VALIJA GRATULUJE
Witam sie i ja troszkie póżno ale miałam sporo jeżdzenia,najpierw ktg,póżniej byłam w biurze podsteplowac ksiażeczke i dogadac co i jak z moimi papierami bo ja mam umowe do dnia porodu,a po pieniażki za czerwiec musiałam sie pofatygowac do mojego miejsca pracy.
zapisałam sie na jutro na farbowanko,ciekawa jestem efektu bo ide do tego zakładu pierwszy raz,mój fryzjer urlopuje sie i bedzie dopiero od 21 tak ze zdecydowałam sie ostatecznie pójśc gdzie indziej bo już nie moge patrzec na te moje pióra.:-)
karola wszystkiego dobrego cokolwiek teraz sie dzieje,ale pewnie juz tulisz maleństwo.
gustlicek wiesz ja zeby wywołac jakas akcje porodowa,to bede chyba musiała swojego przetracic zeby mi nie uciekł
bo on sie chyba mnie boi
cieżko go zmobilizowac,zostaje mi tylko gwałt
dobrze ze u was sa checi to może coś w koncu rozkrecicie:-)
daisy u mnie jakies 22kg na plusie i jestem przerażona,dobrze ze ja nie bardzo lubie słodkie bo nie wiem jak bym teraz wygladała,wszyscy sie zachwycaja jak ja teraz ślicznie wygladam a ja widze tylko wielkie dupsko i myslę jak długo bede sie tego pozbywac
ada to już chyba niedługo tylko wyczekiwac nastepnych objawów,powodzenia
kaciuszka widze ze twój gin też lubi posyłac niepotrzebnie do szpitala bo pierwsze słysze ze jak czop odchodzi to do szpitala.