agatka_natalia
Fanka BB :)
Mi lekarze w szpitalu też powiedzieli, że 38 tydzień to ciąża donoszona i lepiej urodzić w 38 tyg. niż w 37 tyg. bo dziecko się lepiej rozwija i łapie mniej chorób.
reklama
ania_pestka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Grudzień 2007
- Postów
- 522
Ja też słyszałam, że ciąża donoszona to 38 tydzień
W ramach polepszenia humoru wywaliłam wszystkie rzeczy M do kartonu...płyty,kable...i zrobiłam wreszcie miejsce na kosmetyki i takie podręczne rzeczy dla dzidzi no i posegregowałam sobie kolorystycznie pranie dla dziecka...i wyszło mi w sumie 7 pralek
ale i 3 komplety pościeli i pokrowiec z fotelika i z wózka, i okrycia kąpielowe, rożki...no i ubranka piorę tak gdzieś do 68 rozmiaru włącznie...masakra jakbym miała bliźniaki urodzić...no i humor ciut lepszy...pomidorówka na obiad już jest, jeszcze planuje budyń z polewą malinową i na tyle dzisiaj gotowania...a teraz w planach lista zakupów z apteki, bo dzisiaj składam zamówienie i już będę spokojniejsza bo będę już miała wszystko i do szpitala i dla dziecka
W ramach polepszenia humoru wywaliłam wszystkie rzeczy M do kartonu...płyty,kable...i zrobiłam wreszcie miejsce na kosmetyki i takie podręczne rzeczy dla dzidzi
no i posegregowałam sobie kolorystycznie pranie dla dziecka...i wyszło mi w sumie 7 pralek ale i 3 komplety pościeli i pokrowiec z fotelika i z wózka, i okrycia kąpielowe, rożki...no i ubranka piorę tak gdzieś do 68 rozmiaru włącznie...masakra jakbym miała bliźniaki urodzić...no i humor ciut lepszy...pomidorówka na obiad już jest, jeszcze planuje budyń z polewą malinową i na tyle dzisiaj gotowania...a teraz w planach lista zakupów z apteki, bo dzisiaj składam zamówienie i już będę spokojniejsza bo będę już miała wszystko i do szpitala i dla dzieckajedyneczka
Fan(ka)
Witam w ten obrzydliwie mokry dzień
Vanilka współczuję tego bólu
Nie ma rady musisz ograniczyć chyba wędrówki
na szczęście u Ciebie już nie długo tej męczarni;-)
madzik ja tez nie noszę, jedynie do jazdy samochodem od kiedy uznałam że jadący przede mną rowerzysta w czerwonej koszulce to lizak policjanta
kasiamaj może pościel z jajem ?albo aparat do masażu :-);-)
ewcik ja chyba po 35 widziałam w carrefor
patipaula chciałabym taka kondycję po jak ta koleżanka
aisim to dobrze że u was oki;-) a ta laska to ja też nie wiem skąd się takie biorą królewny
Vanilka ja mam nadzieje że znów twoje prognozy się sprawdzą bo ja mam już z 30cm wody w piwnicy
ania-pestka ja tez mam humor w d.....e jak spojrze choć za okno na ten deszcz a co dopiero jakbym wstała o 5ej
może jutro nam sie poprawi ;-) ja wstaję ostatnio na raka znaczy tyłem , wypinam zad i podnoszę się na rękach a potem podpieram ręce o uda az do wstania i M stwierdził że wyglądam wtedy jak zapaśnik sumo 
Z M dobrze Cię rozumiem, swoje się nabeczałam nim się zmobilizował
louise ja tak śpie od dawna z poduchą między nogami bo stanowczo tak mi lepiej tylko M marudzi że bąki pewnie w nie puszczam a potem od się głowa do tych jaśków przytula no ja pierwszy miesiąc to byłam przerazona wszystkim , nie przecze, miałam książki i nic poza tym, ani forum ani nic mamy nie chciałam pytać zbytnio bo duzo się zmieniło przez te lata w pielęgnacji dzieci, teściowej tym bardziej ale po miesiącu było coraz lepiej a zresztą jakby co to jestesmy my:-) a rocznica nie umęczyłam się wcale bo tylko masza gdzie grzecznie a eks w ławeczce siedzielismy a potem do domu. Nie zapraszałam nikogo bo nie mam jak w kuchni ledwie jest dla 4 osób jak siąść i się przecisnąc wogóle bo w pokojach rozpiździel Emi kupiłam super okularki, jak się wsciekała i zapierała tak kiedy je przymierzyła to sama wpadła w zachwyt :-) u kolegi M kupilismy i zamiast 250 zapłaciłam 140zł więc jestem bardzo rada :-) mebelki zamówione i do tygodnie mają być i jeszcze karnisz z nierdzewki do Emi kupiłam ja odpuściłam tez zajęcia jedne przez remont, o karmieniu akurat ale w tym tyg. chcę być bo jutro z lekarzem o znieczuleniu jest a w czwartek poród a że mogę ćwiczyć to tym bardziej bym chciała iść ale będę musiała tescia jutro poprosić a teblety odstawiłaś, dzwoniłaś do ginka? o czytam że popiłaś napoi pobudzających sporo 
no to może faktycznie się skumulowało z ta alergia chyba lepiej przyzwyczajać, kiedys b ył zakaz glutenu do chyba 9 miesiaca a teraz od 5 miesiaca trzeba dziecko przyzwyczajać własnie
pati ja pisałam wyżej nie narobiłam się nic bo nic nie szykowałam z braku warunków tylko sie nagimnastykowałam w kościele klęknij usiądź wstań, dawno nie miałam tyle ruchu
cynamonka to faktycznie plus bo ja gdyby nie robili sama bym sobie zaaplikowała lewatywke coby niespodzianki nie było
louise nic strasznego ta lewatywa, więcej szumu niż to warte a poducha ? zwykła też będzie dobra do karmienia albo jasiek, w sumie na początku małą w rozku będę karmiła jesli na siedząco więc jasiek pod ręke wystarczy
madzik myślę że pogoda nas tez dobija , oby do czwartku jak zapowiada Vanilka będzie słonko ;-)
ania o widzę że już coś wskurałaś, szkoda że trzeba się łzami zalać żeby im do rozsądku przemówić
justaa fajnie że remoncik ku końcowi ;-) ty bez zmian ze szpitalem do porodu? ja pytałam o ta 2ke szwagierki i bardzo ze szwagrem chwalą, rodziła tam 1,5 roku temu.
No i chodze do tej szkoły i poznałam 2 bardzo miłe połozne co też oswoiło trochę mój lęk ;-)
Vanilka ale masz fajnie z tymi ustami i to bez botoxu hm a może coś innego w nocy robiłaś
aneta ale d...pa z tą płatnością, tylko kłopot teraz a czemu wam zalewa ?
u mnie dzis maluja a u Emi od podłogi tez plamy bo mamy juz zalana piwnice a fundamenty będziemy osuszac i zabezpieczac dopiero jak się ciepło zrobi więc nie wiem czy to zamaluja czy będziemy czekać
madzik oj to chyba twój tata będzie miał z lipcówek tez pare klientek ja pewnie pierwsza bo najstarsza
Laseczki tutaj sa aranzacje pokoików młodziezowych ale może znajdziecie natchnienie i na pokój dla maluszka :-)
Pokój nastolatków - Galerie w DECCORIA.PL - meble,pokój nastolatka,wnętrza,WYSTRÓJ
Mój M pojechał po pompe bo zalało nam piwnice a tam jest piec przeciez na prąd który teraz musi chodzić bo remont i musi schnać wszystko, więc wodę trzeba wypompować bo jeszcze bym poszła popiół odgarnac i by mnie kopneło na amen kolejny kuźwa wydatek potrzebny jak dziura w płocie M ok. 13ej wyjeźdża na targi i wraca wieczorek w czwartek a ja tu sama z remontem i zalana piwnicą eh. Może skończą dzisiaj byłoby super tylko teśc jakis wymyslił wywietrznik z dużego pokoju a tam będzie łóżeczko stało, M mówi że nie wie o co chodzi i ja mam o remoncie z teściem gadać, facet cholera Ale fajny jest gdzieś od tygodnia,nawet ostatnio go lubie a jak wyjedzie to się chyba rozkocham w nim na nowo
Vanilka współczuję tego bólu
Nie ma rady musisz ograniczyć chyba wędrówki na szczęście u Ciebie już nie długo tej męczarni;-)madzik ja tez nie noszę, jedynie do jazdy samochodem od kiedy uznałam że jadący przede mną rowerzysta w czerwonej koszulce to lizak policjanta
kasiamaj może pościel z jajem ?
albo aparat do masażu :-);-)ewcik ja chyba po 35 widziałam w carrefor
patipaula chciałabym taka kondycję po jak ta koleżanka
aisim to dobrze że u was oki;-) a ta laska to ja też nie wiem skąd się takie biorą królewny
Vanilka ja mam nadzieje że znów twoje prognozy się sprawdzą bo ja mam już z 30cm wody w piwnicy
ania-pestka ja tez mam humor w d.....e jak spojrze choć za okno na ten deszcz a co dopiero jakbym wstała o 5ej
może jutro nam sie poprawi ;-) ja wstaję ostatnio na raka znaczy tyłem , wypinam zad i podnoszę się na rękach a potem podpieram ręce o uda az do wstania i M stwierdził że wyglądam wtedy jak zapaśnik sumo Z M dobrze Cię rozumiem, swoje się nabeczałam nim się zmobilizował louise ja tak śpie od dawna z poduchą między nogami bo stanowczo tak mi lepiej tylko M marudzi że bąki pewnie w nie puszczam a potem od się głowa do tych jaśków przytula
no ja pierwszy miesiąc to byłam przerazona wszystkim , nie przecze, miałam książki i nic poza tym, ani forum ani nic mamy nie chciałam pytać zbytnio bo duzo się zmieniło przez te lata w pielęgnacji dzieci, teściowej tym bardziej ale po miesiącu było coraz lepiej a zresztą jakby co to jestesmy my:-) a rocznica nie umęczyłam się wcale bo tylko masza gdzie grzecznie a eks w ławeczce siedzielismy a potem do domu. Nie zapraszałam nikogo bo nie mam jak w kuchni ledwie jest dla 4 osób jak siąść i się przecisnąc wogóle bo w pokojach rozpiździel Emi kupiłam super okularki, jak się wsciekała i zapierała tak kiedy je przymierzyła to sama wpadła w zachwyt :-) u kolegi M kupilismy i zamiast 250 zapłaciłam 140zł więc jestem bardzo rada :-) mebelki zamówione i do tygodnie mają być i jeszcze karnisz z nierdzewki do Emi kupiłam ja odpuściłam tez zajęcia jedne przez remont, o karmieniu akurat ale w tym tyg. chcę być bo jutro z lekarzem o znieczuleniu jest a w czwartek poród a że mogę ćwiczyć to tym bardziej bym chciała iść ale będę musiała tescia jutro poprosić a teblety odstawiłaś, dzwoniłaś do ginka? o czytam że popiłaś napoi pobudzających sporo no to może faktycznie się skumulowało z ta alergia chyba lepiej przyzwyczajać, kiedys b ył zakaz glutenu do chyba 9 miesiaca a teraz od 5 miesiaca trzeba dziecko przyzwyczajać własnie pati ja pisałam wyżej nie narobiłam się nic bo nic nie szykowałam z braku warunków
tylko sie nagimnastykowałam w kościele klęknij usiądź wstań, dawno nie miałam tyle ruchu cynamonka to faktycznie plus bo ja gdyby nie robili sama bym sobie zaaplikowała lewatywke coby niespodzianki nie było
louise nic strasznego ta lewatywa, więcej szumu niż to warte
a poducha ? zwykła też będzie dobra do karmienia albo jasiek, w sumie na początku małą w rozku będę karmiła jesli na siedząco więc jasiek pod ręke wystarczymadzik myślę że pogoda nas tez dobija , oby do czwartku jak zapowiada Vanilka będzie słonko ;-)
ania o widzę że już coś wskurałaś, szkoda że trzeba się łzami zalać żeby im do rozsądku przemówić
justaa fajnie że remoncik ku końcowi ;-) ty bez zmian ze szpitalem do porodu? ja pytałam o ta 2ke szwagierki i bardzo ze szwagrem chwalą, rodziła tam 1,5 roku temu.
No i chodze do tej szkoły i poznałam 2 bardzo miłe połozne co też oswoiło trochę mój lęk ;-)
Vanilka ale masz fajnie z tymi ustami i to bez botoxu
hm a może coś innego w nocy robiłaś aneta ale d...pa z tą płatnością, tylko kłopot teraz
a czemu wam zalewa ? u mnie dzis maluja a u Emi od podłogi tez plamy bo mamy juz zalana piwnice a fundamenty będziemy osuszac i zabezpieczac dopiero jak się ciepło zrobi więc nie wiem czy to zamaluja czy będziemy czekać
madzik oj to chyba twój tata będzie miał z lipcówek tez pare klientek
ja pewnie pierwsza bo najstarszaLaseczki tutaj sa aranzacje pokoików młodziezowych ale może znajdziecie natchnienie i na pokój dla maluszka :-)
Pokój nastolatków - Galerie w DECCORIA.PL - meble,pokój nastolatka,wnętrza,WYSTRÓJ
Mój M pojechał po pompe bo zalało nam piwnice a tam jest piec przeciez na prąd który teraz musi chodzić bo remont i musi schnać wszystko, więc wodę trzeba wypompować bo jeszcze bym poszła popiół odgarnac i by mnie kopneło na amen
kolejny kuźwa wydatek potrzebny jak dziura w płocie M ok. 13ej wyjeźdża na targi i wraca wieczorek w czwartek a ja tu sama z remontem i zalana piwnicą eh. Może skończą dzisiaj byłoby super tylko teśc jakis wymyslił wywietrznik z dużego pokoju a tam będzie łóżeczko stało, M mówi że nie wie o co chodzi i ja mam o remoncie z teściem gadać, facet cholera Ale fajny jest gdzieś od tygodnia,nawet ostatnio go lubie a jak wyjedzie to się chyba rozkocham w nim na nowo 
perla2212
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2008
- Postów
- 1 317
dziendobry dwupaczki! :-)
chyba te wszystkie cieple slowa od Was i troska mi pomogly bo od wczoraj czuje sie o niebo lepiej... ;-) brzuch mnie juz nie boli i plamienie jest takie tyci tyci, leciutenko tylko sluz po nocy zabarwiony...
fakt ze M mial weekend wolny i wyreczal mnie we wszystkim
zycze wszystkim milego dzionka i poprawy pogody
chyba te wszystkie cieple slowa od Was i troska mi pomogly bo od wczoraj czuje sie o niebo lepiej... ;-) brzuch mnie juz nie boli i plamienie jest takie tyci tyci, leciutenko tylko sluz po nocy zabarwiony...
fakt ze M mial weekend wolny i wyreczal mnie we wszystkim
zycze wszystkim milego dzionka i poprawy pogody
tiffi1
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2009
- Postów
- 1 837
Cholera jasna....
Napisałam długiego posta i coś kliknęłam i nic nie zostało brrrrr
Przeczytałam co u was, ale napisze krótko
Ogólnie widziałam, że wiele z was cierpi na dolegliwości
perla nie dobrze z tym krwawieniem, mam nadzieję, że się poprawiło odezwij się
vanilka mam nadzieję, że ten ból nogi to tylko jednorazowy wybryk
louise w SR mówili o omdleniach, że się zdarzają jak leży się na plecach, ale rozumiem, że ty szłaś, może mały ci na coś nacisnął - dopływ powietrza ci odciął
tweenie masz konto na ebayu? Rzeczywiście tam jest dużo taniej
aneta ja też mam postanowienie, kompletować rzeczy. Jedź do banku pokaż odmowę wydruk i powinno być ok
maruśka fajny sprzęcior, ja kiedyś pracowałam przez rok w firmie motoryzacyjnej, mam słabość do motocykli co prawda bardziej ścigaczy, ale to słabość platoniczna
magdzia rozumiem, że to dobra cena te pampersy
kasiamaj u mnie też wszystko w lesie znaczy z przygotowaniami, nie jesteś sama
oliwia dobrze, ze u ciebie wszystko ok
emih luzuj się luzuj
aisim dobrze, że u ciebie wszystko ok
kropa co do diabetologa to mój powiedział że wystarczy dieta, insulina dopiero od momentu jak by wyniki się powtarzały na czczo więcej niż 90 a po posiłku godzinę powyżej 140 to wtedy a tak nie mam, trzymam dietę
louise można jeść mozzarellę, byle nie była z mleka niepasteryzowanego
ania pestka płaczesz bo za oknem też ciągle leje, więc solidaryzujesz się z pogodą
kama 37 tc to ciąża donoszona - wieści z SR i książki (czasem mówią że 36tc) - moja ginka mówi, że w 36 już często jest donoszona (zwłaszcza jak ma się cukrzycę), ale generalnie 37tc to obowiązujący jak czytałam w gazetach i książkach i na Sr mówili
jedyneczka ach te remonty
U mnie weekend ok. Odwiedziłam brata, bratowa dziciaki, było bardzo miło jak zawsze. Przebrałam z bratową ciuszki po jej dzieciaczkach, małych wyszło pół worka a 3 duże wroki czekają jak się przeprowadzimy i mała będzie miała powyżej 80cm. Cieszę się, że mi jednak trochę odpadnie kupowania tych ubranek, ale jeszcze muszę sporo kupić. Poza tym całkiem nieźle dieta cukrzycowa mi wyszła w weekend. Co prawda teściowa zrobiła żeberka, ale ja zjadłam jaja sadzone. nawet zjadłam w weekend kawałek ciasta więc nie było jakoś tragicznie no i najważniejsze zjadłam sałatkę owocową w której były truskawki (pyszne słodziutkie jak nie wiem) i cukier wyszedł mi ok :-) Byłam u mojej przyjaciółki i dostałam od niej jakieś wkłady poporodowe - przynajmniej tego nie będę musiała kupować. Pogoda do d... więc siedzę dziś w domu. Dziś zmierzę się z pomidorową na obiad (mam nadzieję, że mnie nie zacukrzy). Przede mną pracowity tydzień, mam plan zrobienia listy czego mi brakuje (łatwiej byłoby zrobić co mam).
Napisałam długiego posta i coś kliknęłam i nic nie zostało brrrrr
Przeczytałam co u was, ale napisze krótko
Ogólnie widziałam, że wiele z was cierpi na dolegliwości
perla nie dobrze z tym krwawieniem, mam nadzieję, że się poprawiło odezwij się
vanilka mam nadzieję, że ten ból nogi to tylko jednorazowy wybryk
louise w SR mówili o omdleniach, że się zdarzają jak leży się na plecach, ale rozumiem, że ty szłaś, może mały ci na coś nacisnął - dopływ powietrza ci odciął
tweenie masz konto na ebayu? Rzeczywiście tam jest dużo taniej
aneta ja też mam postanowienie, kompletować rzeczy. Jedź do banku pokaż odmowę wydruk i powinno być ok
maruśka fajny sprzęcior, ja kiedyś pracowałam przez rok w firmie motoryzacyjnej, mam słabość do motocykli co prawda bardziej ścigaczy, ale to słabość platoniczna
magdzia rozumiem, że to dobra cena te pampersy
kasiamaj u mnie też wszystko w lesie znaczy z przygotowaniami, nie jesteś sama
oliwia dobrze, ze u ciebie wszystko ok
emih luzuj się luzuj
aisim dobrze, że u ciebie wszystko ok
kropa co do diabetologa to mój powiedział że wystarczy dieta, insulina dopiero od momentu jak by wyniki się powtarzały na czczo więcej niż 90 a po posiłku godzinę powyżej 140 to wtedy a tak nie mam, trzymam dietę
louise można jeść mozzarellę, byle nie była z mleka niepasteryzowanego
ania pestka płaczesz bo za oknem też ciągle leje, więc solidaryzujesz się z pogodą
kama 37 tc to ciąża donoszona - wieści z SR i książki (czasem mówią że 36tc) - moja ginka mówi, że w 36 już często jest donoszona (zwłaszcza jak ma się cukrzycę), ale generalnie 37tc to obowiązujący jak czytałam w gazetach i książkach i na Sr mówili
jedyneczka ach te remonty
U mnie weekend ok. Odwiedziłam brata, bratowa dziciaki, było bardzo miło jak zawsze. Przebrałam z bratową ciuszki po jej dzieciaczkach, małych wyszło pół worka a 3 duże wroki czekają jak się przeprowadzimy i mała będzie miała powyżej 80cm. Cieszę się, że mi jednak trochę odpadnie kupowania tych ubranek, ale jeszcze muszę sporo kupić. Poza tym całkiem nieźle dieta cukrzycowa mi wyszła w weekend. Co prawda teściowa zrobiła żeberka, ale ja zjadłam jaja sadzone. nawet zjadłam w weekend kawałek ciasta więc nie było jakoś tragicznie no i najważniejsze zjadłam sałatkę owocową w której były truskawki (pyszne słodziutkie jak nie wiem) i cukier wyszedł mi ok :-) Byłam u mojej przyjaciółki i dostałam od niej jakieś wkłady poporodowe - przynajmniej tego nie będę musiała kupować. Pogoda do d... więc siedzę dziś w domu. Dziś zmierzę się z pomidorową na obiad (mam nadzieję, że mnie nie zacukrzy). Przede mną pracowity tydzień, mam plan zrobienia listy czego mi brakuje (łatwiej byłoby zrobić co mam).
o kurde,jaka ja gapa ;/myslalam,ze na ebayu tutejszym tego nie ma
tweenie kochana jestes -dziekuje!!!!
tiffi no to polowe ubranek masz juz z glowy
lista ciezka sprawa...sama zabieralam sie za nia dobrych kilka tyg.reklama
Mysza1984
lalllalalala ;-)
dzień dobry !!!
Nadrobiłam Was troszkę. Ogólnie u mnie to samo, co i u Was. Chyba z wyrka nie wyjdę, bo nie widzę sensu. Skoczyłabym tylko szybko do sklepu po mleko i budyń, bo mnie naszło.
M biedaczek w pracy - jak go podziwiam, ja to się lenię strasznie. Nawet nie wiem, czy umiałabym podnieść tak wcześnie poopsko z wyrka.
Teściowa dzwoni :/... boszzzz tej to się chyba nudzi...
Nadrobiłam Was troszkę. Ogólnie u mnie to samo, co i u Was. Chyba z wyrka nie wyjdę, bo nie widzę sensu. Skoczyłabym tylko szybko do sklepu po mleko i budyń, bo mnie naszło.
M biedaczek w pracy - jak go podziwiam, ja to się lenię strasznie. Nawet nie wiem, czy umiałabym podnieść tak wcześnie poopsko z wyrka.
Teściowa dzwoni :/... boszzzz tej to się chyba nudzi...
