reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

A najfajniejsze jest to że wiem iż dziś to mój ostatni dzien ciązy.

Męzul stwierdził,że powinnam sie delektować tym stanem, bo potem mogę za nim tęsknić i za maluszkiem, który kopie w brzuchu.

I wiecie co ma rację: tyle czasu nas te maluchy kopały i wierciły się, a my dychałyśmy czasem jak ryby ;), ale ogólnie nie było chyba aż tak źle. Wiadomo raz lepiej raz gorzej.
 
reklama
No dobra laski, jak narazie spadam.
Wy weekendujecie ile wlezie!!!

Ja jeszcze dziś będę wcicnać grilka :laugh:


Trzymajcie kciuki, a ja za was, bo wtym czasie także u was może się wiele zdarzyć.

Frido jakbyś trafiła w tym czasie na Brochów, koniecznie daj znak.
Ja licze że wyjdę na 1 lipca (mam urodziny) i jakoś tak fajnie byłoby byc już w domku.
 
Brunetko no to trzymam kciuki za szybciutki poród. Obyś jak najszybciej do nas z dzidzią wróciła!
A ta nasza Tusia to się biedna namęczy! Ale już niedługo będzie mieć to wszystko za sobą. Wróci do domku z Mają szczęśliwa...

Jeśli chodzi o butelkę antykolkową to przy pierwszym dziecku też się w taką zaopatrzyłam, ale jakoś jej nieużywałam, bo niewygodna w trzymaniu. Ajeśli chodzi o smoczki do butelek firmy Campol to osbiście odradzam. Smoczki są bardzo miękkie i nie odpowietrzają się tak jak powinny.. Z firmy Campol mogę odradzić jeszcze nożyczki do obcinania paznokci. Ja po pierwszym użyciu je wywaliłam bo po prostu są niedopracowanne, za to obcinaczki rewelka do tej pory służą i jest ok.
 
Asiołku, odjazdowy ten wózeczek :D Taki romantyczny, jak dla księżniczki :D

A mi dzisiaj od rana tak jakosik smutno. Chyba zaczynam mieć stracha, czy sobie z tym wszystkim dam radę :( Wiem, że to bez sensu sie tak martwić, bo przeciez napewno damy radę, ale jakoś nic na to nie mogę poradzić. Dobrze, że przynajmniej jest mężulek, do którego się przytulić można :)
 
u nas dziś od rana przemeblowanie ... :-) jutro przywiozą sypialnie :-) i musieliśmy znowu zmienić pokoj :-) i przetransportowac wszystkie meble z zawartością .... no i już kącik mojej córeczki zacznie jakoś wyglądać :-) jak tylko skończe to wkleje zdjecie (co jeszcze pewnie troszke potrwa)
Brunetko ja też trzymam kciuki za Was :-) i wysyłaj nam wiadomości... bo my tu głupiejemy bez wieści ihihihi :-)
 
Brunetko - powodzenia jutro :laugh:

A ja jestem po baletach na weselu - bylo super. Gdyby nie znikajace kostki w ciagu dnia :(, ale dzis jest juz ok - wiec co tam.

W tym tygodniu zamierzam zakonczyc prasowanie dla bobaska i zamknac etap przygotowan ;D - zobaczymy czy sie uda ;D
 
brunetko powodzenia i szybkiego powrotu do nas !!
tusieńko zdrówka dla was!!!

a mi strasznie dokuczają popuchnięte nogi i ręce i do tego jeszcze stawy łamia kolana i nadgarstki :( i cały czas mi duszno choć pogoda całkiem przyjemna (deszczowa :) )
 
reklama
kolorowa kredko ja mam to samo... nawet sobie zdjecia cyknełam tych opuchnietych nog bo az nie moge uwierzyć że to moje włąsne :( miednica boli, nogi bolą, kregosłup boli.... ech ech.. no i brzucho zaczal dziś kłuć... i sama nie wiem bo tak w dole... no ale pod koniec tygodnia mam wizyte u lekarza to sie wszystkiego dowiem.... łącznie z ostateczną datą porodu:-)
 
Do góry