reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

reklama
No jesli jest bardzo aktywne to bedzie mały problem;-) ojjj mozesz nie mieć senności więc spanie na stojąco Cie ominie :-D mnie juz powoli chwyta ,wkurza mnie to i postanowiłam w tej ciąży z tym walczyc:cool2:
 
wisienka nie oszalałaś ....ja też myśle zeby co drugi dzień testy robić .. strach wygrywa niestety ... z jednej strony wiemy ze musi nam się udać a z drugiej gdzies w podświadomości się boimy. Trzeba jakoś to przetrwać ...UDA NAM SIĘ :tak:musimy zacząc myśleć pozytywnie.
 
To miałam przeczucie by wejść
Wisieńka nie oszalałaś! uspokoiłaś się i to najważniejsze-będzie Ci się lepiej spało i sniło jak brzusio rośnie ;)
Margerita będę walczyć ;) ale widzę, po suwaczkach, że też masz dzieci i chyba też nie pozwolą spać ;)
 
eleth pewnie, ze nie zmieni ja nie wierzę w takie zapeszanie ale nie mówimy jeszcze czy nie robię suwaczków bo dla mnie ciąża liczy się od bicia serduszka. Wiesz o co mi chodzi? Myślę, ze tak mocno przezywamy bo ciąża i wyczekana i wystarana a my zdajemy sobie sprawę z tego jakie sa zagrożenia. Musiomy wierzyć, ze będzie dobrze

Pewnie tak jest. My powiedzieliśmy rodzicom (ja bym sie wstrzymała, ale M. juz nie mógł więc powiedział swoim rodzicom - a ja nie chciałam, zeby byli gorsi moi i nie wiedzieli), ja powiedziałam 3 osobom, które wspierały nas w trakcie przygotowania do inseminacji i ccały czas były z nami.
 
Wisienka ja też mam ochotę kupić test i zrobić dla potwierdzenia. Super że wyszły pewne 2 kreski :)

To moja pierwsza ciąża i strasznie się denerwuje, szczegolnie że moja mama z każdą ciążą miała problemy, siostra również i boję się.
 
Dzięki dziewuchy, znaczy jestem w miare normalna. Kochane jesteście.Uspokoiłam się, ze nieco, ale martwi mnie brak objawów. Może myslicie, ze histeryzuję ale my tak bardzo pragniemy dzidziusia a w pamięci zostaje DZwoneczek(((. Modlę się, zeby to nie powtórzyło się.
danuska rozumię cię, moja pierwsza ciąża była bez żadnych problemów i byłam pewna, ze druga będzie taka sama.((Mam nadzieje, ze teraz będzie dobrze
eleth I jaka reakcja, pewnie wszyscy szczęsliwi??
margaritta ja nie jestem nauczona odpoczywac i teraz po prostu się nudze jak mops
koficzka dzieki kochana, lżej mi od razu
 
reklama
Wisieńko ja też straciłam dziecko dopiero po kilku latach dojrzałam do mysli by znów się starać, i mam córeczkę- ale też się bałam na początku...rozumiem strach-ale dobrą energią więcej zdziałamy ;)
Elleth cudownie się dzielić wspaniłą nowiną więc za górami za lasami...jestescie szczęśliwi!
Margarita twoja ferajna śpi? u mnie już spokój więc odpoczywam hihi
 
Do góry