My też już po 3D - odczucia ambiwalentne, bo płeć nadal częściowo nieznana
10 minut pan doktor negocjował z Młodym/Młodą, żeby nie było małą wredotą i pokazało co ma między nóżkami, ale Małe nie dość, że owinęło się nóżkami wokół pępowiny, to jeszcze po chwili na znak protestu zakryło "akcesoria" oboma rączkami
Wobec mojej determinacji i odmowy wyjścia z gabinetu bez jakiejkolwiek wskazówki co do płci, pan doktor lekko wymiękł i stwierdził, że być może to co przez moment mignęło mu na ekranie wskazuje na dziewczynkę.i ja zamierzam się tego uparcie trzymać
Zdjęcia już mam, ale mąż wywiózł płytę do teściów, więc dopiero w weekend będę mogła wyselekcjonować co fajniejsze i wkleić na zamkniętym. Generalnie Młoda (trzymajmy się jednak tego, że to dziewuszka
)) ma wszystko na swoim miejscu, właściwych rozmiarów, tylko nieco waga mnie niepokoi, bo waży 508 gr.....trochę dużo jak na 22 tydzień - zaczynam bać się porodu