reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2010

Ja zjadłam dwa:zawstydzona/y: M mnie namawia na trzeciego, ale ja potem muszę to dźwigać... Byliśmy na zakupach i humor mi się polepszyl:-)
A gdzie się podziewa Kama?
 
reklama
jedyneczka no to biedna ta twoja córa jak się trafia do takiego.... mój kolega ma gabinet dentystyczny, i moja bratanica (6lat) chodzi do niego dzielnie. Ma podejście do dzieci, bo sam ma czwórkę, w gabinecie są zdjęcia dzieciaków, jakoś tak przyjemnie. Poza tym ostatnio nabył jakieś elementy (nie wiem co to) do leczenia kobiet w ciąży. To się nazywa gabinet
ashika no my też będziemy mieć domek, działka 600m i racja tym odśnieżaniem, teraz jak tam pojedziemy M najpierw zabiera się za łopatę. Ja jestem przerażona, ale ostatnio znalazłam piękne zdjęcie tarasu i aż mi się westchnęło
louise no nie wiem jak to jest ja miałam poniżej normy hematokryt i hemoglobina i gin powiedziała, że powinna dać mi żelazo, ale z tymi zaparciami wolała nie, więc na razie bez żelaza. Co do świńskiego czwartku, to zależy jeszcze od pączków, ja mam takie średnie i jeden zjadłam rano, chyba teraz zjem drugi i tyle
mruczka nasza ciąża ma dziś 17 tydzień - miło
 
Tiffi kolejny tydzień za nami:-)
A ja lubiłam chodzić do dentysty, bo dostawałam zawsze szklaną strzkawkę jak byłam grzeczna:happy:
 
Izabelcia dziekuje Wam wszystkim za życzonka:happy: Przekazałam je i powiedziała,żeby podziękować co oficjalnie czynię;-)

Urodziny takie sobie przez teściową,która mam wrażenie,że specjalnie zwady szukała i w końcu ją znalazła.Izuśka nie chciała z nia dziś iść do parku wodnego,wolała zostać z nami i wkur....była na maksa.Specjalnie Wysłała M do przychodzi po receptę bez mojej wiedzy i zgody-jakby sama nie mogła pójść:wściekła/y:
Spędził tam ponad 2,5 godziny-nie zdąrzył odebrać tortu,ja wkurzona,córcia zrozpaczona, a teściowa oczywiście happy bo jej dogadałam i wyszłam na tą złą.
Mój tato w końcu kupił tort w hipermarkecie:-p

emih zasrana pi....z tej baby.Ja to chyba nerwowo bym nie wytrzymała i po pysku wystrzelała;-)

jedyneczka to jakis koszmar-nie dentysta.Dentysta Izabelci pyta jej ze 30 razy na jednej wizycie,czy aby nie boli i mają ustalony znak na ból-Podniesioną rączkę.Znieczulenie podaje do skutku i wogóle podejście ma fajne do niej.
Biedna córunia,że musiała się przez tego konowała nacierpieć:-(
 
czesc kobitki!
ja sie witam pozna pora dzisiaj!
Bylam z rana dzis u lekarza ale sie okazalo ze odwolane wizyty bo sie lekarz rozchorował, a maialam taka nadzieje na L-4 i chcialam popytac o te bole brzucha. W prawdzie sie uspokoiło ale mimo wszystko ciekawa jestem co to było!! A chyba poczułam jak dzidzia mnie kopie ale nie wiem do końca czy to jest to bo przeżywam to pierwszy raz!! to takie uczucie jakby musnięcie nawet nie wiem do czego to porownać!! czy to jest to??

zaraz nadrobie co nowego u Was? Mam nadzieję ze czujecie sie dobrze i jestescie zdrowe.:-):-)
 
perla kurujcie się i do zdrówka wracajcie.

Ashika trafny opis posiadania domku, sama prawda:-)I jeśli nie dudujesz od podstaw to niestety przeróbki poprawki i wieczne wkładanie kasy ale jak wywalam cielsko na kocyku najlepiej jeszcze z zimnym browkiem to zapominam o tym co przeciw:tak:oczywiście życzę twojej ulubionej położnej;-)

kama była na chwilkę pamiętam ale trochę już zeszło od tego czasu.Kama hop hop odezwij się:happy:

Umówiłam się do dentki poleconej przez znajomą M na czwartek, trudno, będę jadła tydzień pokarmy płynne:tak:Emilkę teraz chodzę i tulę i sobie obie wyzywamy na sadyste:-p

Standardowo sobie dzisiaj poryczałam, szczegóły na zamkniętym:tak:
 
zjadłam pączka w końcu;-) M kupił 6 ale ja jakoś 1 się zapchałam:eek:

Jedyneczka- co to za konował z tego dentysty:szok: sama bym chyba uciekła a co dopiero biedne dziecko....
mammi na teściowe to czasem słów brak:confused2: dobrze, ze jakiś tort dotarł;-)
hej Vanilka;-)
 
mruczka ja niestety ma same złe wspomnienia odnośnie dentysty, z podstawówki jeszcze, rwanie mleczaków na żywca brrrrr.:no:Miałam super dentystke, najstarszą z jej plomb mam 16 lat i śladu nie ma aby coś się z nią działo, reszta młodsza ale też wiekowa i bez zarzutu. No ale niestety do niemiec wyjechała kilka lat temu:-(

mammi teściowa krowa:-)
 
reklama
jedyneczka na dentyste to szkoda słow. Moje chodza do akademi do studentów i sa bardzo zadowolone. Wszedzie były dzielne (u innych dentystów)dopuki nie przekroczyły drzwi gabinetu, a tam prawie odrazu same chciały siadać. Znieczulenie dostawały zawsze bez problemu.Maja tam podejscie do dzieci-sama tam tez chodzę. Zawsze sie pytały kiedy ida na nastepna wizytę, i z wielka radoscia szły i ida do tej pory. Jedynie Patrysia ma swoje upodobanie nie lubi panów, musi być pani. Pan moze wszystko robić skakać, cuda robić a ona i tak buzi nie otworzy. Ma napisane na karcie Nie moze być Pan i wykrzykniki.:-)

mammi tesciową sie nie przejmuj-zołza z niej.Córcia pewnie i tak bardzo szczęśliwa.

Mój bilans na dziś: dwa pączki, duzy talerz faworków(pierwszy raz robiłam:zawstydzona/y:). Pewnie na tym sie nie skończy bo pieka się teraz kokosanki, bo cos trzeba było zrobić z białek.
 
Do góry