hej dziewczynki
u nas też chorobowo - leze w odosobnieniu od wczoraj
dzisTymi caly dzien spedzil u niani:-) jutro też eksmisja;-)
ja mam nadzieję się wylezec i pewnie samo przejdzie - do lekarza ani mysle, chyba, że rzeczywiście poczuję, że odchodzę na drugą stronę
najwięcej kichania i to wkurza
a o co chodzi ze spotkaniem? gdzie jest Tosika ze swoją ferajną?
jakaś niewtajemniczona jestem
Andula super, że się wybawiłaś
Mondzi oby wyszło z ta pracą dla M
zdrówka dla wszystkich chorowitków
u nas też chorobowo - leze w odosobnieniu od wczoraj
dzisTymi caly dzien spedzil u niani:-) jutro też eksmisja;-)
ja mam nadzieję się wylezec i pewnie samo przejdzie - do lekarza ani mysle, chyba, że rzeczywiście poczuję, że odchodzę na drugą stronę
najwięcej kichania i to wkurza
a o co chodzi ze spotkaniem? gdzie jest Tosika ze swoją ferajną?
jakaś niewtajemniczona jestem
Andula super, że się wybawiłaś
Mondzi oby wyszło z ta pracą dla M
zdrówka dla wszystkich chorowitków