reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Ehh, karmienie.... przy córce jadłam wszystko. Ale ona dość szybko odrzuciła pierś. Jak zaszłam w ciążę z chłopcami miała 9 miesięcy. Pokarmiłam może jeszcze z dwa miesiące i nie chciała. Ble i już. Być może smak się zmienił.... nie wiem. Przy chłopcachnie mogłam niestety jeść wszystkiego, bo jeden z nich mocny alergik... teraz mam nadzieję, że nie będzie żadnych alergii, żadnych problemów, żadnych szybkich odrzuceń i nastawiam się na długie karmienie [emoji5].
 
reklama
Przyszły mi wyniki moczu.
Czy mam sie tam czym martwić ?
W poniedziałek zrobie jeszcze raz z ubezpieczenia te robilam prywatnie.
 

Załączniki

  • Screenshot_2019-01-30-16-45-49.jpeg
    Screenshot_2019-01-30-16-45-49.jpeg
    46,2 KB · Wyświetleń: 115
Ostatnia edycja:
Ponoć dieta eliminacyjne przy alergii to w celu potwierdzenia lub przy poważnych reakcjach. Najpierw zalecają zadbać przede wszystkim o jelita mamy i dziecka.
Na szczęście krótko byłam na bez bmk bo młody miał etap nietolerancji. A truskawki dostał szybko przy rozszerzeniu (ja ofc jadłam wsio ;) )

@Myslniczek na moje też ok.
 
Jedyne co mi się dziś udało to włosy.

Recepty dalej nie ma, w domu burdel a teraz jeszcze dostałam email że moje zamówienie z listopada nigdy do niech nie dotarło i będę czekać kolejne 3 miesiące na dostawę jeśli Finance Department po mojej stronie zaakceptuje nowy order dziś. Za 3 miesiące to ja na maternity będę [emoji34][emoji34][emoji34][emoji34]
 
reklama
Ja mam dwa koty. Od urodzenia się wychowywałam z kotami i jeden nawet ze mną spał w łóżeczku. Moje jak wskocza to wskocza
Ech ja sie do kotów zrazilam, znajomi mieli kotke potem dokupili kota one się rozmnozyly i robiły gdzie popadnie bo znajomi nie sprzatali kuwety więc nie miały gdzie. No i kocur niekastrowany sikal wszędzie. Tak wiec zrazilam sie do znajomych i do kotów, może i rzeczywiście nie wszystkie są takie że coś zrobią [emoji4]ja zawsze byłam psiarą [emoji1]
 
Do góry