survivor26
Mamy lipcowe'08
Pabla, no wygląda rzeczywiście na jelitówkę - wrzuć małą na dietę lekkostrawną + 'zatwardzacze' typu jagody.
U nas też chyba jednak brzuszek - wczoraj małej dałam trzy łyżeczki nadzienia do tortilli z fasolą i serem i dziś całą tę porcję znalazłam niestrawioną w pieluszce Niby już wszystko co miała wydalić, to wydaliła, ale nadal nietęgo się czuje - w sumie w dzień 6 godzin spała W związku z tym nianię przeniosłam z jutra na wtorek, a jutro jak nie przejdzie to idziemy do lekarza...oby do soboty przeszło, bo inaczej z wyjazdu nici.
No i dzień w związku z chorobą u nas nijaki... nawet do sklepu nie siadłam, taki leń mnie dopadł:-( Mam nadzieje, że u Was humory i zdrówko lepsze
U nas też chyba jednak brzuszek - wczoraj małej dałam trzy łyżeczki nadzienia do tortilli z fasolą i serem i dziś całą tę porcję znalazłam niestrawioną w pieluszce Niby już wszystko co miała wydalić, to wydaliła, ale nadal nietęgo się czuje - w sumie w dzień 6 godzin spała W związku z tym nianię przeniosłam z jutra na wtorek, a jutro jak nie przejdzie to idziemy do lekarza...oby do soboty przeszło, bo inaczej z wyjazdu nici.
No i dzień w związku z chorobą u nas nijaki... nawet do sklepu nie siadłam, taki leń mnie dopadł:-( Mam nadzieje, że u Was humory i zdrówko lepsze