Lipcowe Mamy 2020r

[Kasiaparasia]

Gusia niezły patent

Ja tez muszę w końcu wybrać się na badania, zwłaszcza że w poniedziałek za tydzień mam kolejną wizytę.
Dziś mamy rodzinną, świąteczną sesje zdjęciową i powiem Wam, że tak mi się nie chce jechać nie przygotowałam odpowiednich kolorystycznie strojów, normalnie nie miałam siły jechać do galerii szukać takich samych sweterków itd.

Ja dziś pracuje z domu. Powinnam zrobić zakupy bo światło w lodowce... ale taka zimnica i szarówka na dworze, że przeżyje na mrożonkach

 

[Paulina.zen]

Gusia niezły patent

Ja tez muszę w końcu wybrać się na badania, zwłaszcza że w poniedziałek za tydzień mam kolejną wizytę.
Dziś mamy rodzinną, świąteczną sesje zdjęciową i powiem Wam, że tak mi się nie chce jechać nie przygotowałam odpowiednich kolorystycznie strojów, normalnie nie miałam siły jechać do galerii szukać takich samych sweterków itd.

Ja dziś pracuje z domu. Powinnam zrobić zakupy bo światło w lodowce... ale taka zimnica i szarówka na dworze, że przeżyje na mrożonkach

Sprawdź w Sinsay wiem ze są ładne świąteczne

 

[takajedna_87]

Ale tutaj dzisiaj cichutko [emoji854]

 

[Natalia198777]

Ale tutaj dzisiaj cichutko

mnie dziś głowa boli...

 

[Juka69]

Dzień dobry Kobitki

Wyszykowana do pracy już, pije kawke..
W tym tygodniu mamy audyty więc będzie latanie pewnie, będę się starać latać jak najmniej.
Humor lepszy, plamien nie ma. Dam sobie jeszcze zaraz 100mg progesteronu.
Nie licząc dziś 3 dni do wizyty.
Marysiuu rośnij !
Miłego dzionka kochane !
P.s życzę jak najmniej chorób u Waszych dzieciaczków Bardzo dużo zdrówka

Super wiadomość , a u mnie niestety pojawiły się plamienia .

 

[Juka69]

Dziewczyny tracę nadzieje , siedzę i rycze , akcji serduszka nie było a tu dzisiaj doszło plamienie. 7 t się zaczął dzisiaj a w czwartek wizyta , doktorowa mówiła ze jak będą plamienia to szpital ale jak na razie tylko lekki róż na papierze, boje się strasznie.

 

[Paulina.zen]

Dziewczyny tracę nadzieje , siedzę i rycze , akcji serduszka nie było a tu dzisiaj doszło plamienie. 7 t się zaczął dzisiaj a w czwartek wizyta , doktorowa mówiła ze jak będą plamienia to szpital ale jak na razie tylko lekki róż na papierze, boje się strasznie.

Czemu nie jedziesz na szpital ????

 

[MatkaFrankowaPanikara]

Dziewczyny tracę nadzieje , siedzę i rycze , akcji serduszka nie było a tu dzisiaj doszło plamienie. 7 t się zaczął dzisiaj a w czwartek wizyta , doktorowa mówiła ze jak będą plamienia to szpital ale jak na razie tylko lekki róż na papierze, boje się strasznie.

Kochana do szpitala bym Ci radziła się zgłosić.

 

[Kasiaparasia]

Paulina sęk w tym, że mi się nie chce jechać mam plan na białe koszule a później mamy na zmianę takie karmelowe bluzki a mąż może granatowa koszule. Córka ma jeszcze kremowa sukienkę. Ja ogólnie nienawidzę mieć robionych zdjęć, mimo że częściowo moja praca jest z tym związana. Jeszcze teraz czuje się nieatrakcyjna. Brzuch wzdety, pryszcze na czole, matowe włosy i odrost miesięczny na paznokciach. Dramat.

 

[Kasiaparasia]

Mi lekarka mówiła, że do szpitala jedzie się z obfitym krwawieniem i/lub silnym bólem podbrzusza. Juka a nie możesz przyspieszyć wizyty? Lub iść gdzieś prywatnie dzisiaj? Nie wiem skąd jesteś ale np u mnie po odpaleniu znanego lekarza mam kilku z terminem na dziś.