reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Masz dużo spraw do przemyślenia. Pamiętam jak zaczynalaś dopiero się tu udzielać i jak narzekałaś. Potem było ok,. teraz znowu zle. Wkraczasz w etap ciaży gdzie dziecko zaczyna czuć to co Ty...Pomyśl sobie jak wobrażasz sobie Waszą przyszłość? Jak wyobrażasz sobie dalszy etap ciaży a przede wszystkim macierzyństwo? Tylko Ty znasz tą sytuację wić nie Nam to oceniać. Tylko radzę żebyś to wszystko dokładnie przemyślala, szczególnie jeśli chodzi o przeszłość i czy masz pewnośc ze to się nie powtórzy po narodzinach? Nie chcę Ci radzić, ani w jedną ani w drugą stronę. Zadna z Nas w Twoją skórę nie wejdzie, sama musisz do tego dojść :) Ale gdybyś potrzebowała się poradzić to postaramy się pomóc

Masz racje, troche na glowie jest a zadna z was nie zna na 100% wszystkiego wiec nie ma tez mozliwosci udzielenia rady. Zobaczymy, jak wszystko sie potoczy. Jak narazie to juz tylko dziecko cieszy.. Ale dziekuje. ;-*
 
reklama
@_agnieszka_ w takim razie podziwiam. Ja nie mam ręki do takich rzeczy. Firanki ładnie upiąć to dla mnie wyższa szkoła dizajnu:D
Mama coś mi tam szyje, firanki i te sprawy. No i maż... spodnie skróci, zamek wszyje:D

Znalazłam na allegro taki śpiworek, zakochałam się <3
rekin.jpg
 

Załączniki

  • rekin.jpg
    rekin.jpg
    179,3 KB · Wyświetleń: 278
Dziewczęta szalejecie z objawów... a ja objawów nie mam żadnych. Nic mnie nie boli, nie ciągnie, nie strzyka. Nie mam zgagi ani niestrawności. NIC.
I też szaleję, że mi nic nie ma :o:o:o:o
Zazdroszcze... ja to chyba nie mialam jeszcze ani jedno dnia zebym sie zajebiscie czula:/ w ogole to od wymiotow mnie zebra bola niby teraz mniej wymiotuje albo wcale a zebra jak bolaly tak bola do tego glowa teraz plecy :D nie chce myslrc co bedzie potem jak.dziecko bedzie uciskac...i zapomnialam.dodac ze wiecznie mi nie dobrze:/
 
Zazdroszcze... ja to chyba nie mialam jeszcze ani jedno dnia zebym sie zajebiscie czula:/ w ogole to od wymiotow mnie zebra bola niby teraz mniej wymiotuje albo wcale a zebra jak bolaly tak bola do tego glowa teraz plecy :D nie chce myslrc co bedzie potem jak.dziecko bedzie uciskac...i zapomnialam.dodac ze wiecznie mi nie dobrze:/

Tak, taka ciąża na pewno nie jest wymarzona...
Maż się podśmiechuje, że złego to i nawet ciąża nie wykończy :D Chyba powinnam go ustawić :D
Choć sama się z tego śmieje, bo humorów też nie mam:)
 
Dobrze ze jest z kim pogadać... moj za granica siedzi wraca późno z pracy dodatkowo jak u nas 18 to u niego 20 juz chwile ppgadamy na skype on idzie jesc myc sie i spac i tak codziennie... w sumie dobrze zze jeszcze chodze do pracy to mi leci... potem sie zajme czytaniem ksiazek, przebieraniem ciuszkow wybieraniem mebli do domu i mi tez zleci a nawet pewnie czasu braknie wirc tyle dobrze:)
 
Buahahha doobre:D mnie.too nawet dupa bolala wiec dopiero 4 miesiac a juz chyba mnie nic nie zaskoczy buahah

Cóż, ale tak serio na pocieszenie Ci powiem że nie potrafię nic a nic się z tego cieszyć że taki luzik mam. Martwi mnie to. Pewnie jak urodzę szczęśliwie, i będę wspominać okres ciąży to dopiero to docenię.
I mam też kilka koleżanek które mają dzieci i tak im ciąża w tyłek dała i poród, że zarzekają się że nigdy więcej. Więc widocznie potrafi być grząsko w tym temacie.
 
Witam dziewczyny,podczytuje was ale brak sil na pisanie. Dopadlo i nas. Ledwo zipie Oliwia chora ja tak samo zasmarkana kaszle jak gruzik. Narazie ratuje sie inhalatorem,jezeli nie przejdzie to w poniedzialek do lekarza. Wczoraj D wrocil z pracy i wpakowal mi sie do lozka to wszystkie miesnie go bolaly i z nocha leci. Musze to wylezec bo koncza sie ferie i od poniedzialku zaczyna sie jazda do szkoly.,a na chwile obecna wygladam jak 7 nieszczec...nic przelknac nie idzie bo wszystko bez smaku. Trzymajcie sie dziewczynki aby was nie dopadlo.

Napisane na LG-H815 w aplikacji Forum BabyBoom


Duuuuzo zdrówka i oby wam szybko przeszło:)
 
reklama
Cóż, ale tak serio na pocieszenie Ci powiem że nie potrafię nic a nic się z tego cieszyć że taki luzik mam. Martwi mnie to. Pewnie jak urodzę szczęśliwie, i będę wspominać okres ciąży to dopiero to docenię.
I mam też kilka koleżanek które mają dzieci i tak im ciąża w tyłek dała i poród, że zarzekają się że nigdy więcej. Więc widocznie potrafi być grząsko w tym temacie.
Moja siostra tak samo miala:/ mowi ze ja ciaza nie cieszyla:/
 
Do góry