jest związane z moim wykształceniem, ale ogólnie chyba poszukuje wśród ludzi tych dobrych dusz.
Ja do tej pory miałam szczęście trafić do dwóch świetnych ginekologów. Pierwszy to lekarz którego znalazłam przez przypadek- przeprowadziłam się do nowego miasta no i musiałam się udać do ginekologa (infekcja) no i trafiłam na niego. Po pierwszej wizycie wyszłam dosłownie podekscytowana mimo, że to człowiek w podeszłym wieku. Leczę się u niego 4 lata i dzięki niemu zawdzięczam ciążę. To jest lekarz z duszą, który doskonale wie, że u kobiety podstawą jest psychika, na prawdę potrafi podbudować każdą pacjentkę, dla mnie to było bardzo ważne.
Drugi ginekolog to ten od in vitro. Najpierw zadziwił mnie swoją bezpośredniością, ale zaufałam mu bo był z polecenia tego pierwszego lekarza i po prostu postawiłam wszystko na jedną kartę. Opłacało się. Nie zapomnę nigdy jego spojrzenia, kiedy leżałam już po transferze zarodków, a on podszedł, wziął mnie za rękę i powiedział, że nie będzie mi mówił niczego......tylko do widzenia - jego spojrzenie powiedziało mi wszystko, że chciał żeby się udało tak samo jak ja.
Poza tym nauczyłam się też jednego - jak wyciągać informacje od lekarzy, ale też trzeba wiedzieć o co pytać, niestety ale ja jestem dociekliwa i upierdliwa i nie daje się zbyć
Adziulka - witamy na forum i zapraszamy do naszego grona Cieplutko tu u nas na pewno szybko się zadomowisz
hej dziewczynki
Alisa - spokojnie, nic złego się nie dzieje, najważniejsze że to nie krew! Poczekaj spokojnie do wtorku być może masz infekcje w pochwie - w ciąży to normalka. Ja od samego początku miewam żółty śluz i nic się nie dzieje