reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2018

Oj tak ciagle to samo. Brak kasy i 100 rzeczy do zalatwienia. Jakos tak teraz wszystko mnie bardziej doluje. Chcialabym wreszcie odpoczac i fizycznie i psychicznie. Mam nadzieje, ze na wyjezdzie sie uda.

A jak u Ciebie?

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017

No brak kasy mozr dobic. Dlatego ciesze sie, ze narazie mieszkam u mamy. Rachunki zaplaci zakupy zrobi. My wie dokladamy, ale ostatnio byla klotnia miedzy mna i K bo wydal 1000zl na pierdoly a mnie zostawil bez pieniedzy na caly styczen. Przyslal 200zl i zadowolony. Dlatego jest miedzy nami narazie tak jak jest. Powiedzialam ze poki nie dojrzeje to bedzie rozmawiac oficjalnie. A tez nie pracuje, nie mam mwcierzynskiego. Ale damy rade, od lutego ma sie wszystko zmienic. Zobaczymy. U Ciebie tez bedzie dobrze. A twoj pracuje ?
 
reklama
No wlasnie mi chodzilo o to, ze chyba ciezko bedzie znalezc odpowiedniej jakosci. Ale moze sie myle[emoji6]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017

Tez sie jeszcze tym nie zajelam, musze popatrzec. Ale dopiero wtedy jak to w koszu mi nie spasuje. :p

Rozumie :( przyjdzie wiosna może też się lepiej poczujesz No i urlop powinnien też troszkę pomóc trzymam kciuki żebyś się zrelaksowala na maxa :) A ja byłam dziś u dentysty na kontroli i mam dwa zęby do zrobienia i lekkie zapalenie dziąseł ale w ciąży to bardzo częste podobno i mam się niestresowac ale na sama myśl o 15.02 i tych zębach to mi słabo :D

Tez musze zaczac zajmowac sie tymi moimi zebami, po porodzie jeszcze aparat mnie czeka ;)

No zeby trzeba wyleczyc. Ja bylam w tym miesiacu i jeszcze jeden mi zostal. Ide 13.02, to zaraz przed Toba[emoji3]
Ja tam akurat sie nie boje, tylko przetaxa mbie ile kasy na to idzie i na co moglabym wydac[emoji53]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017

Ja chodze na Nfz i super robi ta Pano do ktorej chodze.

Ja nie czytam, mam czwórkę siostrzeńców z czego dwójka do pół roku mieszkała w naszym domu więc uczestniczyłam dość intensywnie w ich pielęgnacji [emoji4] myślę że podołam a w razie czego mam mamę przy sobie [emoji4]

oar8qqmza8t91ycr.png

Nasz Aniołek 31.07.17 (10tc)
Ja mam dwie ksiazki, kupila mi mama. Ale jeszcze nie mialam kiedy do nich zajrzec ;) moze poprzegladam kiedys w wolnej chwili, jak nir bedzie internetu :D albo forum wygasnie haha :D dopytuje Was, mojej mamy i kolezanek z dziecmi o to czego nie wiem, ale nie zamierzam ksiazkowo karmic. Absolutnie, tylko na rzadanie.
 
No brak kasy mozr dobic. Dlatego ciesze sie, ze narazie mieszkam u mamy. Rachunki zaplaci zakupy zrobi. My wie dokladamy, ale ostatnio byla klotnia miedzy mna i K bo wydal 1000zl na pierdoly a mnie zostawil bez pieniedzy na caly styczen. Przyslal 200zl i zadowolony. Dlatego jest miedzy nami narazie tak jak jest. Powiedzialam ze poki nie dojrzeje to bedzie rozmawiac oficjalnie. A tez nie pracuje, nie mam mwcierzynskiego. Ale damy rade, od lutego ma sie wszystko zmienic. Zobaczymy. U Ciebie tez bedzie dobrze. A twoj pracuje ?
Tak pracuje, ja na l4, niby tragedii nie ma a ciagle jakies dodatkowe wydatki i wiecznie braki[emoji53]
Jak mieszkalismy z rodzicami tez nie bylo problemu, nawet udawalo sie odkladac w ciazy i przy malym dziecku. Jak kupilismy mieszkanie zrobilo sie gorzej, wiadomo kredyt to duzy koszt. Do tego jeszcze jakies pozyczki, oplaty za przedszkole, dziecko, ktote rosnie w zastraszajacym tempie i wiecznie psujace sie auto. No ciagle cos i tak w kolko. No niestety zycie[emoji6]

0d1yskjoqs9fyz5x.png

mhsvvcqg1m8gostm.png

Aniołek[*]8.08.2017
 
Wszystko zależy, jaką masz pracę, dojazd do pracy (np u mnie 1h w jedną stronę) itd.
Moim zdaniem lepiej myśleć o dziecku niż pracować "za wszelką cenę"...

0d1yrjjgtd95fou3.png

Ja dojezdzam 30 min w jedna strone i nie pracuje za wszelka cene. Pracuje,bo tutaj gdzie mieszkam ciezarne pracuja ( chodza rzadko na zwolnienie).
Moze dlatego,ze nikt nam nie placi 100 % wynagrodzenia,a i macierzynski jest slabo platny,wiec kto moze ten pracuje. Z reszta ja lubie moja prace.
Poki dobrze sie czuje to pracowac bede to tego czasu do ktorego sobie zalozylam,chociaz nie powiem,ze czas w ciazy mi tak przebiega przez palce ,ze nie mam w ogole czasu myslec o wozkach,lozeczkach i dodatkach dla malenstwa.
Moze tez nie przezywam tak bardzo,bo to moje trzecie dzieciatko.
 
reklama
Rozumie :( przyjdzie wiosna może też się lepiej poczujesz No i urlop powinnien też troszkę pomóc trzymam kciuki żebyś się zrelaksowala na maxa :) A ja byłam dziś u dentysty na kontroli i mam dwa zęby do zrobienia i lekkie zapalenie dziąseł ale w ciąży to bardzo częste podobno i mam się niestresowac ale na sama myśl o 15.02 i tych zębach to mi słabo :D
Ja też mam zapalenie dziasel, ale tak to już jest w ciąży :) tak samo krew w nosie, krew podczas mycia zębów, no i więcej krwi na waciku po pobieraniu krwi do badań :) kiedyś miałam mała kropkę w teraz duuuza plama

f2w39n7303c24ozn.png
 
Do góry