reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Ja nie byłam przekonana do tej zupy ale polecił nam właściciel pensjonatu, w ktorym sie zatrzymalismy. Teraz jezdzimy tylko do Władka i jadamy tylko w jednym lokalu :) Pychaaa. Taka zupa lekko ostra, z lososiem i dorszem. Obłęd. Nie trąci mułem jest czadowa. W tym roku wzięliśmy ze sobą szwagra i jego narzeczona. On nie jada ryb. A przy tej zupie przepadli oboje ;)
Moze spróbuje jak będziemy przy najbliższej okazji [emoji6]
 
reklama
My nie planujemy wakacji. Raczej nigdzie nie uda nam się wyjechać... żałuję, ale obiecałam sobie, że za rok musimy wyjechać. Mnie za to niedługo, jak biurokracja będzie nadal robiła problemy, czeka najkrótszy w życiu wypad do NY. Więcej czasu spędzę w podróży niż w samym mieście. Bez sensu. Mam nadzieję, że przepchnę notarialne pełnomocnictwo dla mojej koleżanki, żeby za mnie załatwiła sprawę, bo nie uśmiecha mi się wcale ten wyjazd.
 
My właśnie zazwyczaj tez sami na własna rękę i dłużej, ale jak dla nas to w Kwietniu w Europie jeszcze za zimno. Moi teściowie i brat M nigdy nie byli poza Europą wiec im obiecaliśmy ze kiedyś ich gdzieś zabierzemy i teraz najlepszy okres. Na dodatek teściu po przeszczepie wątroby a ja w ciąży i teraz wyszło ze dziewczyna brata M tez [emoji849] wiec z taka ekipa tydzień wystarczy [emoji23]
Dwie ciezarne bratowe na wczasach? Ze tak powiem, powodzenia [emoji6][emoji23]
Powiem Ci,że z wiekiem tolerancja na alkohol i nieprzespane noce spada [emoji6] 10lat temu nic mnie nie ruszało, teraz nie jest już tak pięknie
Hehe, zgadzam sie. Na studiach pilam do 6 nad ranem i potrafilam wieczorem isc na kolejna impreze. Teraz drink mnie rozklada i dla tego nie pije. Moja tolerancja jest mini-mini-minimalna.
 
My nie planujemy wakacji. Raczej nigdzie nie uda nam się wyjechać... żałuję, ale obiecałam sobie, że za rok musimy wyjechać. Mnie za to niedługo, jak biurokracja będzie nadal robiła problemy, czeka najkrótszy w życiu wypad do NY. Więcej czasu spędzę w podróży niż w samym mieście. Bez sensu. Mam nadzieję, że przepchnę notarialne pełnomocnictwo dla mojej koleżanki, żeby za mnie załatwiła sprawę, bo nie uśmiecha mi się wcale ten wyjazd.
To ile czasu tam będziesz? Dla mnie najbardziej byłaby właśnie ta dluuuga podróż samolotem.

Ja tak jeszcze wcześniej myślałam żeby pojechać razem po dzieci na wakacje jak będą się kończyć. Tyle że maleństwo będzie miało ok 2 miesiące, z takim małym jeszcze nie lecielismy, po drugie niebwiem czy tak szybko uda nam się załatwić paszport, a po 3 czy M dostanie chociaż z tydzień urlopu
 
Powiem Ci,że z wiekiem tolerancja na alkohol i nieprzespane noce spada [emoji6] 10lat temu nic mnie nie ruszało, teraz nie jest już tak pięknie
Dwie ciezarne bratowe na wczasach? Ze tak powiem, powodzenia [emoji6][emoji23]Hehe, zgadzam sie. Na studiach pilam do 6 nad ranem i potrafilam wieczorem isc na kolejna impreze. Teraz drink mnie rozklada i dla tego nie pije. Moja tolerancja jest mini-mini-minimalna.
No wiecie co [emoji23] zaburzacie mi światopogląd [emoji1787]
 
Zobacz załącznik 938103Zobacz załącznik 938103U mnie 17+2 i taki mam aktualnie brzuszek. Chwilę temu tatuś poczuł pierwszego kopniaka :) Wydaje mi się, że w poprzedniej ciąży brzuch był większy. Za to w pierwszej mniejszy :)

Taki brzuch w trzeciej ciąży? Serio[emoji6][emoji4] U mnie w pierwszej ciąży długo nic nie było widać a teraz już się nic nie ukryje. Na dodatek jak czytam, że Wy prawie wszystkie z waga na minusem a ja już mam trzy kg na plusie to się zastanawiam jak ja to zrzucę i czy aby może nie zacząć odżywiać się tylko woda[emoji23][emoji23]

No to ja po wizycie. Padło pytanie "czy czuje się Pani zmęczona". Nie k..wa. Wcale. Logiczne, że się czuje. Jestem w ciąży do cholery. Dostałam skierowanie na ft4 - bo ona nie wpisze mojego wyniku, bo na własną rękę badanie zrobiłam. Serio? Śmiech na sali. Poszłabym gdzie indziej ale terminy są zabójcze nawet prywatnie. Więc już zrobie jej te ft4 po raz drugi, wtedy mam przyjsc z wynikiem do rejestracji i mnie wcisnie gdzieś.

Serio?? Ja wszystko rozumiem ale to jest więcej niż niepoważne. Co do podejście angielskiego mogłabym jeszcze dyskutować ale w tym wypadku to nawet nie jest śmieszne. Gdyby nie to, że długie terminy to poszukałabym kogoś innego.

My 10.03. Lecimy na Majorkę udało mi się tanio upolować bilety. A w maju zamierzamy się Wybrać nad polskie morze. 29.06 mamy wesele na Mazurach ale ze względu na fakt że od aż to jakieś 400 km drogi a ja mam termin na 12.07 to chyba się nie zdecydujemy choć bardzo byśmy chcieli bo to bliski przyjaciel bierze ślub.


Ja jestem 16t5d i ne widać żebym była w ciąży i ostatnio właśnie kolega z pracy czy ja napewno jestem w tej ciąży... że też nie miałam nic pod ręką żeby to trzasnac ;) jutro mam wizytę u lekarza i aż się troszkę denerwuje bo brzuszka nie widać, ruchów żadnych nie czuje nawet muśnięć itp., energii mam co nie miara no jak nie ciąza. A Meksyku zazdroszczę też mieliśmy w planach ale że my jak już lecimy na Egzotyke to na 14-18 dni i na własną rękę bez biura podróży i w dużej mierze na zwiedzanie więc odpuściłam. Zamiast Meksyku będzie Majorka, a Meksyk może się uda za rok :)

Na wesele końcem czerwca już bym się chyba nie odważyła. Moja siostra przyleciała co prawda na moje wesele początkiem siódmego miesiąca a była w ciąży z bliźniakami ale siostra to siostra. A ile wieczorów przepłakałam bojąc się ze nie przyleci to szkoda gadać. U nas w wakacje tez dwa wesela ale raczej oba odpadają bo albo za blisko terminu porodu albo tuz po, a ja z dwutygodniowym bobasem nigdzie się nie wybieram. Przy pierwszej córce pierwsza podróż była Ok około 2 miesiącach i to było Ok. No ale teraz z dwójka może być ciężej.



Ja nie byłam przekonana do tej zupy ale polecił nam właściciel pensjonatu, w ktorym sie zatrzymalismy. Teraz jezdzimy tylko do Władka i jadamy tylko w jednym lokalu :) Pychaaa. Taka zupa lekko ostra, z lososiem i dorszem. Obłęd. Nie trąci mułem jest czadowa. W tym roku wzięliśmy ze sobą szwagra i jego narzeczona. On nie jada ryb. A przy tej zupie przepadli oboje ;)

Teraz nie dość, że mam smaka na gofry to jeszcze mi się zamarzyła taka zupa. Aż strach wchodzić na forum.

Powiem Ci,że z wiekiem tolerancja na alkohol i nieprzespane noce spada [emoji6] 10lat temu nic mnie nie ruszało, teraz nie jest już tak pięknie

U mnie tak samo. Jak sobie pomyśle ile byłam w stanie wypić w „młodości” to aż mi trudno w to uwierzyć. Śmieje się z siostra, że takiej imprezy jak kiedyś to już byśmy nie przezyly[emoji23][emoji23][emoji23]
 
Dwie ciezarne bratowe na wczasach? Ze tak powiem, powodzenia [emoji6][emoji23]Hehe, zgadzam sie. Na studiach pilam do 6 nad ranem i potrafilam wieczorem isc na kolejna impreze. Teraz drink mnie rozklada i dla tego nie pije. Moja tolerancja jest mini-mini-minimalna.

[emoji23][emoji23][emoji23] najgorsze ze się przestałyśmy odzywać [emoji849] tzn , jesteśmy tak różne ze mnie jej postawa wkur*** a ja moja ale na szczęście jadą z nami moi rodzice to mogę se spędzać czas z nimi
 
@ada1989 nie pytaj [emoji23] z JFK do kancelarii, załatwić sprawę i z powrotem na JFK [emoji23]. Dlatego jest to dla mnie bez sensu. Liczę, że koleżanka będzie mogła to za mnie załatwić. Dam radę. Najwyżej poszukam innego rozwiązania. :-)
 
reklama
Taki brzuch w trzeciej ciąży? Serio[emoji6][emoji4] U mnie w pierwszej ciąży długo nic nie było widać a teraz już się nic nie ukryje. Na dodatek jak czytam, że Wy prawie wszystkie z waga na minusem a ja już mam trzy kg na plusie to się zastanawiam jak ja to zrzucę i czy aby może nie zacząć odżywiać się tylko woda[emoji23][emoji23]



Serio?? Ja wszystko rozumiem ale to jest więcej niż niepoważne. Co do podejście angielskiego mogłabym jeszcze dyskutować ale w tym wypadku to nawet nie jest śmieszne. Gdyby nie to, że długie terminy to poszukałabym kogoś innego.



Na wesele końcem czerwca już bym się chyba nie odważyła. Moja siostra przyleciała co prawda na moje wesele początkiem siódmego miesiąca a była w ciąży z bliźniakami ale siostra to siostra. A ile wieczorów przepłakałam bojąc się ze nie przyleci to szkoda gadać. U nas w wakacje tez dwa wesela ale raczej oba odpadają bo albo za blisko terminu porodu albo tuz po, a ja z dwutygodniowym bobasem nigdzie się nie wybieram. Przy pierwszej córce pierwsza podróż była Ok około 2 miesiącach i to było Ok. No ale teraz z dwójka może być ciężej.





Teraz nie dość, że mam smaka na gofry to jeszcze mi się zamarzyła taka zupa. Aż strach wchodzić na forum.



U mnie tak samo. Jak sobie pomyśle ile byłam w stanie wypić w „młodości” to aż mi trudno w to uwierzyć. Śmieje się z siostra, że takiej imprezy jak kiedyś to już byśmy nie przezyly[emoji23][emoji23][emoji23]
U mnie wesele na początku czerwca. Pewnie bym nie pojechała ale to siostra męża. Co do wielkosci brzucha, w pierwszej ciąży miałam widoczny w 22 tygodniu ;) W drugiej mialam duzy brzuch ale w efekcie koncowym nie bylo tak zle. Co do tycia mam 1,5kg na plusie. Zaczęłam przybierać, ale moja położna potrafi rzucić dobrym słowem i podbudować, więc jestem optymistycznie nastawiona. Myślę, że do 10kg moge dobić, więcej nie.
 
Do góry