survivor26
Mamy lipcowe'08
Witam! Znowu mnie z łóżka o 6 poderwało:-( nie mam nic pilnego do roboty, wiec to trochę paskudne, no ale obudziłam się rześka to nie bedę w łóżku kwitnąć i plam na suficie liczyć
Samopoczucie nadal kiepskie - czuję się jakbym miała dostać @, a tymczasem do terminu dobry tydzień...choć terminu tak naprawdę nie znam, bo od tego sierpnia to jest całkowita rosyjska ruletka Wkurzające jest to, że wszystko mnei boli i te nudności - kiedyś takich hopsów nie miałam, dlatego idę do lekarki się dowiedzieć....może to już przekwitanie No ale, skoro dla kobiet w moim wieku przewidziane jest już dofinansowanie zatrudnieniowe, to należałoby się i organicznie dostosować do powszechnego jak widzę mniemania, że po 35-tce to już zgrzybiała starość
Fredka,jakby mnie goście każdorazowo z wiktem przyjeżdżali, to myślę, ze mogłabym na okrągło ich podejmować:-)
Kasia, świetny pomysł z karmnikiem! A u nas urzedowy zakaz dokarmiania ptaków z okien Debilne dość, bo mimo wszystko kilka sikorek zdecydowanie mniej zapaskudzi horyzont niż kilkadziesiąt psów wyprowadzanych paręnaście razy dziennie na ciasne podwórko...a tego nikt nie zabrania
Kicrym, bardzo dobrze, że uczysz dzieci patriotyzmu! Może to i mało popularne, ale potrzebne, zwłaszcza, że pewnie większość z nich w domu nikt o tym nie mówi;-)
No to idę coś podłubać w gaju, skoro i tak już wstałam - miłego dnia!;-)
Samopoczucie nadal kiepskie - czuję się jakbym miała dostać @, a tymczasem do terminu dobry tydzień...choć terminu tak naprawdę nie znam, bo od tego sierpnia to jest całkowita rosyjska ruletka Wkurzające jest to, że wszystko mnei boli i te nudności - kiedyś takich hopsów nie miałam, dlatego idę do lekarki się dowiedzieć....może to już przekwitanie No ale, skoro dla kobiet w moim wieku przewidziane jest już dofinansowanie zatrudnieniowe, to należałoby się i organicznie dostosować do powszechnego jak widzę mniemania, że po 35-tce to już zgrzybiała starość
Fredka,jakby mnie goście każdorazowo z wiktem przyjeżdżali, to myślę, ze mogłabym na okrągło ich podejmować:-)
Kasia, świetny pomysł z karmnikiem! A u nas urzedowy zakaz dokarmiania ptaków z okien Debilne dość, bo mimo wszystko kilka sikorek zdecydowanie mniej zapaskudzi horyzont niż kilkadziesiąt psów wyprowadzanych paręnaście razy dziennie na ciasne podwórko...a tego nikt nie zabrania
Kicrym, bardzo dobrze, że uczysz dzieci patriotyzmu! Może to i mało popularne, ale potrzebne, zwłaszcza, że pewnie większość z nich w domu nikt o tym nie mówi;-)
No to idę coś podłubać w gaju, skoro i tak już wstałam - miłego dnia!;-)