reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy

Heja dziewczyny u nas wszystko uper rośniemy i rozwijamy się zdrowiutko :-) uf uf :-) :lol: :lol: :lol: :lol:
 
reklama
jak dobrze Asiolku!!!!

Dziewczyny zwriownay okres ta ciaza ale mam nadzieje, ze wszystkie razem bedziemy plakac ze szczescia w lipcu!!!!
Wy juz sobie smacznie spicie i oby snilo Wam sie cos milego a ja zmykam pod prysznic i tez ide lulu
do jutra Babeczki!!!
 
Witam wszystkie mamusie !!!

Nie często piszę coś na forum ale tym razem już musiałam bo taka rozbita jestem :cry:
Od 6-ego tygodnia moja ciąża jest zagrożona (miałam plamienia). Od tego czasu miałam wykonane trzy razy usg i zawsze wszystko super. Niestety mimo brania leków plamienia i bóle podbrzusza (to chyba jakieś skurcze, przynajmniej tak to czuję) nie minęły. Naszczęście nie dzieje się to cały czas tylko co parę dni ale gdy po raz kolejny zaczyna boleć i czuje że znowu plamię to wpadam w panikę. Do tej pory leczyłam się u lekarza którego lubiłam no i pracował on w przychodni (co wazne bo z kasą krucho). Niestety ostatnio z wizyty u niego wyszsłam cała zapłakana. Przede wszystkim chodziło o to że za każdym razem powtarzał mi on jak niebezpieczne są takie plamienia i ze odrazu powinnam do niego przyjść. Jednak tym razem gdy się zjawiłam był niezadowolony i tylko stwierdził że co ja myslę że co on mi pomoże i że takim chodzeniem to jeszcze wiecej sobie szkodzę. Dodał również żebym się lepiej nastawiła że ta ciaża może być "treningowa" i jak sie poroni to tudno.
Proszę powiedzcie mi czy któraś z was ma może takie dolegliwości jak ja ?
Czy na moim miejscu poszłybyście skonsultować się do innego lekarza (niestety w takim przypadku musialabym iść prywatnie i trochę obawiam się kosztów ale z drugiej strony dle maleństwa wszystko).
 
Jak dobrze Asiałku!!!A wieczorkiem właśnie sobie myślałam,jak Ci tam na tej wizycie poszło.Super :) Ja na wizytke do wtorku czekam.
 
Sokolica ja nie mam takich objawów.Ale ten twój doktorek to delikatnie mówiąc na naganke zasługuje.Miałam znajome w takiej sytuacji i one odrazu miały skierowanie do szpitala,trzymali je tak długo aż ustało krwawienie.Jeśli ciążę można nazwać treningową to gościu ma czache do wymiany :evil: Idż choć jeden raz prywatnie do innego doktora może coś zaradzi albo po ludzku z tobą pogada.Pozdrawiam cię serdecznie,trzymaj się
 
hej sokolico - ja mialam plamienia w trakcie ciąży. Moja lekarka nigdy tego nie ignorowala i w zasadzie zawsze wysyla mnie na zwolnienie. Niestety, ale plamienia to moze byc niebezpieczna rzecz, chociaz z drugiej strony moze oznaczac cos zupelnie niegroźnego. No ale wlasnie - jesli lekarz sprawe ignoruje, skad masz to wiedziec?

Ja na plamienia biore duphaston. Jest to hormon progesteron w tabletkach. Wiem ze musze go brac gdzies do 16-18 tygodnia ciąży, kiedy wszystkie funkcje lozyska beda wyksztalcone. Wiele dziewczyn teraz bierze duphaston - nawet bez zadnych wiekszych oznak zagrożenia. Jesli lekarz nie da Ci recepty - wejdz na strone forum bociana i tam w dziale 'sprzedam - oddam' wiele dziewczyn pozbywa sie juz niepotrzebnych tabletek. A sa one na pewno bezpieczne, gdyz nadmiar progesteronu w ogole nie szkodzi, natomiast jego niedobor moze spowodowac poronienie.
Ja mialam plamienie spowodowane m.in. krwiakiem i wtedy musialam zwiększyc dawke leku oraz siedzialam w domu - mialam lezec, nie wolno nic dzwigac. Taki krwiak sie wchlania potem, ale przez jakis czas moze powodowac zagrozenie. Teraz biore dwa razy dziennie duphaston i nie mam zadnych krwawien.

No i jeszcze jedno. Rozni lekarze maja rozne teorie. I prawdopodobnie Twoj lekarz podziela ten pogląd, że jesli z ciążą coś nie tak sie dzieje i nie jest w stanie utrzymac sie, to lepiej żeby organizm sam sie pozbyl brzydko mowiac "klopotu". Jesli maluszek pokona sam trudnosci - to super, oznacza ze rozwija sie silne i odporne dziecko, jesli nie poradzi sobie - moze lepiej zeby taki slabeusz zostal naturalnie "wyeliminowany". Brzmi to brutalnie, ale to chyba kwestia przychylenia sie do jednej z opcji - albo ufamy naturze, albo ratujemy ciąże za wszelką cenę.

I jeszcze cos na pocieszenie. Z tego co widze skonczylas juz 12 tydzien. A wiec największe zagrozenie minęło. Czasami tez sie zdarza, że plamienie jest, nie wiadomo czemu i wszystko w porządku. Podobno niektóre kobiety maja plamienia w terminach spodziewanych - no a w ciąży niedoczekanych - miesiączek.

Jesli masz jeszcze jakies wątpliwości lub pytania - pisz.

Trzymam kciuki i pozdrawiam cieplutko :p
 
Sokolico tez jestem zdania zebys poszla do innego lekarza i zobaczyla co on powie, bo wiem, ze w takich przypadkach dziewczyny biora cos na powstrzymanie ciazy i moze u ciebie tez jest taka potrzeba. Pozdrawiam i powodzenia.
eluniaten twoj lekarz tez jakis dziwny, nie wiem jaka masz prace, ale jezeli choc troche musisz w niej dac z siebie wysilku to lekarz powinien dac ci zwolnienie, bo twoje cisnienie nie jest takie jak powinno a w pracy pewnie jeszcze bardziej sie podnosi. Jest to zagrozeniem, wiem ze przez to mozna poronic i nie powinien tego bagatelizowac i zalecic ci powinien spoczynkowy tryb zycia.
Ja zmienilam lekarza i teraz jestem bardzo zadowolona. Czuje, ze ta pani co prowadzi moja ciaze naprawde bardzo sie w to angazuje.

AsiolkuModlilam sie za ciebie i za dzidzie jak i za wszystkie tutaj oczekujace. No i poskutkowalo chyba :D Bardzo sie ciesze, ze wszystko dobrze.
Mam nadzieje, ze wszystkie szczesliwie dotrwamy do konca wraz z dzidziami i bedzie super.
 
Sokolico bądź dobrej myśli. Skoro na USG wychodzi, że maleństwo się rozwija, to napewno będzie dobrze. Moja koleżanka też na początku ciąży dużo plamiła, brała jakieś leki i urodziła zdrowego chłopca. Myślę, że pocieszające jest to, że nie krwawisz cały czas. Powinnaś jak najwięcej leżeć i się nie denerwować. A może znalazłabyś inną przychodnię na Kasę Chorych. Wiem jak cienko jest z kasą, bo ja sama nie pracuję, tylko mąż i też mnie nie stać na prywatne wizyty. Może konsuoltacja z innym lekarzem by Cię uspokoiła. Trzymam kciuki za Ciebie.
 
reklama
kochany Asiolku kiedy bedziesz kupowac te spodnie?, bo ja tez chyba je kupie tylko najpierw bym chciala uslyszec twoja na nie opinie.
 
Do góry