reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2010

Cześć dziewczyny

U nas po cyrkach wieczornych noc nawet ok. Jędrek wstał o 3.00 zjadła, ale było koniec spania, do 5.00 aktywny - śmianie się i wypluwanie smoka. O 5.00 zasnął do 6.30 spał. Teraz śpi jak zając pod miedzą na dworze w wózku, ale zaraz go zabieram, bo za zimny wiatr jest.

madzik a czy jak Julka zje pół słoiczka, to resztę wyrzucasz czy wstawiasz do lodówki?
Narazie dajesz tylko deserki?

kacperek i fasolka Andrzej zakłada sobie kołdrę lub kocyk na głowę zależy pod czym śpi i jak zauważę tylko to go odkrywam.

patipaula jak codzień głos oddany.

lionne
ja tylko leżałam na patologii w szpitalu bródnowskim. To był 29 tydzień, a rodziłam w Dzieciątka Jezus na Pl. Starynkiewicza.

Dziewczyny lecę do mojej mamy. Będę wieczorem. Papa.
 
reklama
Witam się i ja !!!
Wstałyśmy o 8:30. Byłam już na 2 godz. spacerku. Zahaczyłam po drodze o biedronkę i zakupiłam śniadanie na drogę :-)
W nocy miałam takie zastoje w cycach, że dałam małej moje mleko. Ściągnęła idealnie. Laktatorem nie umiałam sobie pomóc. Ale efekty już mamy, bo męczy się z bąkami... Kupę na szczęście zrobiła. Może pośpi teraz trochę. Ale widzę, że męczą ją te bąki.
Patipaula- głos oddany.
Kacperek - u nas też śpiworek. Czasem jak jest zimno to jej jeszcze kocyk dam, ale do połowy tylko. Ona i tak wywija rękami i wierci się. Kładę ją normalnie a budzi się obrócona o 180 st.
Lionne- ja na spacerach nie mam za bardzo problemu, bo mam bardzo głęboką gondolę. Jak ją zbyt ciepło ubiorę to się bidula poci. No więc body z dł. rękawem, spodenki, skarpeciochy, ciepła bluza, czapa i przykrywam jednym kocykiem. Jak mocno wieje, tak jak np, dziś, to biorę tą pokrywę z wózka. A jak świeci to pielucha na budkę, bo wkurza mnie zabawa z parasolką.
Ewelad- widzę,że Cię naszło na pichcenie :-D U mnie rosół od 2 dni, ale nie chce mi się odgrzewać :-D Na szczęście jutro M ma wolne, więc może mnie czymś porządnym ugości :p
Anetko- poszukam jakieś fajne foty i wstawię, mam ich mało, bo zdj. robiła narzeczona brata i nie zdążyłam przegrać.
Mała zasnęła, nie wiem, ile ten błogi stan potrwa, ale muszę się nim nacieszyć. :-D
 
Dziewczyny jestescie kochane ze oddajecie codziennie glosiki:-)

Dzis ide chrzciny dokosciola zalatwiac. Najwyzsza juz pora bo 24 chcemy chrzcic ja. Stroj juz ma po mojej siostry corze. Sukienka przesliczna-balowa. Wiec jeden wydatek mnie ominal. Starsze tez maj co ubrac. Zostalam tylko ja i M do ubrania.

Ashika tak wlasnie myslalm ze to Ty:-) Nie obwiniaj sie to nie Twoja wina:no:

Maruska Oczywiscie wtedy zdjecie z husta bedzie dodane. Mam nadzieje ze sie nam uda:-)wygrac

tiffi super Ze udalo sie aukcje wygrac no 12 zl to atrakcyjna cena:-) No co Zuszia za mamusia nocny marek:-) Jedz kochana:-)

aneta-h ja tez za @ nie tesknie i niech jak najdluzej nie przychodzi. To dobrze ze chrzciny sie udaly.

Mysza rozumie Cie doskonale ja tez lubie jak mama cyca i chce aby jak najdluzej cycala:-)

madzik zgadza sie jestes najbardziej rozrywkowa mamuska u nas:-D

perla kochan zdrowka Wam zycze:-)

Vanilka Zdrowka:-)No to super ze byla tylko jedna pobudka aoby tak dalej:tak:

kasik Super ze plaszczyk sobie kupilas:-)

ahatha ja malej zakladam body na krótki rekaw plus pajacyk a na to kombinezonik. Ale patrzac co wy zakladacie to chyba cienko ja ubieram. Tylko ze ja ja jeszcze kocykiem przykrywam i jak wieje to okryciem od wozka jeszcze.

pinowate Spoznione zyczenia skladam:-) z okazji rocznicy

kacperek i fasolka Rozstrzygniecie 1 listopada. Konkurs trwa przez caly pazdziernik, wiec trzeba glosowac przez caly miesiac:-)

Moja kciuka ssie, ale zauwazylam ze smoka kauczowego by ssala bo silikonowego nie chce. Jak uwazacie dawac jej smoka czy nie.Czy ma ssac sobie kciuka jak chce. Czesc mi mowi aby nie dawac jej smoka jak nie chce.
Wstawilam dwa projekty zaproszen doradzcie mi ktory lepszy:-)

http://pl.lennylamb.com/nodes/2_nosidelka_mei_tai#nosidełko/konkurs/2210 :)
 
Maruśka ja chodzę do mamczas cafe. Fajne są zajęcia:-)Akurat w Morelowie w niedziele będą profesjonalne fotki dzieciaczków- ja się wybieram:-)
Jedyneczka Tydzień Bliskości jest we wszystkich większych miastach w Polsce:tak:To cykl wykładów i zajęć dla mam i np czytanie bajek dla dzieciaczków itp.

Dziewczyny naczytałam się,że w każdą pogodę z dzieciaczkami trzeba wychodzić. Nawet w deszcz, bo to naturalna inhalacja. Wiatr ponoć wzmacnia odporność:szok:My się ubieramy jak w domu, wkladam Małą do chusty i na to mamy polar dla dwojga i tak sobie chodzimy na spacerki:-D

P1040753.jpg
 
pinowate tak próbowałam w rożku, u mojej Zuzii nie jest problem z zasypianiem, ona po kąpaniu i jedzeniu zasypia, ale budzi się po 20minutach
kacperek raczej bratowa mi pomoże niż brat (on się boi takich małych dzieci :-D)
jedyneczka uuu to miałaś próbkę tego co u mnie dzień w dzień
aneta a mały z kim zostanie jak pójdziesz do pracy
maruśka ja w szpitalu nie podpsiałam zezwolenia o przetwarzaniu danych osobowych i przysłali mi do domu ten świstek bym podpisała, bo nie mogą mi przysłać czegoś tam,ale olałam
mruczka to prawda, a mżawka jest dobra na górne drogi oddechowe

U nas noc ok, mała obudziła się o 6.15 na jedzenie, no i musiałyśmy wstawać już, bo do lekarza. U lekarza ok, mała waży 4740 ( w 2 tyg przybrała 380). Zdecydowałam że jadę do brata. Niedługo już będę się zbierać. Raczej nie będę na bb, bo nie biorę kompa. Pewnieodezwę się w poniedziałek. Trzymajcie kciuki, by małej się spodobało, by była grzeczna i w ogóle by było miło.
 
witam się przelotem.

Mała ciągle ryczy, chociaż to i tak za mało powiedziane... Dziś wstała prze 8 z rykiem i dopiero na spacerze chwilę spokoju było, ale jak wróciłyśmy od razu ryk... Zapisałam się do pediatry na piątek, bo już nie wiem, co mam z nią robić. Ale jak dla mnie nie jest normalne, żeby dziecko ciągle tak wyło. Po modyfikowanym jest tak samo... Ręce mi już opadają... W M nie mam oparcia, mówi, że dziecko jest upierdliwe, złośliwe i rozpieszczone przeze mnie i dlatego ciągle tak wyje...

W niedzielę mieliśmy chrzest, w kościele było ok, bo ją przez całą mszę na rękach bujałam, za to potem niebo się zatrzęsło... Ciotki oburzone, że nie daliśmy im dziecka do potrzymania, pogłaskania, pocałowania w główkę, rączkę, nóżkę, itp, ale nie przetłumaczy im się, że jak jest 20 osób, to się dziecko denerwuje, bo to za dużo dla takiego małego człowieczka. Oczywiście to moja wina, że ona taka jest, bo ciągle ze mną siedzi i się ludzi boi. Eh, szkoda słów nawet...
 
my już po spacerku i po obiadku-teraz relaksik-Liliputa śpi, ale pewnie zanim skończę pisać będzie po spaniu już:tak: a D znowu 'coś bierze'-jak to słyszę,to aż mnie słabość ogarnia, ja nie pamiętam nawet, kiedy ostatnio miałam katar, a tu taki cherlak w domu:no: D się śmieje, że ma nadzieję, ze mała po mnie będzie 'cudem medycznym':-D

madzik no u nas chyba jeszcze do tych 5 posiłków to się będziemy wdrażać stopniowo, bo dzisiaj będzie 6, a zjada moja średnio 120, 150 rzadko-rano i wieczorem czasami
Maruśka piękne te ogrody-takie naturalne, bo jak widzę wszechobecny plastik-fantastik w ogródkach to brrrrrrrr
Mysza ja lubię gotować, chyba ze mnie leń złapie-rzadko, to tydzień obiadu nie robię i stołujemy się w mcdonaldzie, albo D ze stołówki od kolegi obiad przywozi, a jak Ninka w nocy po mm?
patipaula opinie są różne, ja jednak wolę żeby mała ssała smoka, niż kciuka-do zasypiania czasami i czasami na spacerze, a są dni, że w ogóle smok nie jest w ruchu, ale jak Kinia nie chce smoka, to zmuszasć nie ma co chyba
Mruczka ale odlotowa ta bluza z dostawką:-D ładnie Wam w czerwonym:tak:a ta pani od 'biedne, związane dziecko' miała chyba w dzieciństwie mózg wiązany:-D
tiffi udanej wizyty-wypocznijcie królewny:tak:
tweenie no tak jak piszesz-szkoda słów, więc nie bierz do siebie idiotycznych uwag
 
reklama
Ewelad -hmmm widzę, że jej jest o niebo lepiej po mm, ale niestety miałam w cycach takie zastoje, że wybłagałam jej pobudkę o 4 i ściągnęła mi mleko z cyców. Co oczywiście zaowocowało prężeniem się dziś, ale kupy póki co są dobre. Teraz od rana jedziemy znowu na mm. Cycki mnie bolą, ale nie są pełne - jeszcze... Troszkę z nich odciągnę i może jakoś to będzie. Ewentualnie M będzie ściągał, żeby małej nie katować, bo ona bardzo chętnie wydoi butlę i się na cyca rzuci. Poza tym, teraz, kiedy jest na modyfikowanym i sobie zapisuję, kiedy i ile je, dochodzę do wniosku, że znam swoje dziecko. Na cycu wisiała non-stop, a teraz je mniej więcej:8:30, 11:50, 14:20, 17:10, 19:10 i spanie... No i raczej 2 pobudki w nocy.
 
Do góry