Listopad 2009

[katrenki]

banAna- tak ja na zwolnieniu od czerwca....
ja musze wam powiedziec, ze podziwiam mojego D, ze ma tyle cierpliwosci do mnie....jak mu becze to przytuli ,a jak fucze na niego i zrzedze o nic to przewaznie mowi, ze mam racje albo przemilczy zebym sie nie nakrecala i potem sie z tego smiejemy jak juz mi przejdze.... naprawde jestem mu wdzieczna, ze jest taki kochany....

 

[_Roszpunka_]

banAna- tak ja na zwolnieniu od czerwca....
ja musze wam powiedziec, ze podziwiam mojego D, ze ma tyle cierpliwosci do mnie....jak mu becze to przytuli ,a jak fucze na niego i zrzedze o nic to przewaznie mowi, ze mam racje albo przemilczy zebym sie nie nakrecala i potem sie z tego smiejemy jak juz mi przejdze.... naprawde jestem mu wdzieczna, ze jest taki kochany....

z moim D jest tak samo...
czasem to mi sam mówi że chyba nikt tyle nie zniósłby co on... haha
a ja wtedy mówię że jak mu się dzieci zachciało to niech cierpi

ale własnie za to go tak bardzo kocham że jest cierpliy i wyrozumiały...
no i nie czepia się że nic za bardzo nie robię i że on musi... tylko grzecznie mi pomaga... a razej robi wszystko za mnie;-)

 

[katrenki]

co my bysmy zrobily bez tych naszych chlopakow;-):-)
tez mu mowie, ze sam sie do tego przyczynil wiec teraz musi mnie znosic....:-)

 

[_Roszpunka_]

co my bysmy zrobily bez tych naszych chlopakow;-):-)
tez mu mowie, ze sam sie do tego przyczynil wiec teraz musi mnie znosic....:-)

:-d:-d:-d

 

[bosastopka]

IzaBK, niestety prawie cały ząb :-( Szkoda gadać! Ale jest nadzieja, że cos uda się zrobić, bo znalazłam zdjęcie dwójki i tam widać kanał tej jedynki :-) Może to wystarczy... OBY!! Jak tu się cieszyć z rodzinką na sali porodowej jak się nie ma jedynki???? :-) Zdjęcia będą ciekawe!!

 

[_Roszpunka_]

IzaBK, niestety prawie cały ząb :-( Szkoda gadać! Ale jest nadzieja, że cos uda się zrobić, bo znalazłam zdjęcie dwójki i tam widać kanał tej jedynki :-) Może to wystarczy... OBY!! Jak tu się cieszyć z rodzinką na sali porodowej jak się nie ma jedynki???? :-) Zdjęcia będą ciekawe!!

hehe ale widze humor Ci się trzyma;-)

współczuję zęba.... ale może faktycnie coś da się zrobić na ten czas do porodu....

 

[natalunia]

Ja jestem na zwolnieniu dopiero od 3 tygodni. Ale i tak jak nie mam co w domu robić, to jadę do mamy. Tam przynajmniej mam co robić, z kim pogadać i w ogóle...

 

[martolinka]

Mamusie, nawet nie próbowałam przeczytać w 15 min. wszystkiego co naskrobałyście...kiedyś nadrobię;-) Mam nadzieję , że u Was ok jutro bedę mieć więcej czasu więc poczytam co tam słychać......................

 

[IzaBK]

ja też wypadłam, chociaż i tak się dużo nie udzielałam, u nas w miarę ok, jestem zmęczona tą cukrzycą ciążową, teraz doszła anemia,

no to wpadaj czasem na wątek "cukrzyca ciążowa", tam są same zmęczone cukrzycą, będzie Ci z nami raźniej, bo któż Cię lepiej zrozumie

 

[Pianistka]

Witajcie cioteczki, u nas dzis w miare, no moze poza tym ze znow zmeczona jestem i mam dosc pracy, kregoslup mnie na dole boli i ogolnie, oslabiona jstem.
Wczoraj sie zle czulam, brzuch mi tak specznial, ze az zaczal bolec, musialam wiec wziac nospe No ale potem przeszlo i wieczorem bylam z kolezankami w kinie.
Dzis tylko praca, po pracy zjadlam obiadzik i teraz sobie w necie szperam, ale coraz bardziej mnie morzy na sen... poza tym mala zaczela mi sie znow tak w bok wwiercac, ze az mi bok dretwieje i nie moge sie ruszyc, jakbym miala jakis kolek pod zebrami, skubana, tak sie wierci.

Ja tez walcze z niedokrwistoscia, dziewczyny ktore biora zelazo, mam pytanko: jaka dawke w sumie dziennie bierzecie? Bo ja odstawilam calkiem ten cholerny Ascofer, zle sie po nim czulam, i teraz biore takie angielski specyfik w plynie, ale on ma mniej zelaza.