Lipcowe mamy

[frida27]

Wiesiołek jeszcze do niedawna uważany był za chwast - dopóki nie odkryto, że ma właściwości lecznicze. Dzięki niemu powstaje nowa gałąź medycyny naturalnej - oeparoterapia. Roślina pochodzi z Ameryki Północnej, a do Europy przybyła w 1619 roku. Rozprzestrzeniła się tutaj w bardzo szybkim tempie. Zwłaszcza polski klimat okazał się dla wiesiołka korzystny. W naszym kraju otrzymujemy najlepszy olej na świecie.
- Nasiona wiesiołka pozyskujemy z hodowli prowadzonych ekologicznie przez doświadczonych, sprawdzonych plantatorów - mówi Wojciech Nowak, przyrodnik, znawca wiesiołka. - Cały proces od zasiewu po zbiór nasion kontrolowany jest przez specjalne służby plantatorskie. Na jakość oleju wpływa czystość tej uprawy. Ale nie tylko ona. Najwartościowszy lek to olej tłoczony na zimno, bez podgrzewania, ponieważ wysoka temperatura zabija cenne składniki. Po wyciśnięciu olej zamyka się w kapsułkach z żelatyny.
Szczególnie cenne składniki nasion wiesiołka to NNKT (niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe). Wchodzą one także w skład błon komórkowych naszego ciała. Po przebytych chorobach, w wyniku złej diety i procesu starzenia się ilość NNKT maleje.


.
W przypadku ich niedoboru w organizmie pojawiają się rozmaite objawy chorobowe. Olej z wiesiołka uzupełnia braki kwasów nienasyconych. Wachlarz możliwości terapeutycznych tej niepozornej rośliny jest ogromny. Daje znakomite rezultaty w leczeniu miażdżycy i chorób układu sercowo-naczyniowego. Obniża też ciśnienie krwi. Badania kliniczne potwierdziły, że wiesiołek wspomaga leczenie alergicznych zmian wrodzonych, zwłaszcza atopowego zapalenia skóry.

Ma również działanie przeciwzapalne. Wiesiołek wykorzystywany jest w leczeniu reumatoidalnych zapaleń stawów. Oeparol (olej z nasion wiesiołka) reguluje też pracę niektórych hormonów. Lekarze zalecają to lekarstwo przy menopauzie, syndromie przedmiesiączkowym i przeroście gruczołu krokowego u mężczyzn. Preparaty z tej rośliny wykorzystywane są także przez psychiatrów i neurologów. Oeparoterapia daje dobre rezultaty w łagodzeniu objawów stwardnienia rozsianego, schizofrenii, demencji starczej, a nawet w chorobie Alzheimera.

 

[Lilka]

Czesc Dziewczyny
nie oddzywalam sie tak dlugo bo teraz caly czas szukamy mieszkania
w domu nie mam ciekawej sytuacji,wrecz jest tak nieznosnie ze nie moge wytrzymac
mama udaje ze mnie nie zna,toleruje tylko Karola-chociaz dopiero od dzisiaj
ogolnie najgorsze zaczelo sie w niedziele.Do mamy przyszla kumpela a ja poszlam do ubikacji i slyszalam takie rzeczy ze szok.................... tak klamala tej kolezance o nas,wymyslala najgorsze rzeczy a na koniec uslyszalam jak mowi do swojej kolezanki o nas (i to na glos!! ) ze mamy WYPIERDALAC!!!! a ta kolezanka jeszcze ja buntowala przeciwko nam..........

w kazdym razie jak wyszlam z ubikacji mama przezyla szok ze to ja tam bylam a ja swoje skomentowalam i sie wojna zaczela...........powiedzialam Karolowi wszystko przy niej co uslyszalam a ona sie tego Wypierala!!!!!!!!

a teraz obrocila kota ogonem i zwala wine na mnie,ze to ja zaczelam wojne...........achh ja to mam cale zycie pod gorke............

dzisiaj Karol powiedzial jej ze szukamy mieszkania to przyszla po godzinie i sie go pytala kiedy idziemy na gore...........ona jest chora psychicznie!!!!!!!! nie chce z nia mieszkac ani chwili dluzej ta kobieta jest nienormalna..........

odezwe sie za jakis czas..........pozdrawiam i dziekuje ze sie o mnie martwicie- buziaczki dla was papa

 

[ania.g]

Lilka trzymam mocno za Was kciuki!!!!
Sytuacji w Twoim domu nawet nie komentuje

 

[Luśka]

Cześć Mamuśki

Widzę, że nie tylko ja w naszym gronie jestem narażona na powstanie konfliktu Rh. Ja mam grupę A- a Misiek A+. Już raz dostałam immunoglobulinę po poronieniu a teraz mam regularnie robione przeciwciała i jesli wszystko jak dotychczas będzie OK to dostanę dopiero po porodzie.

Jeśli chodzi o zakupy to zasadniczo zostawiamy je na maj / czerwiec, tyle że ostatnio byłam u koleżanki która obdarowała mnie całą stertą ciuszków. Mam chyba 75% wyprawki ciuszanej dla Dzidziula tak mniej więcej do 3 miesiąca. Zaskoczyła mnie tym kompletnie. Mówiła że zostało jej coś po synku (2-latku) ale nie spodziewałam się że aż tyle.

Aga mam nadzieję że nic poważnego nie dzieje się i wszystko jest w porządku. Oboje z Miśkiem trzymamy kciuki.....

Maniu proszę podeślij mi tę książkę...
ghanima@vp.pl

Ja już utyłam 8 kilo ale "noworodek" mówi że to jest jeszcze norma

Pa

 

[Luśka]

Z ostatniej chwili ......

Może USG przez telefon, posłuchajcie:

http://www.wawa.com.pl/dede/


Hi Hi Hi

 

[frida27]

Aga jak jesteś w domu to się odezwij.

Martwimy się wszystkie o Ciebie.

 

[agakrzysztofik]

Cześć Dziewczyny!
Dzięki za słowa pocieszenia odnośnie wagi.
Dzisiaj jest mi już zdecydownie lepiej.

AniuG. - mój mężulo jest oddalony ode mnie ponad 200 km i przyznam Ci się szczerze że strasznie męczą mnie te rozstania, ale cóż - on ma pracę tam, ja tu ... takie czasy.
Po porodzie mąż będzie ze mną przez około miesiąc ;D ;D ;D ;D ;D ;D, a potem ja się przenoszę na resztę urlopu macierzyńskiego do niego, pod Łódź. Mam nadzieję, że wszystko się jakoś ułoży, aczkolwiek troszkę mnie przezraża ta przeprowadzka z tymi wszystkimi rzeczami dzidziola na 2 miesiące

 

[agakrzysztofik]

Właśnie, Aga odezwij się co tam u Ciebie.
Mam nadzieję że wszystko w porządku?

 

[Klaudia]

Cześć wam Dobre to usg przez telefon Strasznie lubię tego detektywa-inwektywa. Mamy pełno jego mp3, przy których nieraz popłakałam sie ze śmiechu
Ale dzisiaj ładny dzionek i taki mi się wolniejszy zrobił, bo pół Tarnowa jedzie do Krakowa na biały marsz, więc nie mam prawie w ogóle lekcji. Trochę odpocznę w końcu

 

[Klaudia]

Jeszcze wam powiem jaką miałam wczoraj zabawną historyjkę
Wieczorem z mężulkiem trochę baraszkowaliśmy no i w najważniejszym momencie złapał mnie taki straszny skurcz w stopie, że aż trzeba było przestać na chwilę. Tak strasznie zaczęliśmy się smiać, że trzeba było zaczynać od nowa
No ale cóż, zawsze to jakieś nowe doznanie