To u nas o ile Kuba jest drobny to ma.taką pulchną stopę... masakra dobrać mu buty, w większości jego wysokie podbicie się nie mieści... na jesień kupiłam mu geoxy, wg mnie są bardzo dobrze wykonane i nie wiem czy innych firm tak mają, ale w naszych wyjmuje się wkładkę i tam są takie kreski, żeby sprawdzić czy but jest dobry. Kurtkę, upolowałam parke z Reserved za chyba 49zł a na podwórko ma jakąś po bratankach i ze 3 zimowe kombinezony jak nówki sztuki, ale jeszcze kupię mu jakąś ładną wyjściową kurteczkę
reklama
Ola w myślę że to nie jest tak że on się nie cieszy że jesteś, bardziej "coś" jeszcze robię poczekaj mój starszy nie ważne kto go odbiera zawsze nie zadowolony i mówi że mogłam go odebrać tuż przed zamknięciem. Ja nie myślę że on nie chce mnie widzieć, raczej miło spędzać czas jest mu tam dobrze.
Emol trzymaj kciuki
Aim mój śpi podobnie z tym że zdazają sie noce że wstaje do niego co godzinę teraz ostatnio to zęby ... Ale wydaje mi się że to są emocje też ... Mam nadzieję że kiedyś to się zmieni a jak nie to jak będzie nastolatkiem wtedy ja go będę budzić o 6
Emol trzymaj kciuki
Aim mój śpi podobnie z tym że zdazają sie noce że wstaje do niego co godzinę teraz ostatnio to zęby ... Ale wydaje mi się że to są emocje też ... Mam nadzieję że kiedyś to się zmieni a jak nie to jak będzie nastolatkiem wtedy ja go będę budzić o 6
Poranna_burza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 810
My mamy kurtke z Reserved kupiona na promocji, taka zielona parka, bezrekawnik z h&m, dresowy kombinezon z h&m kupiony na mega promocji. Buty na jesien mamy z Emela. Syn ma szeroka stope z wysokim podbiciem. Pewnie jeszcze dokupie kurteczke z Lidla te pikowana.
U nas noce sa straszne. Mlody niby zasypia o 19,20 lub 21. W zaleznosci czy jest drzemka w ciagu dnia. Niestety sa dni, ze drzemka trwa tylko 15 min albo w ogole jej nie ma. Wstaje w zaleznosci od zasniecia albo o 6 albo o 7. W nocy sa pobudki co 1.5 godziny lub godzine. Nie umiem go odzwyczaic od nocnych karmien. W dzien tez jest maruda. U nas to zeby. W ogole z tymi zebami to u nas smieszna sprawa. Czekalam na dolne dwojki bo jeszcze ich nie ma, a wczoraj przez przypadek odkrylam trzy czworki. Niektore jeszcze nie do konca wybite, ale juz czesciowo sa. Dodatkowo pojawila sie na zewnatrz dwojka. W zyciu nie spodziewalabym sie, ze moje dziecko moze miec juz czworki. Co prawda cale dnie chcialaby byc na rekach albo przy piersi, ale bylam przekonana, ze to od tych dolnych dwojek. Zreszta powiem Wam, ze on jest taki marudny zawsze wiec nawet myslalam, ze to taki jego urok.
Moje dziecko bardzo cieszy sie na widok meza, na moj widok tez. Chociaz ja go praktycznie nie zostawiam. Jak slyszy tylko dzwiek, ze ktos otworzyl drzwi to wskakuje mi na rece i czeka caly szczesliwy, kto przyszedl. Zdarzaja sie tez dziwne sytuacje. Ostatnio jechalismy pociagiem i z nami w przedziale jechal mezczyzna. Moje dziecko zaczepialo go cala droge, usmiechalo sie, rzucalo pilke. Mezczyzna wysiadl w polowie naszej trasy, a moj syn jak zobaczyl, ze wychodzi to powiedzial mu papa i zaczal plakac... Musialam odwrocic uwage zeby sie uspokoil. Tak samo placze jak wychodze ja, maz, czy dziadek.
U nas noce sa straszne. Mlody niby zasypia o 19,20 lub 21. W zaleznosci czy jest drzemka w ciagu dnia. Niestety sa dni, ze drzemka trwa tylko 15 min albo w ogole jej nie ma. Wstaje w zaleznosci od zasniecia albo o 6 albo o 7. W nocy sa pobudki co 1.5 godziny lub godzine. Nie umiem go odzwyczaic od nocnych karmien. W dzien tez jest maruda. U nas to zeby. W ogole z tymi zebami to u nas smieszna sprawa. Czekalam na dolne dwojki bo jeszcze ich nie ma, a wczoraj przez przypadek odkrylam trzy czworki. Niektore jeszcze nie do konca wybite, ale juz czesciowo sa. Dodatkowo pojawila sie na zewnatrz dwojka. W zyciu nie spodziewalabym sie, ze moje dziecko moze miec juz czworki. Co prawda cale dnie chcialaby byc na rekach albo przy piersi, ale bylam przekonana, ze to od tych dolnych dwojek. Zreszta powiem Wam, ze on jest taki marudny zawsze wiec nawet myslalam, ze to taki jego urok.
Moje dziecko bardzo cieszy sie na widok meza, na moj widok tez. Chociaz ja go praktycznie nie zostawiam. Jak slyszy tylko dzwiek, ze ktos otworzyl drzwi to wskakuje mi na rece i czeka caly szczesliwy, kto przyszedl. Zdarzaja sie tez dziwne sytuacje. Ostatnio jechalismy pociagiem i z nami w przedziale jechal mezczyzna. Moje dziecko zaczepialo go cala droge, usmiechalo sie, rzucalo pilke. Mezczyzna wysiadl w polowie naszej trasy, a moj syn jak zobaczyl, ze wychodzi to powiedzial mu papa i zaczal plakac... Musialam odwrocic uwage zeby sie uspokoil. Tak samo placze jak wychodze ja, maz, czy dziadek.
pumelova
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2017
- Postów
- 6 207
Dzięki, zobaczę, ale muszę poszukać jakiegoś sklepu z butami gdzieś bliżej bo jeździłam do Tychów do ewelli ale wolne się skończyło to i nie mam tam kiedy pojechać.
Moja jak mnie nie ma i wrócę to zazwyczaj płacze na mój widok [emoji85]
A nocki nie najgorsze, budzi się 3-6 razy, przystawiam i śpimy dalej bo śpi z nami. Od 20-21 do 6-7. Ale my też tak wstajemy więc normalna pora.
Wczoraj zaczelismy żłobek po 2 tyg przerwy i ciągle plakala i nic nie jadła cały dzień.. eh.
Moja jak mnie nie ma i wrócę to zazwyczaj płacze na mój widok [emoji85]
A nocki nie najgorsze, budzi się 3-6 razy, przystawiam i śpimy dalej bo śpi z nami. Od 20-21 do 6-7. Ale my też tak wstajemy więc normalna pora.
Wczoraj zaczelismy żłobek po 2 tyg przerwy i ciągle plakala i nic nie jadła cały dzień.. eh.
My po ok 7-8 mcz odzwyczajaliśmy od nocnych karmień (celem lepszego snu, jak widać bez efektu ;-)) bo od tego wieku jeżeli dziecko dobrze przybiera na wadze to kompletniem mu to już niepotrzebne. No było darcie straszne kilka nocy i tyle, przeszło. Podobnie jak z wodą i smoczkiem w nocy.
Emol my też 22, kalosze mamy, na wsi na rosy się przydawaly. Rozmiar 21 ale spore, z tym że musiałam obciąć z długości bo zgrabna lydka mojego syncia się nie mieściła. Mamy kurtki i spodnie na szelki na zime bo kiedyś kupiłam paczkę za 300 i tam chyba z 10 jest i jakieś kombinezony. Tylko jakaś ładna wyjściowa dokupie, bo z tego co pamiętam to tam ładne to 96 głównie. I komin bo mam tylko granatowy, w zeszłym roku nie miał szyi to był niepotrzebny
Z tym spaniem to się pochlastam. Mąż wrócił z delegacji, uspil Grzesia w 5m minut i młody miał jedna pobudke. Kurcze zrobię mu zakaz wyjazdów.
Z tym spaniem to się pochlastam. Mąż wrócił z delegacji, uspil Grzesia w 5m minut i młody miał jedna pobudke. Kurcze zrobię mu zakaz wyjazdów.
Emol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Maj 2017
- Postów
- 7 016
To u nas jak jest tata przy zasypianiu i jesli za krotko sie pobawia (,przyjedzie np. 19.30) to artur spiacy itd ale wychodzi i wola tata... wiec czesto robimyd tak ze jak przyjedize o takiej porze to niech zapali sobie papierosa na dole bo to bez sensu aby dziecko widzialo go 5-10 min. Bo wiemy ze bedzie walczyl aby pobyc z tata.
U nas to ja lepiej usypiam a na pewno szybciej się uspokaja.
Dziś noc z tych najlepszych obudził się o 23 i wył, nie mogłam go uspokoić. Nic wtedy nie chce, ani smoczka ani pić ani na ręce. A jak się uspokoił to nie mogl usnąć, spałam dziś nie całe 4 h padam na twarz.
Dziś noc z tych najlepszych obudził się o 23 i wył, nie mogłam go uspokoić. Nic wtedy nie chce, ani smoczka ani pić ani na ręce. A jak się uspokoił to nie mogl usnąć, spałam dziś nie całe 4 h padam na twarz.
reklama
Abed Kuba jak wpadnie w histerie w nocy to to samo.... musi swoje wypłakać :/ nic nie działa. Ja wielokrotnie sama potem płakałam, ze jestem najgorsza matka, bo przy mnie sie nie uspokaja.... ze ja nie umiem itd.
Drze sie w łóżeczku, na podłodze, na rękach. No nie ma zmiłuj.
Dobra... Kuba jest dorosły. Sam wchodził po schodach do zlobek, sam wszedł do sali i miał mnie w nosie [emoji23]
Ale w domu zjadł wielka michę owsianki. A w żłobku 4 kanapki!!!! Pani była w szoku, a ja jeszcze większym. Oczywiscie cała michę zupy.
Wszystko ok tylko pakuje wszystko do buzi,!9 ale niestety zeby.
Jutro zostaje na leżakowanie
Drze sie w łóżeczku, na podłodze, na rękach. No nie ma zmiłuj.
Dobra... Kuba jest dorosły. Sam wchodził po schodach do zlobek, sam wszedł do sali i miał mnie w nosie [emoji23]
Ale w domu zjadł wielka michę owsianki. A w żłobku 4 kanapki!!!! Pani była w szoku, a ja jeszcze większym. Oczywiscie cała michę zupy.
Wszystko ok tylko pakuje wszystko do buzi,!9 ale niestety zeby.
Jutro zostaje na leżakowanie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 335
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 49 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 682 tys
Podziel się: