Witajcie Kochane,
miałam tak... miałam Wam fotkę wysłać sofy (na blogu mam ostatni wpis - przeczytajcie sobie tam jest podobne zdjęcie w linku) ale nie mam czasu a teraz mi mała się obudziła i muszę kończyć, napiszę do Was potem może jak znajdę chwilkę :* :* :*
Monia, jeju współczuję wypadku i rozbitej wargusi, my też mieliśmy taki pierwszy i mam nadzieję, że ostatni wypadek z Blanką, ale zagoiło się szybko i mam nadzieję, że w Waszym przypadku będzie podobnie :*
Silwia, okładnie 
Maqnio tak zdolnego mam męża ale dzięki mnie bo go garnę do czegośkolwiek
dzięki!!!
przepraszam, z tesktu o tesciowej padłaś co do NiL napisałam?! bo troszkę się zakręciłam i nie wiem co miałaś na myśli dokłądnie :-)
NiL, oj tak żebyś wiedziała, zabieramy im skarby
i dobrze 
Tesia, no właśnie co z tymi choinkami ja mam nadzieję cichą że nie będzie tak źle 
miłej niedzieli!
edit: sofa [klik] (inne kolory troszkę mamy)
A tutaj Blaneczka kiedy miała3/4 miesiące [klik]