reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2014

Ja idę na roczny macierzyński. Z Ola miałam pół roku, potem pół roku zasiłek dla bezrobotnych....teraz sie cieszę, ze cały rok będzie płatny.

Miałam dziś iść do okulisty i zapomnialam....muszę znów sie umówić, sprawdzić, czy znów nie mam czegoś na oczach co do cc kwalifikuje
 
reklama
Ja idę na roczny macierzyński. Z Ola miałam pół roku, potem pół roku zasiłek dla bezrobotnych....teraz sie cieszę, ze cały rok będzie płatny.

Miałam dziś iść do okulisty i zapomnialam....muszę znów sie umówić, sprawdzić, czy znów nie mam czegoś na oczach co do cc kwalifikuje

wlasciwie to nie wiem czy nie bylo by lepiej jakby poszla na bezrobocie :-D ciekawe ile oni dostaja, moze wiecej niz ja :-D
 
myślę, że to nie jest kwestia kraju, w którym się mieszka, czytaj przepisów, bo znajdziemy i lesze i gorsze regulacje, jednak problem jest z egzekwowaniem swoich praw i przestrzeganiem prawa przez pracodawców, no bo na jakiej podstawie pracowała kopacz? no oczywiście, że na umowie o pracę, nie ważne jak nazwiemy umowę, ważne w jaki sposób jest wykonywana, więc mając umowę zlecenia z mocy prawa nasz stosunek jest stosunkiem pracy ze wszystkimi tego konsekwencjami, no ale trzeba się o to upomnieć i to niestety przed sądem. I to jest chore:wściekła/y:

ja nie planuję rocznego, w moim zawodzie rok w plecy to wypad z obiegu, ale mam nadzieję jakoś dogadać się z pracodawcą, zobaczymy jakie będzie dziecko i jak ja się odnajdę w roli matki, więc nie snuję żadnych planów
 
Agulam i co byś teraz wybrała? Oczywiście nie biorąc pod uwagę możliwości kłopotów z blizną przy sn...
w ogole nie myslalm oklopotach z blizna przy sn:sorry2:sama nie wiem ,troche bym chciala sama urodzic tylko tak swiadomie,zebym kontrolowala wszytsko ,boje sie tego ze zaczne rodzic a potem nie dam rady i cc wyskoczy :no:zycie iczas pokaze....


musiałam umówić się dziś do ginekologa, bo mi strasznie dokuczają te upławy. lepiej to sprawdzić.

u mnie w klinice jest tak beznadziejnie, że jak mam umówioną wizytę na 05.06. i umówiłam się na dziś, to ta z 05.06. mi przepada. jeżeli nie dam rady umówić się jeszcze raz na 05.06. będę kombinowała co ze zwolnieniem :dry: tak czy siak skontrolować muszę
jakie te uplawy masz?bo mi tez dokuczaja,wkladke zmieniam kilka razy ,na sczescie jutro wizyta,ufff

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
jescze cos mialam i zapomnialam:-Dale to przez to ze kolezanka dzwnila i godzinke pogadalysmy :szok:

u mnie jako tako
baffled5wh.gif.pagespeed.ce.aA6MwztLt7.gif
wieczorem myslalm ze juz bede musiala do szpitala na IP jechac bo podejrzanei sie czulam
no.gif.pagespeed.ce.QLivJ0gNZF.gif
teraz tez srednio ale na razie leze i probuje nie zwariowac....

u nas tez sie zachmurzylo a rano ladne sloneczko bylo..

miłego dnia:) i dzien doberek w ogole bo zapomnnialam
 
Agulam odpoczywaj, jeszcze trochę za wcześnie...

Mi dziś dwie baby w biedronce powiedziały, ze na dniach urodze....Wrrrr....bo brzuch mi wywalilo trochę znów....i znów opadł...
 
CZeść brzuchatki
U na też pogoda deszczowa ale udało się wyskoczyć na godzinny spacer po kałużach
Co do macierzyńskiego... zgadzam się z michaliną. Owszem, są kraje w których jest lepiej np Niemcy ale tak jak piszecie są i takie gdzie jest gorzej. No i może sie to komuś nie spodobać co napiszę ale jeśli chodzi o wysokość wynagrodzenia to przecież każdy miał taką pracę jaką sobie znalazł, zawód który naczęściej sam sobie wybrał i płacę jaką sam zaakceptował. A jak słyszę np że "ooo a to politycy zarabiają tak dużo, takie premie...a ja marne grosze to przecież nikt tej osobie nie zabraniał iść "w politykę" i brać takie premie :) (to tak odbiegając już troszke od tematu)
No i jeśli miałabym wybierać miedzy nianią a żłobkiem to zdecydowanie żłóbek. Myślę, że nawet najfajniejsza i najcierpiwsza niania nie będzie w stanie zapewnić dziecku takiego rozwoju jak wśród rówieśników. No minusem jest właśnie częste chorowanie. Poza tym jest praktycznie w każdym mieście są teraz żłobki prywatne z dopłatami od miasta, więc wychodzą dużooo taniej niż "ciocia" No ale to już sprawa indywidualna.
Ja zamierzam też posiedzieć rok na macierzyńskim, chyba że trafi mi się jakaś fajna praca w zawodzie to nie odmówię, nawet jeżeli koszt przedzkola dla Igora i żłobka byłby równy wypłacie. No i też myślę o jakiejś podyplomówce. Niestety zasadniczą rolę odgrywają tu finanse.
W sobotę jedziemy na podwójne urodziny, dwie dziewczynki 7 lat i 2 lata. Może młodszej coś kupię a starsza dostanie pieniążki. Chyba że wpadnę na jakiś ciekawszy pomysł :)

Agulam - co to znaczy podejrzanie sie czułaś?? jakieś skurcze?? oby się już nie powtórzyło

Małgorzatkar - na Ciebie też za wcześnie! zaciskaj nogi mocno!!!!!
 
Witam popołudniowo :-)

Michalina tylko bez nerw, bo się dzidzia zdenerwuje ;-)

Agulam odpoczywaj, weź jakiś magnez lub coś i jeszcze więcej odpoczywaj :tak:


Aaaa i ja też planuję rok być w domu. No a później się zobaczy. U nas na wsi żłobka nie ma, w okolicy tylko 1, a dostanie się do niego graniczy z cudem - no ale może tym razem się uda :)
 
Ostatnia edycja:
Hej
Ja planuje od razu roczny bo mi się nie opłaca wracać za takie pieniądze. Te 20% to dorobie w domu bo i tak w domu dorabiam.
I u nas w mieście wreeeeszcie otwierają żłobek więc Zuza roczna do żłobka pójdzie.

Dziewczyny proszę się nue wyglupiac i nie rodzic mi tu na żadnych dniach ;)
Agulam zwróc uwagę na blizne. U mnie od niej zależy czy sn będzie
 
Agulam odpoczywaj, jeszcze trochę za wcześnie...
Mi dziś dwie baby w biedronce powiedziały, ze na dniach urodze....Wrrrr....bo brzuch mi wywalilo trochę znów....i znów opadł...
noooo za wczesnie....ehhhh

Agulam - co to znaczy podejrzanie sie czułaś?? jakieś skurcze?? oby się już nie powtórzyło

Małgorzatkar - na Ciebie też za wcześnie! zaciskaj nogi mocno!!!!!
skurcze i kłucie na dole,potem to juz sama nie wiedzialm ,czy schizy moje .....az usnelam....
dzis tez kilka razy stwardnial brzuch ......:((((


elifit teraz to jej juz nie widze,hehe atak na serio na co mam zwrocic uwage dokladnie?lekarz nigdy nic nie wspominal,jutro zapytam...

haus
t wzielam nospe....,biore jeszce filomag b6 i duphaston
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jakie porody halo halo, proszę tu grzecznie do lipca czekać:tak:

Ja się ciągle waham co zrobić z macierzyńskim. Na pewno nie pójdę na roczny, bo z pracy mnie pogonią:no: Pół roku to z kolei za mało. Żłobków nie toleruję, niań tym bardziej. Mam nadzieję, że teściowa pomoże tak, jak pomagała z Klaudią. Mąż ma ciężkie pierwsze kwartały, więc najszybciej pewnie od kwietnia wrócę, ale ja biorę opcję 6m-cy 100%, potem 60%, bo inaczej mi się nie opłaca, sumarycznie wyjdzie mi sporo więcej niż 80% za całość. Nie wiem jeszcze co kierownictwo na to, nie chcę się narażać, mało czasu na myślenie już zostało.

Wczoraj trochę przesadziłam i brzuchol mnie wieczorem ciągnął, dziś tak samo, więc leżakuję. Na obiad pizza, nie mam weny na gotowanie w tym bałaganie.:no:
 
Do góry