reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

My na wakacje w tym roku na pewno nie pojedziemy po pierwsze termin na 3 lipiec A dzieciaki mają szkołę A po drugie to musimy górę wykończyć koniecznie bo jak to syn mówi " gdzie siostra będzie miała pokój? " więc w tym roku nawet nic nie planujemy.

Ale fajnie dzisiaj na dworku, słoneczko świeci i nawet cieplutko a tu chłopaki chorzy:zawstydzona/y: samej nie chcę mi się nawet na spacer iść. No nic biorę się za gotowanie zupy.
 
reklama
U nas był plan objazdu Chorwacji na motocyklu w zeszle wakacje zrobiliśmy na moto 3500 km po Bośni rewelacja teraz moto trzeba będzie zamienić na auto ale Chorwacja chyba zostaje tylko gdzieś bliżej i w czerwcu mniej ludzi i troszkę taniej u nas jest psiak ale syn w domu zostaje i do rodziców zawsze można podrzucić jak coś i psa i syna ;););)
Uwielbiam Chorwację. W przyszłym roku planujemy jechać samochodem jak się nic po drodze nie zmieni.
 
To oby Twoje przypuszczenia się sprawdziły![emoji1]
No ale nie bierz tego całkiem na serio [emoji2]

Ale narobilyscie smaka na gofry, a ja nie mam gorfownicy...Ale mam śmietanę kremówkę to sobie ubije i samą zjem [emoji16]


Jak wy robicie te cytaty po kilka w jednym poscie? Da się to zrobić przez apke w telefonie?
 
Ja jestem hardkorem i nie będę farbowała włosów całą ciążę. Rosną jak na koksach, wyglądają zdrowo. Może chociaż trochę uniknę sajgonu z wypadaniem włosów po porodzie. Taki miałam patent z córką - i zadziałał.
Ja na siebie patrzeć nie mogę bo nie dość że odrosty to jeszcze suche, rozdwojone i żółto-pomarańczowe
No ale nie bierz tego całkiem na serio [emoji2]

Ale narobilyscie smaka na gofry, a ja nie mam gorfownicy...Ale mam śmietanę kremówkę to sobie ubije i samą zjem [emoji16]


Jak wy robicie te cytaty po kilka w jednym poscie? Da się to zrobić przez apke w telefonie?
Da się. Zaznaczasz posty które chcesz cytować i potem u góry masz strzałkę.
 
Ja na siebie patrzeć nie mogę bo nie dość że odrosty to jeszcze suche, rozdwojone i żółto-pomarańczoweDa się. Zaznaczasz posty które chcesz cytować i potem u góry masz strzałkę.
Dziękuję, rzeczywiście działa [emoji16] teraz już nie będę zapominać co kto napisał [emoji2]
Ja jestem hardkorem i nie będę farbowała włosów całą ciążę. Rosną jak na koksach, wyglądają zdrowo. Może chociaż trochę uniknę sajgonu z wypadaniem włosów po porodzie. Taki miałam patent z córką - i zadziałał.
Ja już nie farbowalam od 2 lat chyba [emoji85][emoji85][emoji85] ale przydalaby się jakaś zmiana...może później zafarbuje i podetne końcówki bo chce mieć nadal długie a teraz ciąży są takie fajne że nawet się mniej przetluszczaja i są mięciutkie [emoji4]
 
Ja jestem farbowana ruda a naturalne szatynka i też już mi widać odrosty w lutym odwiedzę fryca na bank bo strasznie nie lubię swojego naturalnego koloru włosów wcześnien byłam farbowaną blondyną i jak się zrobiłam na rudo otoczenie mało na zawał nie zeszło hehe
A mnie tak dzisiaj kłuje po prawej stronie może to fasola rośnie troszkę mnie to martwi
 
Ja jestem farbowana ruda a naturalne szatynka i też już mi widać odrosty w lutym odwiedzę fryca na bank bo strasznie nie lubię swojego naturalnego koloru włosów wcześnien byłam farbowaną blondyną i jak się zrobiłam na rudo otoczenie mało na zawał nie zeszło hehe
A mnie tak dzisiaj kłuje po prawej stronie może to fasola rośnie troszkę mnie to martwi
Mi lekarz mówił że takie klucia z boku to macica się rozsiaga i rośnie. Mnie czasem w nocy złapie jak się szybko obracam.

Jeśli cię martwi albo bardzo dokucza to zadzwoń lekarza dopytaj :)
 
Więzadła dziewczyny. To normalne. Przy gwałtownych ruchach, przeciąganiu się. Przy kichnięciu, kaszlnieciu. Cała macica na czymś się trzymac musi :) Ja staram się nie wykonywać gwałtownych ruchów.
 
reklama
Nie zapeszajac my od wrzesnia(tylko katar) nie chorujemy . W święta które spędziliśmy w Bieszczadach mieliśmy przy domkach taką podgrzewaną balie na zewnątrz więc mąż z synem zasuwali w klapkach i majtach do niej na mrozie..w tamtym tygodniu byliśmy na termach w Białce i też wychodziliśmy do tych basenów na zewnątrz dodatkowo syn z mężem jeszcze foty na śniegu robili i jak na razie wszyscy zdrowi jak ryby nawet kataru nikt nie ma..
 
Do góry