reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
Mam takie pytanko i czekam na wasze opinie jak wiecie i mnie 12+6 byłam na usg i powiedział najpierw ze nie widzi płci a po chwili ze chyba chłopak No i chwile później ze już na 100% chłopak .
Teraz sobie myśle czy to serio nie jest za wcześnie moja lekarka ma bardzo podzielone opinie i jedna jest taka ze kobieta w ciazy poszła do niej prywatnie i powiedział jej ze serduszko nie bije dostała skierowanie do szpitala gdzie okazało się ze z dzieckiem wszystko porządku. Żyje kobieta napisała ze lekarka tragedia , ale ja nie mam powodu żeby na nią złe słowo powiedzieć . No i się zastanawiam czy wierzyć jej w tego 100% chłopaka na tym etapie czy jest jeszcze opcja ze może okazać się dziewczynka .
Ja od początku „czułam „ ze to dziewczynka nawet kiedyś wróżka mi tak powiedziała ze pierwsze dziecko to będzie dziewczynka😂😂
Proszę o wasze opinie
Ja uważam, że na tak wczesnym etapie każdy lekarz może się jeszcze pomylić z płcią.
 
Różnie jest z tym ustalaniem płci. Moja kuzynka już w 11 tc miała info ze na 90 proc chłopak bo wszystko ładnie było widać i duza moszna była. Wiec możliwe jest że u ciebie tez tak było. Z lekarzami i pacjentami też różnie. Ja chodze do staomatologa poleconego przez koleżankę i ona już przestała do niego chodzić bo jej coś tam popsuł a ja nadal jestem zadowolona.
z tym dentystą też tak mam wszystkim ją polecalam i każdy narzeka q ja tyle lat chodzę i jest ok 🙈
 
Dziewczyny nie było mnie cały wczorajszy dzień nie nadrobie 30 stron, ale chciałam opisać moją historię żebyście wiedziały co może się zdarzyć..
Miałam prenatalne 10.01 pisałam wam że wszystko ok, wykonywał na nfz mój lekarz prowadzący. (09.01 otrzymałam wynik nifty który bez żadnych wskazań zdecydowałam się zrobić zaraz po 10 tygodniu, wyniki bardzo dobre wszystkie zespoły 1:87654321). Wczoraj o 13 telefon przyszły wyniki krwi pappa które mi pobierali przed zrobieniem usg prenatalnego i informacja że pilnie mam jeszcze dziś przyjechać na konsultacje (mój lekarz jest tam raz w tygodniu więc inny mnie przyjmował w ramach nfz) I przekazuje mi wyniki trisomia 18 i 13 prawdopodobieństwo 1:100.. kieruje do genetyka i na amnio..
Gdyby nie fakt że mam wyniki nifty chyba bym już padła z nerwów. Zaraz po pojechałam do swojego lekarza prowadzącego prywatnie. Na szczęście wytłumaczył mi wszystko i uspokoił. Ale moje wczorajsze popołudnie i wieczór to jakiś dramat. Te badania pappa naprawę moga straszyć. Najgorsze że teraz zostaje mi jakieś ziarnko niepewności.. masakra
dlatego każdy lekarz mówi że pappa to tylko statystyki 🤷
 
z tym dentystą też tak mam wszystkim ją polecalam i każdy narzeka q ja tyle lat chodzę i jest ok 🙈

Tak to już jest z lekarzami. Moim zdaniem lekarz często po prostu musi podpasować pacjentowi, może być dobrym specjalista, ale nie będziesz się dobrze czuła z jakiegoś powodu. A komuś innemu on podpasuje.
Ja tez kiedyś poleciłam komuś stomatologa, bo byłam bardzo zadowolona, jak dla mnie profesjonalnie itp, a ta osoba powiedziała, ze więcej tam nie pójdzie, bo tylko kasę ściagają z człowieka. No ale ta osoba miała zrobiona tomografie zęba i pełen przegląd, tomografia jest dużo droższa od zwykłego rtg, ale tez o wiele dokładniejsza.
 
reklama
Ufff nadrobiłam wczorajszy wieczór, ale nie jestem w stanie odpisywać na poszczególne wiadomości 🙈

Dziś ciężki dzień dla mnie, ale po południu mam prenatalne więc oby zakończył się dobrze ✊🏼✊🏼
Trzymam mocno kciuki 👊👊 Dobrze, że dzisiaj masz wizytę, przynajmniej będziesz spokojniejsza ❤️
Dziewczyny zmierzam na prenatalne 🙂
Trzymać kciuki 😀
Trzymamy, trzymamy 👊👊

Mnie dzisiaj brzuch ciągnie, dramat. Ale jak wczoraj popatrzyłam na kopiącego bobasa i rozciagniety pęcherzyk, to nic dziwnego, że nas kłuje i boli. 😁😁
 
Do góry