Lipcowe mamy 2017

[Nika999]

Kasia u nas też ostatnie dni masakra z zasypianiem, tak mi się dziecko rozregulowało, że od rana myślałam o wieczornym zasypianiu...
Mojemu koledze w dzieciństwie postawiła bańki sąsiadka, która rzekomo miała być pielęgniarką, ślady ma do dziś... okazało się że pracowała w szpitalu, ale jako salowa...

 

[aga_k_m]

Nika - no dokładnie.. Nam ta pielęgniarke poleciła nasza pediatra (starszej daty), także miałam 100 % zaufanie. Ta sama pediatra czasami odradzala (w późniejszym wieku, bo trzeba było jednak szybciej antybiotykiem podziałac).
Dlatego trzeba się na tym naprawdę znać.

Moja ciocia (obecnie nauczycielka 1-3, ale po szkole pielęgniarskiej) od lat stawia banki swoim dzieciom (na odporność), ale ja osobiście bym z jej usług nie skorzystała.


Nie mniej, wracając do tematu baniek - POLECAM, bo pomagają, chyba najszybciej działają i nie wala tak po odporności.

 

[bab]

Dzięki dziewczyny. Chyba też spróbujemy. Ja za dzieciaka też miałam parę razy stawiane bańki.
To teraz mam pytanie bo zaczyna mnie to już bardzo niepokoić. Jak długo przy zapaleniu oskrzeli może występować gorączka? Crp ujemne. Sytuacja wygląda tak że w czwartek ponad 39, w nocy z czwartku na piątek ponad 40, piątek ponad 40, dawalismy na zmianę ibum i pedicetamol co 4h więc później temp była w nocmie albo max 38,8. Dzisiaj w nocy znowu była gorąca bo na noc nie daliśmy przeciwgoraczkowego gdyż myślałam że sytuacja opanowana. O 4 podałam ibum bo czułam że znowu ma temp. Teraz mierzylam (9h po podaniu ostatniej dawki) i znowu 39,3.
Czy to normalne, żeby tak długo goraczkowala?

 

[Emol]

Aga km ja również czekam na wieści od linoone. Zaglądam czy już po wszystkim

 

[Jenny84]

Bab..zdrówka dla małej? A od.kiedy macie antybiotyk ?? To faktycznie nie dobrze że znów temp. Myślałaś żeby zbadać przy okazji mocz ? Może ma jakąś bakterie ?

 

[Jenny84]

Dziewczyny podczytuje Was ...Ale nie miałam weny do pisania...nasza mała non stop przezbiona...wychodzimy z infekcji za 2 dni to samo...po świętach nie zdążyliśmy skończyć antybiotyku..A ona znów.miala.kaszel. do żłobka nie chodzi
...nie wiem czy tak na zęby reaguje..nadal czekamy na 3 i 5. Może jak one wyjdą to będzie lepiej.
Ola W. My właśnie jesteśmy w trakcie kuracji bronho vaxom...zoabczymy czy pomoże.. bo.mysle że chyba nie zaszkodzi (aim dzięki za artykuł). Przy okazji Ola też skorzystaliśmy Twojego pomysłu na laurke. U nas wyszło tak. Ps. To akurat rączka starszej corki

 

[Jenny84]

Dziewczyny...proszę napiszcie jak jest u Was bo nie wiem.czy popadam w paranoję. Ja przez te wieczne infekcji nigdzie nie wychodzę z mała...nikogo nie zapraszamy do nas. Jak to jest u Was ? Wydaje mi się że troszkę starszej córce przez to przykro..Ale nie mam już sił kolejnych nocy z katarem...wizyt i.lekow...A może źle robię? Może powinnam wyjść do.ludzi bo to.siedzienie w domu nic nie zmienia ?jakie macie opinie ( starsza chodzi tylko do przedszkola A młodsza do opiekunki?

 

[pumelova]

Jenny moja jak choruje nawet to spotykamy się z wszystkimi którym to nie przeszkadza. (Czyt nie ma dzieci) Ale choruje w sensie ma katar albo kaszel, nic więcej. Jak ma gorączkę to już ktoś musi do nas wpaść.

Śliczne laurki!

 

[Liluli]

Jenny mój Szymek też ciągle chory. I jeśli Szym nie ma gorączki to wychodzę z nim. Inaczej nie ruszyłabym się nigdzie.

 

[aga_k_m]

Jenny - ja też malutko wychodzę z Młodą. Na odwiedziny czy spotkania jesteśmy otwarci, ale jak wiem, że z czyimś dzieckiem coś się gorzej dzieje, to jednak przekładamy wizyty.
Starsza chodzi do szkoły (moloch taki) i na zajęcia poza szkolne, mezowy też ma wiecznie do czynienia z różnymi ludziskami, więc ściągają odpowiednio spora dawkę bakterii i wirusów do domu. Ale odpukać poza katarem od października nic nam nie dolega. Nie mam ciśnienia na dłuższe spacery, bywa że kilka dni nie wychodzimy.
Piękne Laurki!

Bab - kurcze tak dluga gorączka to nie jest chyba normalne [emoji852]️. Zaczeliscie antybiotyk.. Może pomoże Wam się uporać z tym stanem (oby!)