reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Kasiu, super ze udaje Ci sie do nas zagladac... podziwiam mamusie, ktore mimo tylu nowych obowiazkow i wrazen tu zagladaja... ciekawe czy mi sie uda... z tymi pieluchami to faktycznie masz problem, ja w sklepie najmniejsze co widzialam to pampersy na rozmiar 2-5 kg...
 
reklama
to fakt że ciężko znależc troszkę czasu dla siebie ale wczoraj nawet udało mi się wyjś do fryzjera mój mąż był ostatni dzień w domciu i dzisiaj już pracuje więc wykorzystałam to ;D

Sylwia widzę że należysz do grona czekających na dzidziusia naprawdę Wam wszytskim współczuję w taką pogodę ale teraz to już naprawdę bliżej niż dalej rozwiązania

marne to pocieszenie ale zawsze jakieś jest ja mam problem żeby dojśc do siebie po porodzie i do tego wyskoczylo mi przy jednym szwie paskudne okrągłe czerwone bolące bąblisko, już nie mam wyobraźni w czym to moczyc żeby mi zeszło może zna któraś jakiś specyfik juz tydzień siedzę z dupcią w misce z azulanem i robię okłady z riwanolu i nic dalej nie mogę siedziec normalnie mam nadzieję że nie skończy się to kolejną wizytą u ginka ::)
 
Czesc kobietki :)

U nas tez upaly juz caly tydzien, tak, ze w cieniu 30 stopni i jakos rade sobie trzeba dawac. Porod w taki upla na sali gdzie mam rodzic jeszcze do zniesienia, bo na tych salach to wiatraki i naprawde przyjemnie chlodno, gorzej potem na poporodowej, tam juz duchota ::)
Kasiu fajnie, ze czas dla nas znajdujesz, a co do specyfikow ewentualnie pomocnych to moze wyprobujesz nadmanganian potasu? Ja przy jakichkolwiek dolegliwosciach pochlapalam sie w tym troszke i pomagalo. Wystarczy kilka opilek, tak zeby woda sie zarozowila i wlasnie taka nasiadowke sobie zrobic.
Sylwia, to rzeczywiscie ta Twoja kruszynka powinna sie juz rodzic, po tych imperezowaniach "zakrapianych" przyjemnosciami ::) ;D No do pelni i terminu cale 5 dni ;)
 
Tez slyszlam o tym, zeby nie dopajac, jak dziecko je tylko z piersi, bo nie ma takiej potrzeby, no ale kazdy pojdzie za wlasnym glosem :)
Co do chusteczek, to ja sie zaopatrzylam w Johnsona i Pampers, a na szkole rodzenia polozna powiedziala, zeby wogole nie uzywac tych chusteczek, bo moga uczulac, chyba ze w podrozy, tak dziecku wystarczy przemywac dupcie woda, ktora jest najbardziej naturalna. No tak, ale wygoda podpowiada nam mamuska co innego ::) bo latwiej nam wyciagnac chusteczke niz leciec do lazinki z miseczka po wode ;)
 
Hej dziewczyny!
Ze szczescia nie moge spac- moj maly jest cuuuudny! Krzyczy czasem jak szalony, ale generalnie w nocy spi. A ja leze i snuja mi sie po glowie rozne mysli. Generalnie mam normalnie amnezje i tak rozne mysli do mnie wracaja i odplywaja. Dopiero dzis pierwsza noc przespalam - nie wiem wlasciwie jak dotychczas funkcjonowalam...

CC - wspominam dobrze. Nastepnym razem tez tak rodze. Bolalo bardzo, musze przyznac. Tak jak pisaly dziewczyny - macica sie kurczy i bywa ciezko. Ale rada dla tych ktore jeszcze przed - nie rozczulac sie nad sobą. Prosic o srodki przeciwbolowe. U mnie nie dzialaly na skurcze i je czulam, ale szew nie bolal. I od razu jak najwiecej sie ruszac - naprawde to konieczne. Nawet jesli ciezko - same zobaczycie, ze po takim "rozkreceniu sie" jest lepiej. No, tyle ze za kazdym razem trzeba rozkrecac sie na nowo :p.

Maly jest tutaj: www.maciek.wijata.com

Za duzo nie poczytalam co u Was, ale dzieki za wszystkie gratulacje - mąż przekazal. Jeeeeju - tryskam szczesciem. Nie mam zadnej depresji, tyle ze pękają mi piersi. Ale jutro na pewno bedzie lepiej ;) ;D

Calusy dla wszystkich. Postaram sie troszke zaglądac. Zaglądlam w galerie - same sliczne maleństwa. Dziewczyny - trzymajcie sie. Powodzenia na porodówce i potem z maleństwami w domku. :)
 
Czesc!!! Chcialam sie pochwalic ze urodzila nam sie wczoraj coreczka Julia, 3820 i 51 cm.Urodzila sie o 15.15, a o 20 bylismy juz w domeczku wszyscy. Tutaj w Norwegii mozna wyjsc zaraz po porodzie ;)
Gratuluje wszystkim mamusiom, a tym ktore  sa jeszcze 2 w 1 zycze powodzenia i trzymam kciuki!!!!!
 
Czesc mamusie
My wlasnie ze spacerku wrócilismy i mateuszek przeciągnął sobie sen i " dosypia" na balkonie:))))
Co do dopajanie to nam też odradzali jakiekolwiek dopajanie a na kolki wszystki Mamom polecam Esputicon - jest w kropelkach i wcale sie nie wchłania wiec nie ma obaw co do stosowania:) My próbowalismy tez Plantex ale przy kolce to zwieksza jeszcze objetosc brzuszka bo to herbatka wiec pediatra doradził kropelki - i działaja naprawde cuda.
lece cos zjesc zanim smoczek sie przebudzi:))
A i wczoraj rozwiazalismy problem kolek - nasz synke ma bardzo silny odruch ssania i przez to sie przejadał bo cały czas musi miec cos w buzi - wiec teraz zamieniamy cycunia na smoka i jest super - brzuszek pełny ale nie przepełniony i nie ma kolek:))
Całuje wszystkich i trzymajcie sie w te upały brzuchatki:)
 
gaga ja uzywam chusteczek nivea, bo maja najmiej toksycznych w sobie substancji, jeszcze dobre sa Sanosan, ale ciezko je dostac. Dziewczyny jak jeszcze nie kupilyscie kosmetykow dla dzidzi to odrazu wam mowie, zebyscie nie kupowaly kremu na kazda pogode z Nivea, bo okropnie sie wciera i ciezko go potem zmyc nawet mydlem. Nie wiem jaki jest dobry, podobno Mustelli, a do pupy naprawde dobry jest ten linomag. Dobra ma konsystencje i nie polecam do codziennego stosowania sudokremu tez ma zla konsystencje, ciezko go pozniej zmyc.
 
Przeczytałam artykul nie pamietam gdzie ale o glukozie podawanej w wodzie, że uzal;eżniamy dziecko od cukru już od najmłodszych lat i nic dziwnego że potem rosną nam otyli słodyczożercy....
 
reklama
aha nie trzeba niczym dopajać dzieci ... bo samo mleko matki powinno wystarczyć..

Pozdrawiam Was serdecznie ja nadal mam gości wiec bywam tylko chwilkowo :-) buziaki
 
Do góry