reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Oh ... :( znowu wpadam w jakiś dziwny humor ... zostało mi 2 dni do terminu a mnie kompletnie nic nie bierze :((
Nic mi nie pomaga ... ani seks, ani zabawa sutkami przez meża, ani wysiłek :((((
Jestem wykończona ... Mały się strasznie wierci, mam żebra chyba uszkodzone bo nie moge ani kaszleć ani psikać ...
Ogólnie to jest wszystko bez sensu i znowu smęce ... :(( chyba pojde zamkne się w sypialni i nie będe wychodzić do czasu aż wreszcie coś się ruszy ...
Tylko że czop mi odpadł w piątek =/ mam rozwarcie na palec i dalej niccccc.... :((( ;(((

Czemu tylko ja marudze ? Przepraszam ...
 
reklama
SYSIA WAW - to jak nie uda Ci sie na Zelazna (mam nadzieje, ze sie uda) to moze spotkamy sie na Inflanckiej, bo terminy mamy podobne.
 
Ostatnia edycja:
U mnie po oberwaniu chmury, ledwo przez miasto przejechaliśmy tyle wody przez chwilę spadło.

Addaa gratuluję dobrych wyników:-)
Juluszka twarda kobieta z ciebie jak masz takie nastawienie do porodu, ja to z miłą chęcią przyjmę te wszystskie dodatki żeby było choć ciut łatwiej.
Nikczuś ja bym zwróciła sąsiadce uwagę, robić jakiś daszek bo babka ma jakieś widzimisie odnośnie prania, nie popusciła bym:wściekła/y:
Alusia nie zamykaj się, bo podobno to aktywność przyśpiesza, pomyśl, że to lada chwila i zaraz będziesz miała maleństwo, jeszcze troszkę cierpliwości.:tak:

Jeny stopi to wy jakieś baby boom macie w W-wie, że takie przepełnienie, u nas w zeszłym roku tak było, rekord to dwadzieścia kilka porodów w ciągu doby, gdzie mają sześć miejsc porodowych w tym roku podobno spokojniej.

A żółtaczkę warto przypilnować bo jak się wróci po kilku dniach do szpitala, to już dla matki łóżka nfz nie sponsoruje, a tak po porodzie można leżeć z maluszkiem.
 
Ja nie mogę spać. czuję się jakoś dziwnie i nie wiem czy czasami za niedługo nie urodzę, z pierwsza córeczką tak właśnie miałam. Ale może to też przez pogodę
 
Sagaa trzymamy kciuki za Ciebie dzisiaj :)) będzie dobrze :)) już będziesz miała maleństwo przy sobie... :))
NataliaSe :D a no lipiec no to teraz już dziewczyny z górki powinno iść :)) zobaczymy która otworzy ten cudny miesiac... <tak skromnie to mogłybyście trzymać kciuki i ja bym była pierwsza?> :D Ha ha :))

Wyśpijcie się dziewczyny !!
Ja jeszcze zobacze naszą-klase poczytam gazete , zrobie kolacje mężowi i pójde spac :D uwielbiam nocny tryb życia ;))
 
reklama
Ciężka, ogromna i pot z niej spływa -
Tłusta oliwa.
Stoi i sapie, dyszy i dmucha,
Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha:
Buch - jak gorąco!
Uch - jak gorąco!

Opis mnie po dzisiejszym dniu :-D Dzisiaj bylam na ktg - oczywiscie zadnych skurczykow potem chwile na miescie zakupy zrobione poprasowalam i obiad ugotowalam mimo tej pieknej upalnej pogody... Mialam nadzieje ze zasne chociaz spokojnie ale mimo tego ze mialam caly dzien w sypialni rolety zaciagniete a sypialnie mamy najchlodniejsza w calym mieszkanku to o 22:30 w pokoju bylo 26 stopni... Moj M mnie namowil o tej godzinie na pojscie do lozka po jakims czasie nastapila wymiana zdan:
M: 'Zamknij oczka i spij'
Ja: 'Nie moge bo jest duszno oddychac nie ma czym i plecy mnie bola'
M: 'Kochanie postaraj sie, mi tez jest duszno i zle'
Ja: 'Ale ja sie staram a i tak w nocy spac nie moge ciagle pobudki na siku, na przewracania na twardnienie brzucha i prawie wogole nie spie' itd, nastepuje litania skarg
M: 'Ja tez nie moge spac'
Ja: 'Hmm? Jak to nie?'
M: 'No na przyklad dzisiaj sie obudzilem 20 minut przed budzikiem' :-D

I tym optymistyczynam akcentem zakonczylam rozmowe uspalam mojego meza i wstalam zeby sie nie stesowac :-) Nie ma to jak pelne zrozumieniem naszych mezczyzn :-D Nawet nie dociekam czy to w pelni serio powiedzial, w kazdym razie mnie to rozbroilo moze ktorejs z was tez poprawi humorek i przepraszam ze sie tak rozpisalam :-)

addaaa gratuluje maturki, ale przeciez to bylo pewne :-) co dwie glowy ;-)

sagaa kciuczki zacisniete zeby wszystko poszlo wspaniale
 
Ostatnia edycja:
Do góry