reklama
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Agatka jak są upały to też nie chce jeść za dużo, więc pozwalam na lody, robię galaretki, je więcej tubek z musami hmm tyle raczej. To jak miała infekcje i gorączkę to takie rzeczy jadła (2 tyg temu) bo teraz wróciła do siebie.Dziewczyny powiedzcie że wasze dzieci też nic nie jedzą, bo już kompletnie się zalamie. Młody ciągle z piatkami walczy. Jest na półmetku. Kupki tragedia, do tego wymioty. Nie chcę mi nic jeść. Dziś zjadł pół suchej bułki i butelkę mleka. Ostatnio jedyne co je to sucha bułka, już mi pomysłów brakuje. Warzywa nie tknie żadnego, przemycalam w zupkach, ale teraz to po za pomidorowa nic nie ruszy. Placki, kopytka, naleśniki nic nie zje. Czasem owocka np. Jabłko. W zeszłym roku pięknie jadł arbuza, teraz nie ma mowy. Nawet ciastek i lodów nie chce. Dobrze wygląda każdy mówi, ale ja się o niedobory martwie. Nie jestem za witaminami sztucznymi, ale jeszcze trochę i po nie siegne. Macie jakieś doświadczenia?
U nas wszystkie zęby jak się okazało są już na pokładzie, nie zauważyłam kiedy wyszły dolne piątki [emoji23]
Poranna_burza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 810
Misia- a sprawdzalas, czy mlody nie ma zapalenia gardła. Moze go boli i nie je....
Pumelova - ja nie zauważyłam 4 i 3. Mlody nie mial wszystkich dwojek, ja zagladam, a tam i 3 i 4. Takze tak. Teraz tez nie wiem, czy sa 5. Myje zabki, ale on tak zaciska, ze nic nie widac.
Pumelova - ja nie zauważyłam 4 i 3. Mlody nie mial wszystkich dwojek, ja zagladam, a tam i 3 i 4. Takze tak. Teraz tez nie wiem, czy sa 5. Myje zabki, ale on tak zaciska, ze nic nie widac.
Poranna_burza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 810
Misia - a niedobory to wiesz. Moj nadal nie je miesa, a zelazo i ferytyne ma w normie i to nie w najnizszej.
U nas nadal choroba. Z niby wirusowki zrobiło sie zapalenie oskrzeli, a obecnie zapalenie ucha. Siedzimy juz 2 tyg w domu. Ja juz cbyba zwariowalam mlody za to lata i skacze.
U nas nadal choroba. Z niby wirusowki zrobiło sie zapalenie oskrzeli, a obecnie zapalenie ucha. Siedzimy juz 2 tyg w domu. Ja juz cbyba zwariowalam mlody za to lata i skacze.
Ostatnia edycja:
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Współczuję choroby! Ale rozumiem że wariujesz haha ja kocham nasz żłobek młoda ma od wczoraj katar i już się boję czy w pon pójdzie, bo w czwartek ma urodziny więc fajnie jakby wtedy poszlaMisia - a niedobory to wiesz. Moj nadal nie je miesa, a zelazo i ferrytyne ma w normie i to nie w najnizszej.
U nas nadal choroba. Z niby wirusowki zrobiło sie zapalenie oskrzeli, a obecnie zapalenie ucha. Siedzimy juz 2 tyg w domu. Ja juz cbyba zwariowalam mlody za to lata i skacze.
Mieliśmy szczepienie w końcu, 6w1 i jak to po każdym szczepieniu jest przeziębiona;/
Zostaje nam ostatnia dawka bexsero i spokój
Mój je wszystko oprócz mleka którego mu nie wolno że względu abmk. Ale to taki typ, z resztą to też się zmienia. Na upały teraz mniej je. O niedobry nie ma co się tak martwić, bywają dzieci potworne niejadki, rodzice robią kontrolne badania i co, wszystko ok dziecko instynktownie się nie zagłodzi, widocznie teraz mu nic więcej nie potrzeba niż bułka z mlekiem
Misia u nas większość życia Kuby to walka o jedzenie... Chwilami to już jak wariaci wyglądaliśmy pajacując przy tym foteliku żeby zjadł... Na szczęście jako tako w ostatnich dniach je, ale rozumiecie to?! Moje dziecko nie lubi truskawek!!! Ja tego nie czaję, bo mogę jeść wiadrami a on woli np świeżego ogórka
Szymko dziś kończy 3msc i jeszcze chwila, wskoczy na siatki centylowe, a był bardzo poniżej :-)
Szymko dziś kończy 3msc i jeszcze chwila, wskoczy na siatki centylowe, a był bardzo poniżej :-)
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Czytałaś gonzaleza moje dziecko nie chce jeść? Ja sobie wyluzowalam jak przeczytalamMisia u nas większość życia Kuby to walka o jedzenie... Chwilami to już jak wariaci wyglądaliśmy pajacując przy tym foteliku żeby zjadł... Na szczęście jako tako w ostatnich dniach je, ale rozumiecie to?! Moje dziecko nie lubi truskawek!!! Ja tego nie czaję, bo mogę jeść wiadrami a on woli np świeżego ogórka
Szymko dziś kończy 3msc i jeszcze chwila, wskoczy na siatki centylowe, a był bardzo poniżej :-)
Jak sobie radzisz z dwójką? Jak z zazdrością rodzeństwa?
Czytałam, ale niestety moje dziecko to trudny przypadek. I niestety, od roku Kuby waga stoi w miejscu...
Z dwójką jest hmmm różnie na szczęście Szymko trafił nam się złote dziecko, je, śpi, guga i śle uśmiechy. Za to Kuba daje popalić, uparty jak osioł, jest dość głośny, ale na plus jego głośności, to zaczął więcej mówić, od jakiegoś czasu śpiewa piosenki swojego autorstwa typu "kicia kicia miaaaau" albo "kółka, kółka kółka, auto bruuum" i ogromną miłością darzy cyfrę trzy. Do Szymka ma dobre podejście, pokazuje mu zabawki, całuje, głaszcze po głowce. Zdarza mu się jakoś go szturchnąć, czy przestraszyć, ale nie jest to świadomie. Ogólnie ja Kubie wróżę świetlaną przyszłość polityka, potrafi jak.coś zmaluje taką sobie reklamę zrobić, że człowiek nie potrafi się na niego wkurzać. Do tego już ma.zdolności dyplomatyczne, byliśmy ostatnio 2 tygodnie nad morzem i bawił się z właścicieli synkiem, jak.chciał od.Tymona jakaś zabawkę to nie wyrywał mu, tylko namawiał na inną;-) to samo jak byliśmy z Szymem u fizjo, Kuba chciał wymienić swój traktor na jakieś auto ;-)
Z dwójką jest hmmm różnie na szczęście Szymko trafił nam się złote dziecko, je, śpi, guga i śle uśmiechy. Za to Kuba daje popalić, uparty jak osioł, jest dość głośny, ale na plus jego głośności, to zaczął więcej mówić, od jakiegoś czasu śpiewa piosenki swojego autorstwa typu "kicia kicia miaaaau" albo "kółka, kółka kółka, auto bruuum" i ogromną miłością darzy cyfrę trzy. Do Szymka ma dobre podejście, pokazuje mu zabawki, całuje, głaszcze po głowce. Zdarza mu się jakoś go szturchnąć, czy przestraszyć, ale nie jest to świadomie. Ogólnie ja Kubie wróżę świetlaną przyszłość polityka, potrafi jak.coś zmaluje taką sobie reklamę zrobić, że człowiek nie potrafi się na niego wkurzać. Do tego już ma.zdolności dyplomatyczne, byliśmy ostatnio 2 tygodnie nad morzem i bawił się z właścicieli synkiem, jak.chciał od.Tymona jakaś zabawkę to nie wyrywał mu, tylko namawiał na inną;-) to samo jak byliśmy z Szymem u fizjo, Kuba chciał wymienić swój traktor na jakieś auto ;-)
reklama
Chybra
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Czerwiec 2015
- Postów
- 1 426
Nika to u nas ostatnio jest zwiększone paskudne zachowanie K do L,no normalnie gad nic się już przy nas nawet nie hamuje ,yhhh mega mi to nerwy szarpie.
Poranna burza masakra z tymi chorobami, my w sb wyjeżdżamy na wakacje, a chłopaki wiecznie kaszlą, normalnie mam ochotę Ich udusić.
Misia moi tak nie jedli przez 2 tyg gdy byli chorzy i Ich gardła bolały, dopiero w tym tygodniu jakoś zaczęli wracać do normalności.
A 5tki u L? Hymm, nie mam pojęcia czy wychodzą czy nie, na razie prawie skończyły wychodzić 3ki, ale najbardziej po prostu marudził i darł się o głupoty i w nocy krzyczał, ale wymioty aż? Rany współczuję.
Poranna burza masakra z tymi chorobami, my w sb wyjeżdżamy na wakacje, a chłopaki wiecznie kaszlą, normalnie mam ochotę Ich udusić.
Misia moi tak nie jedli przez 2 tyg gdy byli chorzy i Ich gardła bolały, dopiero w tym tygodniu jakoś zaczęli wracać do normalności.
A 5tki u L? Hymm, nie mam pojęcia czy wychodzą czy nie, na razie prawie skończyły wychodzić 3ki, ale najbardziej po prostu marudził i darł się o głupoty i w nocy krzyczał, ale wymioty aż? Rany współczuję.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 335
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 49 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 682 tys
Podziel się: