reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2016

Kobitki, pierworodki kochane, pomyslcie sobie w ten sposob ze skoro kobitki ktore zdecydowaly się na kolejne dzieci a juz wiedzą z czym to sie je, to może nie taki diabel straszny jak go maluja co? Dacie rade Kochane ;)



Heh a mnie naszla reflekcja zwiazana z moim tarzanem[emoji14]o co kaman z Nim ze jeżeli leżę caly dzień nic nie robie bo zle sie czuje to przychodzi z pracy, je, myje się i ogarnia chociaz kuchnie, a w inny dzien jak zobaczy ze jako tako sie poruszam i cos tam ogarnelam to juz tych naczyn nie tknie... ehhsss wysprzatalam dzis kuchnie, zrobiłam obiad.. bylam pewna ze pozmywa po obiedzie a tu dupa.. chyba ze bidakowi ciezko juz bylo bo z 2h jeździlismy za sandalami dla mlodego... Ci faceci sa naprawde ograniczeni... :tak:

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
alinka, współczuję Ci przeżyć. Nie będę oceniać Twojego męża, bo sama wiesz jak jest, mój nigdy by czegoś takiego nie odwalił, bo go wychowałam :p Tak, tak .... jak zamieszkaliśmy razem, to miał wiele nie fajnych nawyków z domu i pomalutku doszliśmy do tego, że jest idealnie :)

My dziś sobie cała rodziną zrobiliśmy drzemkę dwugodzinną po obiedzie, jak w przedszkolu normalnie ;)

Spokojnej nocy Wam życzę.
 
Mendoza no wlasnie musze poczytac o tym Kosiniakowym, a noz mi sie nalezy bo tu w Grecji nic nie daja zlodzieje.. 500+ wiem ze mi sie nalezy bo tu nic podobnego nie ma, baaa nic oprocz rodzinnego w wysokosci 280e rocznie nie ma, a właściwie 140e rocznie bo od kwietnia zmniejszyli o polowe[emoji14]to ja z tego zrezygnuje jak bede musiala i wole w PL te 500 pobierać zeby dzieciaczki cos mialy...

Napisane na GT-I8260 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Iwona35- to mój hit!!!!! :D :D bum tararara za oknami noc, czego chcesz dziewczyno ja wiem!
Iwonaimaja- jeszcze troszkę i będzie dzidziuś z Tobą :) jak super!!
Lizzy- ostatnio mi połozna opowiadała, że to jest tak: rodzę, dają gołą dzidzie, ona ze mną leży aż mnie zszyją i mierzą ją w tej samej sali, tam jest waga itp. Ja już po ok.2godz mogę wstać i mam lecieć na salę a oni ją dowiozą :D oczywiście zależy od sytuacji, bo jak będę tam padać na cyce to nie dadzą mi jej.

Needi- a już myślałam, że połowa zoologicznego u Ciebie w domu jest a tu tylko rybki?! :)
Jakoś się udało. Te rybki ją otumaniły.
Witajcie. Ja bylam sprawdzic co u malego. Na szczescie ma po prostu ospaly dzień bo wszystko jest ok. Pepowina owinieta dalej wokol szyi ale luzno. Lekarz ktory mnie badal stwierdzil ze on by nie ryzykowal i cesarskie ciecie zrobil. Takze na srodowej wizycie powien lekarzowi ze chce cesarke i nie bede ryzykowac przyduszenia.
Ja pytałam ostatnio mojego gina czy możemy sprawdzić czy nie jest szyjka owinięta pępowiną ale on mówi że nie ma doplera to nie a w ogóle to jemu nawet nie wolno by było powiedzieć jakby co...:eek: kto mu zabronił to nie pytałam
Biorąc po uwagę że wczesniej wkurzył mnie koncertowo i zbyt późno przyjechał po mnie i skutkiem tego się spieszyłam to lepiej niech za dużo nie komentuje, i tego się trzyma póki co ale zachwycony nie jest.
Zresztą ja załatwiam sprawy z mechanikiem, tylko z kasą krucho.


Frazerkamm no właśnie z mojej winy niestety, to było na krzyżówce facet skręcał, ja też a z za niego wyskoczył babsztyl i nie zdążyłam całkiem się schować, na upartego mogłam się kłocić, ale ona jechała z głównej, a tu ani monitoringu, ani świadków.
Dokładnie najważniejsze że nikomu nic się nie stało, tylko do dziś jakaś taka nieswoja jestem, niedość że kupa stresu to jeszcze kasa i jak pójdzie do warsztatu to zostanę z bobasem bez auta bo mamy jedno, dobrze że to wakacje już będą.

Co do macierzyńskiego wydaję mi się że należy Ci się Kosiniakowe, czyli przez rok 1000 zł z opieki, taki zastępczy macierzyński, dla kobiet bez umowy i na śmieciówkach.


Lila jak wyżej pisałam zły napewno ale za dużo się nie odzywa.



Kkasiulka z autka drzwi tylne do wymianki i błotnik z progiem mechanik spróbuje wyciągnąć, więć z lakierowaniem pewnie 2,5 tysiaka stuknie.

Z tym ciśnieniem nie denerwuj się aż tak bardzo, ja też biorę dopegyt od ponad miesiąca, ja często miałam po 150/100 teraz przy dawce 3*1 labletka mam ok 120-130/90, także to 135 to nie jest tragedia, ale faktycznie musisz pilnować, ja mocz na białko badam raz w tygodniu, ostatnio wyszło więc pojechałam na izbę, ale w szpitalnych badaniach wyszło ze utrata białka jest bardzo niska więc nic groźnego ale że miałam ciśnienie 160/110 i mały miał tachykardie to mnie zatrzymali, przy okazji wyszła infekcja układu moczowego która nie wyszła w moim laboratorium więc w sumie dobrze że pojechałam.
Ogólnie na oddziale dawali mi 3*2 tabletki, masakra.
Co do porodu sn to zależy od szpitala i od tego czy uda się to twoje ciśnienie unormować.
Także kontroluj ciśnienie i mocz i będzie ok.



Iwona ja dziś miałam ochotę przekręcić królika na pasztet, udarł kawałek tapety ze ściany i zeżarł, co prawda tapeta winylowa, ale po tym jak wciągnął kawałek plastikowej miski, piankę montażową ze ścian, kilka gazetek reklamowych i kawał podręcznika do przyrody zakładam że nic mu nie, będzie:oo:



Co do prania, ja ubranka nowe piorę też na 40 stopni a używane, nawet te po mojej córce na 60, wiruję na 800 obrotów bo na więcej pralka mi ucieka z łazienki:baffled:
Ja akurat używam płynu do płukania, takie milutkie są te ubranka, ale oczywiście płyn też dla niemowląt.
Mam program ubranka niemowlęce ale on pierze ponad 3 godziny, chyba bym z torbami poszła, za prąd i wodę...za to przy zwykłym programie włączam dodatkowo funkcję płukanie dodatkowe.

Teraz muszę sie wam poskarżyć na męża bo chyba mnie szlag trafi.
Nie było mnie 4 dni zastałam zamiast domu pole bitwy,nie zrobił kompletnie nic leń smierdzący.
Trawa nie skoszona, w lodówce światełko, w szafce zeschnięty chleb, królik i papugi w kupie po pachy, koty chyba karmił bo żyją,psy karmiła moja mama, bo trzeba im kaszę gotować, co najlepsze nawet nie rozpalił w piecu na wodę żeby młoda się wykąpała jak człowiek do szkoły, wyjał mięso z zamrazarki i wogóle nie zrobił tylko leżało najpierw w szafce potem w lodówce.
Szczyt wszystkiego że w niedziele przepadł gdzieś na kilka godzin, nie odbierał telefonu, mała wydzwaniała do mnie i płakała że nie wie gdzie jest tata, co prawda sama nie została bo babcia była ale zawsze.
Wiedział że ma po mnie przyjechać to godzinę przed tym pojechał do wulkanizatora, chociaż gumę złapał dzień wcześniej i mógł załatwić to rano...co najlepsze do ubrania przywiózł mi bluzkę, skarpetki, spodni zapomniał a buty przywiózł mi córki w efekcie przy 19 stopniach i w ulewnym deszczu zasuwałam w sukience i sandałkach, dobrze że to miałam ze sobą bo bym z gołą d... do domu wracała.:angry:

Ja wiem ze hormony i te sprawy i jestem przewrażliwiona ale same powiedzcie czy to nie jest kretyn ostatni:confused:

Póki co w nagrodę dostał na obiad to podśmiergłe mięsko które sam sobie musiał usmażyć.
:eek: taki trochę kretyn ale oni wszyscy tacy. Minus ma za to że córka się zdenerwowała że go nie ma. I za brak ciepłej wody.

Mój takie obowiązki ogarnia. Gorzej np z wyniesieniem smieci, przecież jak da się dopchać nogą to następny domownik który nie da rady wyrzuca. Ogolnie jak nie powiem to nie zrobi. A jak powiem i nie zrobi ro mowi że zapomniał. A raz mu położyłam wór na spoczniku na schodach na samym środku to mówi do mnie że nie widział. Nosz kuwa ślepy wybiórczo.

Ah temat rzeka
U mnie chyba bedzie powtorka z nadciśnieniem indukowanym ciaza :( zaczyna sie dokladnie w tym samym okresie co w poprzedniej ciazy:(
Ehh.. oby to jednak pogoda a nie to. Już się denerwuje
Oby to pogoda.
Nam położna mówiła, że mp3 można sobie wziąć. Ja planuję słuchać Krainy Lodu "Mam tę moc...!" :p
To ja do 7 cm będę słuchać coś w ten deseń bo "I'v got the power" albo "the eye of a tiger".
Przy 8 cm rozwarcia przerzuce się na Chylińską "Kiedy powiem sobie dość":laugh2:
A jak już będę miała Maje przy sobie to zaśpiewam " Motylem jestem":tak:

Paula- rozumiem Cię, ja też się boję. Dziś usłyszałam, że jestem twardzielem, bo nie będzie przy mnie męża. Nie będzie i co mam zrobić? Nic. Jadę i rodzę. Boję się jak cholerka, ale strach musimy opanować-j zaczęłam czytać jak mam sobie ulżyć z tym strachem :) i faktycznie jest spoko.
Może weź kogoś innego. Mamę?
 
Fazerkamm czy ja mogę liczyć na dołączenie do zamkniętej grupy o której była mowa? Nie udzielam sie ostatnio bo jakiś taki dołek mnie ogarnął [emoji20]
Mówiłam ze sie trzymam ale chyba lipa

Alinka współczuje z Mężem ale boje sie ze u mnie bedzie tak samo jak juz pojadę rodzic i boje sie powrotu [emoji848][emoji15]
Ale powiem Ci ze nerwy to Ty musisz mieć alinka ze stali
Paula od dzis chyba wkoło będę słuchać "mam te moc" moze mi jej doda [emoji6]

Dobrej nocy choć czuje ze moja do takich nie bedzie należeć [emoji20]


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom mobile app
 
Alinka, pewnie mało Cię to pocieszy ale ja ma takiego samego męża kretyna. Jakby mnie nie było w domu to on nic nie ruszy bo twierdzi że ma 2 duze córki i niech one robią. Ok zgadzam się, niech one robią tylko że je najczęściej trzeba do tego zagonić, bo same z siebie też nic nie widzą. Ja jestem ich wszystkich sprzątaczką, praczką, kucharką i kierowcą. Często mam dosyć.
 
Fazerka to i ja sie zglaszam do zamknietej tylko potem linka wrzuc.
Moj nie jest taki zly, bo i zmyje i kolacje zrobi, smieci jak ja z wlasnej inicjatywy nie wyrzuce to on wyrzuca, odkurza, jezdzi czasem na zakupy, ja raczej gotuje, prasuje, kurze i lazienka, takie prace dokladniejsze hehe

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny a co sadzicie o rodzeniu sn bez znieczulenia? Jestem na 99,9% pewna ze tak wlasnie chce rodzic bo mysle ze skoro kiedys kobiety rodzily tylko bez znieczulenia to nie moze to byc az tak straszne ale z drugiej strony jak rozmawiam o tym z ludzmi to pukaja sie w czolo i mowia ze po co robic z siebie "matke polke"... No i nie wiem
 
reklama
Dziewczyny a co sadzicie o rodzeniu sn bez znieczulenia? Jestem na 99,9% pewna ze tak wlasnie chce rodzic bo mysle ze skoro kiedys kobiety rodzily tylko bez znieczulenia to nie moze to byc az tak straszne ale z drugiej strony jak rozmawiam o tym z ludzmi to pukaja sie w czolo i mowia ze po co robic z siebie "matke polke"... No i nie wiem
Ja planuję zacząć bez zzo, a jak będzie bardzo źle, to się upomnę. Trudno mi sobie wyobrazić ten ból, bo w ogóle słabo odczuwam ból...
 
Do góry