Lipcowe mamy 2024

[kardzi26]

Hej, u mnie 4.07 przewidywana data porodu według obliczeń.
Dziewczyny mam prace mocno wysilkowa, fizyczna, ciezary maszyny itp do tego lutowanie, wdychanie oparow. Do lekarza ide we wtorek. Dzis jestem jeszcze w pracy ale czuje sie tragicznie. Ostatnia miesiaczka 28.09 czyli to jakis 5 tydzien ciazy i ja nie wiem co mam zrobic zeby nie musiec dzwigac oraz wdychac tych oparow w pracy. Bardzo sie boje, pracodawca nie ma dla mnie innej pracy ani tez nie przeniesie mnie do biura
Watpie ze lekarz da l4 chociazby by na I trymestr.. i panikuje strasznie

Nie bój się, na pewno dostaniesz l4. Praca pracy nierówna, ale Twoja jest ciężka. Skoro wdychasz chemię i dzwigasz + źle się czujesz to na pewno będziesz na l4

 

[aggie 86]

Hej dziewczyny to ja też się przenosze mój termin przewidywany 10.07.
Nieśmiało się witam i trzymam za nas wszystkie kciuki

 

[młoda mama01]

Po cichutku witam przyszłe mamusie. Czytałam z ukrycia od 3 miesięcy przyszłe mamy na różne miesiące. W poniedziałek powinna być @ dzis rano i popołudniu test 10 ml/U pozytywny. Planuję poczekać do środy jeśli miesiaczka się nie pojawi to środa i piątek zrobic badanie BTHCG. Martwię się żeby wszystko było dobrze nie umiem się cieszyć z testu gdyż kiedyś jak się cieszyłam wyszła ciaza biochemiczna a bobasek jest upragniony od dłuższego czasu. Trzymajcie kciuki

 

[Kinga1013]

Po cichutku witam przyszłe mamusie. Czytałam z ukrycia od 3 miesięcy przyszłe mamy na różne miesiące. W poniedziałek powinna być @ dzis rano i popołudniu test 10 ml/U pozytywny. Planuję poczekać do środy jeśli miesiaczka się nie pojawi to środa i piątek zrobic badanie BTHCG. Martwię się żeby wszystko było dobrze nie umiem się cieszyć z testu gdyż kiedyś jak się cieszyłam wyszła ciaza biochemiczna a bobasek jest upragniony od dłuższego czasu. Trzymajcie kciuki

skoro wyszedł Ci pozytywny to nie ma na co czekać, śmigaj na betę i sprawdzaj czy rośnie zawczasu. Gratulacje, trzymam kciuki żeby było ok!

 

[Yolandelo]

Nie bój się, na pewno dostaniesz l4. Praca pracy nierówna, ale Twoja jest ciężka. Skoro wdychasz chemię i dzwigasz + źle się czujesz to na pewno będziesz na l4

Juz nawet nie chodzi o to, ze mi sie nie chce pracowac - bo chce, wizja siedzenia w domu tyle czasu mnie przeraza ale jednak liczy sie dla mnie dobro malenstwa w tym momencie jak wiadomo. Probowalam sie doinformowac o przeniesienie do biura ale nie ma opcji bo nie mam doswiadczenia zreszta nie potrzebuja w moim dziale

A jak wy dziewczyny zamierzacie rozwiazac sytuacje z praca? Planujecie pracowac, czy raczej u was rowniez jest wysokie ryzyko i sie boicie?

 

[Lena049]

U mnie delikatny ból podbrzusza przez cały dzień, mdłości pojawiają się zazwyczaj wieczorem, no i piersi masakrycznie bolą. Pracuje na poczcie jako kurierka.Jak poszłam do kierowniczki powiedzieć o ciąży, bo ciężkie paczki często mam (20-30kg)to tak powiedziała, że nie chce mnie na drugi dzień widzieć w pracy powiedziała, że dzieciątko najważniejsze zwłaszcza, że bardzo wyczekiwane. Myślę, że inaczej też patrzyła bo sama z mężem od dłuższego czasu się stara. Także jestem już od tygodnia na L4 od lekarza rodzinnego a w poniedziałek będzie już ciażowe jeśli wszystko jest ok

 

[Yolandelo]

Powiedzcie mi jeszcze czy was tez tak boli podbrzusze momentami jakby ktos wam tam w srodku zdrapywal skore? Taki mocny kujacy bol trwajacy moze 5-10 sekund? Oczywiscie mam bole jak na miesiaczke ale to bardziej ciagniecie, pachwiny tez ale tym kujacym bolem zaczelam sie martwic

 

[kardzi26]

Powiedzcie mi jeszcze czy was tez tak boli podbrzusze momentami jakby ktos wam tam w srodku zdrapywal skore? Taki mocny kujacy bol trwajacy moze 5-10 sekund? Oczywiscie mam bole jak na miesiaczke ale to bardziej ciagniecie, pachwiny tez ale tym kujacym bolem zaczelam sie martwic

Tak, mam bóle podobne do okresu, trochę ciągnące..dziś tez kłujące i nawet jajniki sie odezwały.

 

[Yolandelo]

Tak, mam bóle podobne do okresu, trochę ciągnące..dziś tez kłujące i nawet jajniki sie odezwały.

Szczerze to az mnie wtedy zgina w pol, choc to nie jest skurcz tylko dziwne kłucie.
No i codziennie rano walcze z biegunka Piersi u mnie to dramat, bez stanika ciezko wytrzymac, chociaz mam bardzo maly biust. No i poranne mdlosci.. do poludnia jem na sile bo co 30 min czuje glod

 

[Naataaliaa]

Juz nawet nie chodzi o to, ze mi sie nie chce pracowac - bo chce, wizja siedzenia w domu tyle czasu mnie przeraza ale jednak liczy sie dla mnie dobro malenstwa w tym momencie jak wiadomo. Probowalam sie doinformowac o przeniesienie do biura ale nie ma opcji bo nie mam doswiadczenia zreszta nie potrzebuja w moim dziale

A jak wy dziewczyny zamierzacie rozwiazac sytuacje z praca? Planujecie pracowac, czy raczej u was rowniez jest wysokie ryzyko i sie boicie?

Ja w planach od początku miałam pracować do końca, ale mam zupełnie inną sytuację. Pracuję w biurze, więc ani nie męczę się fizycznie, ani nie ma w mojej pracy nic toksycznego. Dodatkowo część dni mogę być zdalnie. Mimo wszystko teraz jak już jestem w ciąży nie mam tej pewności ze będę pracować do końca. Praca nigdy nie była dla mnie stresująca, ale teraz tak emocjonalnie do wszystkiego podchodzę, że stresuję się zupełnie bezsensu