reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2014

reklama
Hej dziewczynki :-)

U nas pogoda okropna - od soboty leje. Z jednej strony to dobrze, bo pewnie namówiłabym męża na grilla i znowu wagowo by przybyło. U mnie prawie 5 na plusie i coś mi się wydaje, że teraz to już oooooo tak polecę z wagą :cool2:

Też mi się wydaje, że u Szmaragd córcia będzie

Małgorzatkar super, że Oleńce podobało się w przedszkolu :tak: Trzymam kciuki, żeby tak było codziennie :-) (tzn. bez dźwigania na rękach do domu ;-) ).

Jutro jadę po farby do sypialni - stanęło na barwach szaro-żółtych :tak: Mam nadzieję, że wyjdzie ok :-)
 
Małgorztkar to dobrze że Ola zadowolona :):)

Anastazi nic nie mów o wadze:/ ja mam już ok 9 na plusie ale nie widac tego po mnie:/ tzn troche zmienilam się na twarzy i może przybralam minimalnie w biodrach ale poza brzuchem nie widac tych 9 kilo:/ Z czego sie bardzo ciesze ale zastanawiam sie gdzie to wszystko jest i ile jeszcze mi przybedzie:/

Ja dzisiaj poprasowalam górę ubrań i tak mnie plecy bolały, że masakra. Już mi przeszło naszczeście, pozatym znowu dzień w samotności bo m w pracy do 22 :/
Zrobi coś do jedzenia i moze się zdrzemnę.

Miłego dnia i udanych wizyt:)
 
aaaaaaaaaaaaaaaa, ktoś mi dziecko podmienił! ja chcę swoją grzeczną Olę a nie tego histeryzującego łobuziaka! co chwila płacz, histeria, krzyk, zmęczona jest, a oczywiście nie poszła spać w dzień... oby do 19... poza tym mnie rwa męczy, więc w ogóle cieżko mi...

pomarudziłam, idę się poprzytulać do łobuza
 
Ja już po wizycie. Wchodzę a gin do mnie "dzień dobry, o jak łaaadnie":-D Także włosy nawet na ginekologu robią wrażenie hehehe. Wieści we właściwym wątku.
 
Eh a ja dziś zaliczyłam baaardzo intensywny dzień. Postanowiłam przed porodem pozałatwiać sprawy urzędowe, aby dziecko nie miało bałaganu rodziców :-) mąż zameldowany gdzie indziej, ja gdzie indziej a od 6 miesięcy mieszkamy w 3. miejscu. Ku prawdzie to, co mnie zmotywowało podwójnie to to, że okazało się, że gmina na terenie której teraz mieszkam szczepi za darmo dzieci na pneumokoki i rotawirusy, więc jak dla mnie grzech nie skorzystać :-)

no, ale biurokracja jak na jeden dzień mnie przerosła:wściekła/y: Wymeldowałam się od rodziców, zrobiłam zdjęcia do dowodu, pojechałam się zameldować 10 km dalej do innej gminy (naszukałam się ze 2h odpisu z księgi wieczystej i zawiadomienia o zakończeniu budowy) i na koniec nie mogłam złożyć wniosku o dowód osobisty, bo .... nie przyniosłam jako załącznika ze skróconym odpisem aktu małżeństwa. Myślałam, że szlag mnie trafi. Pytam po co skoro nazwiska nie zmieniam. No, ale nic musi być. Pytam czy może być do wglądu bo jeden mam w domu. Nie musi być załącznik. No to dawaj z powrotem do urzędu rodziców po odpis z urzędu stanu cywilnego. I już z wnioskiem nie zdążyłam wrócić, bo oczywiście 15. Kolejny dzień będzie to samo. Jak sobie pomyślę, że jeszcze wymiana prawka, dowodu rejestracyjnego, zgłoszenie w skarbowym, w bankach, u pracodawcy i gdzie jeszcze aż się boję pomyśleć to aż mnie krew zalewa :wściekła/y:

eh sorki musiałam się wyżalić Wam, bo nie mam komu (mąż w delegacji) :-D

u mnie waga +3kg, ale 2,5kg z tego miesiąca :confused:
 
Hobbit, ale wymeldowanie i zameldowanie mogłaś zrobić w jednym okienku, oni teraz z automatu sami zgłaszają wymeldowanie z tego co kojarzę
 
Hobbit, ale wymeldowanie i zameldowanie mogłaś zrobić w jednym okienku, oni teraz z automatu sami zgłaszają wymeldowanie z tego co kojarzę

można, tylko, że to trwa trochę czasu (potwierdzenie z drugą stroną kilka dni), a chciałam przyspieszyć wydanie tego dowodu to sobie pomyślałam, że jak to 10km to załatwię w jeden dzień i będzie z głowy a utknęłam na czymś innym :-D
 
Cześć Dziewczyny :)
Czy Wy też tak dziś się podle czujecie??? Ja normalnie przez całą ciążę się tak źle nie czułam. Już wczoraj jakoś mi się w głowie kręciło :baffled: dziś to samo...
Elifit - masakra, dobrze, że dziecko całe :tak:
Hobbit - współczuję papierologii, dlatego ja jeszcze nic nie ruszyłam :-p
Małgorzatkar - szybko się Ola przystosuje i będzie w domu ok :tak:
Anastazi - gratuluję III :-) Ja mam -1 na wadze, ale 1 m-c młodszą ciążę :tak:
 
reklama
Cześć Dziewczyny :)
Czy Wy też tak dziś się podle czujecie??? Ja normalnie przez całą ciążę się tak źle nie czułam. Już wczoraj jakoś mi się w głowie kręciło :baffled: dziś to samo...

ja dziś też czuję się fatalnie, od 2 godzin sprzątam łazienkę i co chwila robię przerwy, kręci mi się w głowie od rana, nawet zrezygnowałam z zakupów, bo boję się wsiąść za kółko.... :baffled: to chyba przez tą pogodę.....

limonka - ja też dziś spędzam dzień samotnie, ogólnie M długo pracuje i już zaczynam się przyzwyczajać, dobrze , że mam psa to chociaż jest mi trochę raźniej :tak:
 
Do góry