witajcie wieczorowo:-)
no wiecie jak mnie teraz M zdzierżył
ogólnie ma focha i ja nie wiem o co kaman
tzn... wiem
prawdopodobnie ma focha, że jego żona lekko się zaktywowala
odkąd zaszlam w ciąże, zrobiłam się takie cieple kluchy i jemu chyba bardzo spodobal sie ten stan
ogólnie wszystko fajnie, ale ja mam taki charakter, że lubie działać i wszelkie inicjatywy spoleczne strasznie podkręcają
a ostatnio co raz więcej ludzi zachęca mnie do wspólpracy i dzialań:-) no i chyba M zaczyna się nerwować, ze znowu przyjmę wysokie obroty
ale nie bierze pod uwagę faktu, ze ja to nie ta ja, że ja już nie przyjmę takich obrotów, bo jest Tosieńka, bez ktorej dwoch godzin nie wytrzymuje i ona mnie potrzebuje
ale ja myslę, ze tu chodzi o jego, o to, że bardzo mu się podobał ten model, oczywiscie pracująca zawodowo.....i tylko zawodowo:-( oj oduczyl sie chłopina, ze żona ma za duzo niewykorzystanej energii
Madzia o losie ale masz jazdę z usypianiem
to ja Ci wspołczuję, baaaardzo
bo u mnie to jest do lóżeczka, poglaskanie i wychodzenie z pokoju i dziecie samo usypia
Surv dasz radę,a jak nie zdążysz to otworzysz 3ciego i też będzie ddobrze
Kasieńko wspołczuje i zdrówka dla Mikiego
Post,
Mondzi,
Magdzik z chęcią bym nalot zrobiła
...szczególnie, ze kiedyś przyobiecałam Post , wypicie hebatki w pokoiku Iki
ale to raczej będzie niemożliwe, ponieważ nie mogę sobie pozwolić na nocleg, w związku z tym, ze w środę mamy byc w Kaliszu, i tym sposobem w niedzielę w nocy jedziemy, w poniedziałek parę godzin na kontraktacji i powrót ( a to z 8h w jedną stronę
) wtorek wyśpimy się i środa w drogę;-) a przy pierwszej kontraktaacji chcę być teeż ja, przy następnej zostawię pracownicę i po drugoe na dwa dni przyjedziemy
to mie wtedy dziewczyny pokażecie wawel
i smoka
Kic to fajnie, ze tylko to zęby
Kamu tak, tak na W
nie chcę tu reklam firm robić więc na zamkniętym kolekcję wkleję jaka jest w tym sezonie:-)
a zresztą i tak idę Wam wkleić zdjęcia tych buciorków i spodni przy okazji co Kamu namawiałam na ten fason, bo dziecię się zlitowało i pstryknęło matce fotkę;-)
se nalałam winka za namową Madzi i lece na zamknięty