czesc laski :-)
ja juz po kawce i zbieram sie zaraz pod pryche i sniadanko wczesniej bo dzis SR. tylko jeszcze zadzwonie i sie zapytam czy dzis nie ma przypadkiem cwiczen bo jak sa to nie ide bo i tak nie moge. w domu jest tak cholernie zimno ze ratunku!!!! 17 stopni. ale dzieki temu spi mi sie bosko. juz nie pamietam kiedy tak super spalam-ostatnio chyba z 2 miechy temu. no i nie chce sie rano wychodzic z lozeczka i opuszczac ciepla posciel ale Mka trzeba oprzadzic do pracy i jakies obowiazki wykonac. ja dzis 1 raz serwuje obiad z parowara (ryba i warzywa rozne:marchewka fasolka baklazan i pieczarki) i az sie boje czy to bedzie zjadliwe...bez tluszczu i soli...

fuj!!!!!!!!! moj organizm jest przyzwyczajony do kalorycznego zarcia bo ja zawsze miesko to najbardziej przerosniete i wieprzek najsmaczniejszy...i mnostwo soli wiec b niezdrowe (ale za to pyszne ;-)).
madzik, anetka jak wy tam dziewczyny zyjecie poi tych powodziach???? slyszalam ze Zabrze to mega zalane cale? nie chcie;li was ewakuowac? widzialam w tvn24 wczoraj wieczorem i dzis rano-masakra tam jest...
anetka a to gnomy jedne w tym sklepie...ale dobrze ze sie da zareklamowac ta podwojna wyplate. ja tez sie balam ze nas pozalewa bo w zeszlym roku nam sufit przeciekal (mieszkam na najwyzszym pietrze w bloku) a mieszkanie nie ubezp[ieczone i po remoncie. brawo.ale kumpela ma ubezpieczone w PZU i ja zalalo i zlodzieje jej nie chca oddac kasy-a nie miala podstawowej skladki tylko wyzsza wlasnie na takie "okazje". powiedzieli ze to spoldzielni "broszka" i nie zaplaca

a co do dolegliwosci z soboty to chyba bylo cos z cisnieniem ogolnie bo moja mam i ciotka i ojciec tez mieli jakies przygody dziwne. mama powiedziala ze sie o malo nie przekrecila
ania pestka dobrze ze go jakos zmusilas do dzialania-najwyzszy juz czas
dzamena ja na twoim miejscu tez bym chyba zrezygnowala z przedszkola w taka pogode...naprawde az sie nie chce z domu wychodzic. widzialam male dziecko przez okno to ledwo szlo taki je wicher znosil. szok normalnie. do tego on po chorobie a tam pewnie mega zimno-w domu to cho chociaz pod kocyk zapakujesz a tam...od nowa by byl chory
vanilka nasza pogodynko oby twoja prognoza sie sprawdzila

to czytam ze masz teraz mega ponetne usta?.... :-) i zabije cie babo za tego grilla:-) kurde u nas pic i pogoda do dupy a ta grillem kusi :-)
justa dobrze ze remoncik ma sie ku koncowi :-)
kama no ogromne nasze brzuszki ale juz calkiem ogromne dzieciaczki w nich siedza wiec to uzasadniona wielkosc :-) a ja slyszalam ze donoszona ciaza to od 38 tygodnia. no i ja sie bardziej boje niestety tego co bedzie tuz po porodzie-czyli 1 miesiaca zycia naszego szkraba...
maruska no to super ze juz w nowym mieszkanku i teraz wam same najprzyjemniejsze rzeczy zostaly do roboty :-)
jedyneczka to swietnie ze fachury wam tak zapierdzielaja z robota, az milo :-) tak jak u nas-czlowiek od razu jakos bardziej optymistycznie sie nastawia. a nie tak jak niektorzy: postawa "mamy czas". tak jak moj hydraulik...wrrrrrrrrrr. reszta ekipy to byli jak mroweczki doslownie. ale tak na zdrowy rozum-mieli placone za robote a nie od godziny-szybciej zrobia szybciej wejda gdzie indziej i wiecej kasy. dla mnie to logiczne. ale niektorym widac nie zalezy jak sie slucha...przerazajace z ta woda w piwnicy. tam u was tez slysze w tv ze niezle jaaj w sensie podtopien. matko dobrze ze my na wyzynie i gorze mieszkamy-do nas nie dojdzie raczej...choc okolice cz-wy juz tez podtopione i M mowil ze hurtownie wszystkie kolo warty (caly kompleks) juz spakowane na samochody do ewakuacji...ja wlasnie tez zajecia o laktacji opuscilam na SR



ale dzis juz bym chciala isc. tylko ta pogoda...


do ginka ide za 10 dni wiec chyba wytrzymam a po tym cordafenie bede po prostu lezec wiec czeka mnie 10 dni lezenia. nie to ze chce ale musze

;-) alez to obludnie zabrzmialo



a Mkowie zawsze sa najkochansi jak akurat ich nie ma i sa daleko ;-)
perla super wiesci :-)

dobrze ze tego clotrimazolu nie bralas. a jak tam u Mamy twojej?
tiffi widze ze przydal ci sie taki wyjazdowy weekend-od razu jakos tak pogodniej piszesz :-) i dobrze ze z dietka nie meczylas sie az tak strasznie. a ciuszki wiem po sobie-duze odciazenie jak sie dostanie. ja juz liste zrobilam-wiekszosc z naszego dzialu o wyprawce ale troche podopisywalam bo sa tam male braki. a wczoraj juz ceny podopisywalam i nawet nie jest tak tragicznie biorac pod uwage na jaka kwote sie nastwialam. no i ciuszki i pare rzeczy od siory i bratowej mam wiec tez juz odciazy finansowo
ewelad 


dobrze ze jest to forum bo inaczej cienko bym widziala Twojego M (i jego mamusie przy okazji rowniez) a tak to sie wygadalas na bb i troche ci agresor przeszedl

a tesciowa to niezla-skad ona ma takie pomysly...trzeba cierpliwie sie odgradzac i trzymac dystans. ja to powiem tak-ze np jezeli chodzi o telefony to nie odbieram po prostu jak nie chce gadac i mam gdzies :-) nawet od mojego ojca. pozniej mowie ze spalam. a jak do M dzwonia to on mowi ze spie ;-) a zastrzezonych nigdy nie odbieram (drzwi tez nie otwieram jak ktos sie nie zapowie). i tym sposobem mam blogi swiety spokoj :-)
kasiamaj no mam nadzieje ze dam rade z tymi poczatkami ale juz panikuje na zapas. choc nie mam w zasadzie wyjscia i musze dac...dobrze ze piszesz-musze sie w takim razie udac do biedry w przyszlym tygodniu
magdzia trzymam kciuki za kredycik
mysza co do plytek to zalezy jakie masz...ja mam np gres zwykly matowy-i b sie ciesze (zwlaszca w lazience mat to byl strzal w 10). natomiast jak masz szkliwiony i blyszczacy to pewnie sa jakies specjalne srodki. ale jak np nie lubisz za bardzo biegac ze szmatka to doradzam zostawic kafle w stanie matowym bo na blysku widac kazdy minimalny slad ;-)
tweenie milego pasienia dziecka-i siebie przy okazji tez. ahhhh ale ci fajnie-teraz mozesz sie rozpasac z bardzo fajna wymowka-ze musisz dla dziecka :-) ja od siebie dodam ze pasac sie bierz tez pod uwage roznorodnosc produktow i jedz wszystko z kazdej grupy zywieniowej
tiffi u nas system rozliczania sie z fachowcami byl taki ze dostawali zaliczki na materialy-mieli sie na koniec z wszystkiego rozliczyc-faktury nam dac (i sie rozliczyli) i pod koniec tygodnia kazdego dostawali zaliczke aconto wyplaty. lacznie wszystko nie przekroczylo polowy ich wyplaty-to dostali na koniec. taki uklad nam wszystkim pasowal i wszyscy notowalismy ten przeplyw gotowki takze na koniec nie bylo zadnych zgrzytow i wszystko sie zgadzalo.
oliwia swietnie ze juz w domku jestescie-domyslam sie jak sie cieszysz :-) i dobrze ze z mala oki wszystko :-)
cynamonka ale tesciowa ma teorie...prawie jak z kosmosu...wlasnie takie trendy w karmieniu i opiece nadz dzieckiem obowiazywalay jakies pol wieku temu-specjalistka laktacyjna ostrzegala nas wlasnie przed takimi "ciociami dobra rada"



olej i tyle. ale z textem o synku twoim to pojechalo babsko!!!!
jedyneczka u mnie tez Stasinek jakis spokojny wczoraj i dzis...

mam nadzieje ze wszystko w porzadku u niego...witaj ranny ptaszku :-)
patuipaula my to myslimy ze ty jednak nie dzien i tydzien masz zabiegany ale cala ciaze masz zabiegana :-)