Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To akurat umie[emoji13] Szwagierka ma 2 malych bobasow wiec on doswiadczenie ma za to ja bałam sie nawet na rece wziac[emoji13]Super [emoji106]
No i niech się uczy później przewijać, usypiać itd [emoji6]
No na żywo chyba wygląda jeszcze lepiej
jeszcze mam dwie spódniczki jedną dostanie jak przyjdzie paczka z rzeczami do Agatki zeby jej przykro nie było że do niej nic a Kacper dostanie spodnie a druga z bluzką jej zamówiłam przy okazji jak zamawiałam prezent dla młodego na urodziny 
No nie wiem gdzie ale ja tam żadnego hipopotamka nie widzęOjj z tym super to bym polemizowala bo już raczej jak hipopotamek [emoji23][emoji16][emoji16] ale bardzo dziękuję
Za to super laskę z brzuszkiem.Tak, tak namawiaj do złego
DziękujęSuper, oby tak dalej [emoji106][emoji106][emoji106]
Zamierzam wprowadzić na dobre zwyczaj picia wody przynajmniej te 1,5 l na dzień 
Dokładnie także przemysl ta opcję [emoji23]I będziemy mogły się dzielić wózkiem
No na czczo, bez picia do 12.30. A najgorsze bylo to, ze trzeba bylo spokojnie siedziec[emoji6][emoji20]
Jeszcze dorosły szybciej to zrozumie, dziecku trudniej [emoji20]
No to dokładnie tak jak u mnie. Przytyłam sporo przez te 3lata. Stres, nerwy, wyżywanie się na rodzinie i sporo innych rzeczy. Miałam zmienić pracę, ale ciąża okazała się wybawieniem i też od razu L4. Nie wiem jeszcze co będę robić po macierzyńskim, ale praca w takich warunkach odpada. Żeby jeszcze dobrze zarobić to ok, ale szału nie było. Z wykształcenia jestem pedagogiem i pracownikiem socjalnym, ale tam to się dopiero nie widzę. Wypaliłam się jako pedagog już podczas praktyk na studiachU mnie to samo... Najgorsze jest to ze byla odpowiedzialna za sprzedaz, tajniakq i audyt w kazdej placowce a kokosow nie bylo. I tak jak mowisz coraz wieksze wymagania... Stres ogromny, sporo przytylam bo w pracy nic nie jadłam tylko wieczorami, wlosy i paznokcie tragedia... Wychodziły garsciami no i ciągle kłótnie w mezem bo sie wyzywalam na nim... I stwierdziłam ze dosc.. Jak nie zajde w ciążę to zmieniam prace ale o dziwo udalo sie za 2 razem[emoji3][emoji13] i od razu l4 bo balabym sie o dzidzie
A jest w szpitalu ?Ja tez [emoji22]
Hahaha taak dla Klaudii a wszyscy inni mają zamknąć oczy [emoji23][emoji23][emoji23] gdybym tak chciała tylko dla Klaudii to bym wysłała prywatnie [emoji16][emoji16][emoji16] a ja zrobiłam bo dopytuje dziołcha mnie co jakiś czas to poszłam i zrobiłam [emoji16][emoji16][emoji16]
[emoji23]
Haha nie nie wporzadku była [emoji4]To dobrze, że nie była jędza- franca bo bym Ci się źle kojarzyła [emoji16][emoji16][emoji16]
