reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2010

reklama
a my dzisiaj bylismy w starym ZOO w Poznaniu. To taki mały park z niewielką liczbą zwierząt. Przed wejsciem do ZOO szedl Pan z PSEM i wlasnie to zwierze wywolalo najwiekszą radość u mojego dziecka. nie małpki, kózki czy lamy. Piesek. haha
 
a my dzisiaj bylismy w starym ZOO w Poznaniu. To taki mały park z niewielką liczbą zwierząt. Przed wejsciem do ZOO szedl Pan z PSEM i wlasnie to zwierze wywolalo najwiekszą radość u mojego dziecka. nie małpki, kózki czy lamy. Piesek. haha
U nas też piesek jest numerem jeden :) Dostał pluszowego na biegunach na urodzinki, wita się z nim codziennie, liże, całuje, przytula, wita się rano i żegna przed każdą drzemką... Normalnie miłość idealna :D
 
kasiamaj ja tam nie znoszę tego wózka, dla mniej jest taki plastikowy i badziewny. Ale to moje zdanie. A tak poza tym, to widzę, że jest popularny, bo jest ich sporo na ulicach ;-)

kropa
no faktycznie idealna, jeść nie woła, o spacer nie piszczy, nie sika na środek dywanu:-D ale z drugiej strony to wyliże brudu z ucha, nie pomerda ogonem ;-) Licząc wszelkie za i przeciw, wolę jednak standardowego psa:-D

wszystkim dzieciaczkom składam zaległe życzonka urodzinowe - przede wszystkim uśmiechu na buziach:tak: zdrówka i itp, itd :-D




byliśmy na weekend u teściów, Mała się wyszalała po ogrodzie, całe dnie biegała jak szalona, z krótkimi przerwami na moczenie dupki w basenie:-) Trochę mi szkoda, że ciągle musi siedzieć w bloku, zwłaszcza jak taka piękna pogoda. Tu nie mam jej gdzie puścić, żeby się wyszalała - trawniki pełne kup, a na placach zabaw ścisk, że się ruszyć nie da :dry: M mnie namawia, żebym rzuciła Bliźniaczkę, bo szkoda moich nerwów na nią. Niby i tak, ale nie wiadomo, kiedy znowu coś znajdę, a tak zawsze jakiś grosz jest.

eijf jak ten jeździk? Zastanawiałam się też nad takim, ale koleżanka mnie zniechęciła, bo jej dziecko próbowało i przeleciało na twarz przez to całe trzymanie
 
kasiamaj ja mam taki wozek i jest jak dla mnie super,latwo sie prowadzi i ma duzy kosz na zakupy,po zlozeniu nie zajmuje duzo miejsca,dziecko ma wygodne siedzisko, ogolnie nie zawiodlam sie na nim jeszcze ani razu,tweenie nie wiem dlaczego uwazasz ze jest badziewny i plastkiowy:baffled:
 
Tweenie-ja jeszcze zabiegana od urodzin i teraz tez pedze bo rodzicow odwiezc trzeba ale wroce i opowiem o jezdziku (chodzi ci o wheelybug chyba?)
 
reklama
ja nadal zalatana bo dopiero do domu sciagnelam jak rano wyszlam...jutro do pracy i moze w srode chwile znajde choc wlasciwie wypadaloby sie pakowac bo dom juz w przygotowaniach i powoli trzeba rzeczy zbierac do pudel...poza tym musze wymyslic jaki kibelek chce i podloge,co na okna itd itd.

no ale tweenie obiecalam ze napisze o jezdziku wheelybug.Kupilam go bo polecila mi go znajoma ktora opiekuje sie blizniakami (1,5 roku).Maja podobno wszystko jesli chodzi o pojazdy jezdzace ale wlasnie to robi u nich furore.Ja na poczatku chcialam taki metalowy samochod ktory ona mi odradzila bo dzieci nie dawaly mu rady a na te jezdziki wlaza najchetniej.Wheelybug jest leciutki,zwrotny .poogladalam filmiki na you tube i sie zdecydowalam bo zreszta wczesniej tez mi sie podobal.
sa dwa rozmiary wiec nie wiem na ktory sadzala twoja kolezanka malucha ale jesli na ten drugi to na pewno jest on za duzy dla rocznego dziecka.Ten mniejszy wydaje sie maly ale jest odpowiedni dla wieku 1-3 lata.mowia ze nawet 4 ale cos nie chce mi sie wierzyc.W kazdym razie nie nalezy oczekiwac od rocznego dziecka ze od razu bedzie wiedzialo co sie z tym robi.Ja wiem ze moja mala musi zaczekac conajmniej 2,3 mc zanim zacznie na tym jezdzic.Poki co sadzam ja na tym i pcham co strasznie sie jej podoba.trzyma sie raczkami gdzie ma sie trzymac i ma rogala na buzi bo zwierzak jezdzi dosyc szybko i poza tym mozna pchac w kazda strone (w przod,tyl,bok,zataczac kolka bo jak mowilam jest bardzo zwrotny).w sklpeie to ona nawet nie chciala na to usiasc ale ja ja znam i wiem ze do wszystkich tego typu zabawek musi sie najpierw przekonac (nawet do babywalkera).teraz bardzo lubi na tym siadac i jak jej nie pcham to protestuje.ona poki co mysli ze to jezdzi samo z siebie.
na urodzinach obserwowalam inne dzieciaki i jej "kolezanka" ktora ma 14 mc radzila sobie juz lepiej no a dzieci 2,3 letnie to juz zasuwaly.
sama jeszcze na to wsiadac nie potrafi ale bawi ja samo pchanie myszy (bo my mamy mysze) no i bycie popychanym:)
dzis specjalnie spytalam znajoma o to od kiedy te inne dzieci na tym jezdza i pozwole sobie skopiowac to co mi napisala :w styczniu skonczyly rok a jezdza od 1,5 miesiaca ,nauczyly sie praktycznie jednego dnia i tez przekonaly, teraz to naprawde zasuwaja sa bardzo bezpieczne latwo na nie wsiadaja, latwo zsiadaja, jeszcze ani razu nie przydazylo sie im na nich przewrocic, zauwaz jak one sa wyprofilowane fajnie, zeby dziecko sie nie ssuwalo.
no i zaleta jest to ze taki jezdzik latwo jezdzi w malych pomieszczeniach bo jest wlasnie niewielki,zwrotny i mozna nim sunac w kazda strone.zreszta zajrzyj na youtube po wpisaniu "wheelybug" i poobserwujesz dzieciaki w roznym wieku.
http://www.youtube.com/watch?v=cMiKnpVgu6s&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=ev8wsNt1CPs&feature=related

tu roczne dziecko ,jeszcze bardzo nieporadnie:) http://www.youtube.com/watch?v=hJvUkFPjEEc&feature=related
tu nieco strasze na rozmiarze wiekszym http://www.youtube.com/watch?v=mE8XpPzSed8
http://www.youtube.com/watch?v=PPJf2Vb5psc&feature=related

postaram sie wpasc w srode i opowiedziec co u nas oraz o urodzinach
 
Ostatnia edycja:
Do góry