Lipcowe mamy 2017

[Kylesa]

Pumelova ale fajnie!!! Mam nadzieję że randka wam się udała!

Misia mam nadzieję że ta noc będzie lepsza !! Co do fotelika to masz rację! Chyba nas niestety nie stać na taki do jazdy tyłem ale popieram!!!

Monti ja nadal próbuje ze smokiem działać i są dni kiedy coś tam nawet pociumka ale większość prób jest taka że pluje i tyle [emoji39] ale i tak bym nie chciała żeby z nim spał tylko czasem żeby pogryzł sobie [emoji5]
Są gotowe kaszki z mm więc raczej nie ma problemu tylko że są dość słodkie więc nie mogą być podawane cały czas zamiast np mleka z piersi....
Ja nie mam pojęcia, jak będzie, mam nadzieję że do czasu powrotu do pracy problem karmienia się trochę sam rozwiąże....bo Szym nie chce butli ale może z kubeczka będzie pił...?

Napisane na Redmi Note 4X w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Emol]

Mam pytanie do mam których dziecisczki mają zęby i karmią butelka. Czy jednym z objawów wychodzących zębów jest gryzienie smoczka od butelki. Artur chwilowo je a potem go po prostu gryzie i nie chce puścić. Tak samo robi z lyzeczka. Dzisiaj dał popalić. Byłam na siłowni do 13 to jak wróciłam powiedział że zmęczony jest bo Artur jak nigdy niegrzeczny był. Szkoda ze jego syn jest maruda i nie daje nic zrobić, krzyczy od jakiś 2 tygodni. No może w końcu zobaczy ze dziecko to nie tylko przyjemność i uśmieszki. Właśnie położył się spać.
Ale właśnie pytanie czy takie zachowanie to zęby. Niestety nie wiem czy to one bo nie ma nic spuchniete ale jak dałam paracetamol to się uspokoił po 2h, więc nie wiem czy to wiązać z podaniem go.
Czy to po prostu skok, czy może zwykłą himera aby wymuszac?

 

[Judith_]

Emol no moja gryzła smoczek od butelki namiętnie i wyszły dwie jedyneczki dolne jednocześnie. U nas miesiąc wieczornego niespokoju był i pomimo że dziąsła nigdy nie były opuchnięte ani czerwone to jak smarowałam Małej dentinoxem to się uspokajała. Nagle pod koniec grudnia zobaczyłam dwie białe kreseczki na dole.

Aha BTW my dziś kończymy 6 miesięcy [emoji173]️[emoji173]️

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Maziajka]

Pumelova najlepszego na rocznice my dokladnie za tydzien mamy 12 rocznice"chodzenia" hahah;D stare dziady z nas.Gdzie byliscie?? Jaka restauracja?

Kylesa otoz to moja glizda ewidentnie nie chciala juz noca jesc a tylko pociumciac wiec trzeba bylo ja teoche spacyfikowac;D

Abed a czy je cos procz cyca? Wiele dzieci ma na tym etapie wlasnie takie jazdy ze nie chce cyca ale wiafomo czlowiek sie stresuje .


U nas z rozszerzeniem poszlo gladko ale ona zadnych boli brzucha ani wysypek nigdy nie miala wiec sie nie stresowalam .Chyba to ze karmiac jadlam wszystko pomoglo.

Jedynie czego nie chce to papek dlatego jej w ogolw nie blenduje .Mam siostrzenca rocznego i ona sie bardziej krztusi niz Jagoda .Jemu bardziej musza mielic i drobnic.

Dzis mloda miala "rosol" czyli marchewka , pietruszka seler w kosteczke do tego kaczka zajadala az milo.Zblendowanego nie zje.
A sloiki po 8 miesiacu je innym bedzie pluc.

Napisane na LG-K350 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Monti]

Kylesa wiem o tych kaszkach z mm, ale te składy podobno średnio szałowe. Ja się zastanawiałam bardziej nad kaszka zwyklą z dodawanym oddzielnie mm, które będzie mogła też w razie czego pić

Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ola W.]

Kasia dzięki! To korygowanie łatwe nie jest, ale bede działać

Ewella PIONA (tak dla odmiany [emoji23]) Kuba tez nie siedzi (i sie nie pali do tego) za to zasuwa do przodu i probuje klęczeć jak ma podparcie No albo sie podnosic, ale jeszcze chwila. Takze tego... 8 lipca... [emoji23]

Jenny duzo zdrówka dla Was!!!

Emol moze tak byc. Chociaz u mnie głównym objawem było jak Kuba łapał sie za ucho. On je wręcz szarpał.... Ale Kuba tez chyba gryzł. Prawdę mowiac nie pamietam :| na pewno teraz to robi. Ale nic nie widac... No ale juz sie zaczal łapać za uszy, wiec moooze....
Kuba nie miał ani stanu podgorączkowymi ani spuchniętych dziąseł. Byłam z nim wtedy u pediatry, bo czesto robił tak Ze płakał i łapał sie za ucho... wiec sie bałam, a kompletnie nie wiązałam z zębami, bo dziąsła ani spuchnięte ani nix...


Judith najlepszego!!!! [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Aniek42]

Dziewczyny napisałam elaborat i mi zjadło wrrr. Więc krótko.
Fotelik kupię przodem do kierunku, mam nadzieję na spokojniejszą jazdę.
Kaszkę od 3 dni daję wieczorem bezmleczną malinową, robię na wodzie i zjada z ok 60ml.wody i papkowatą. Po za tym w dzień 1 raz warzywo, lub owoc. Musze miksować, nawet pognieciony ziemniak powoduje reakcję wymiotną.
U nas też nie ma smoka ,to trudno mi ją w nocy oszukać. W tygodniu nie ma szans żeby mąż wstawał w nocy, ma za dużą odpowiedzialność w pracy, żeby się nie wysypiać. Muszę to trochę sama rozpracować powoli. Może faktycznie spróbuję pedicetamol podać?? Trochę sama zawaliłam, bo jak karmiłam na siedząco i odkładałam to faktycznie lepiej spała, ale z wygody i ze zmęczenia zaczęłam karmić na leżąco(półśpiąco)i mała sobie z cyca smoczek zrobiła. No trudno , w końcu nie zawsze będzie maleńka.
Madzik piękne dziewczynki, przesłodkie.
Gratuluję 6cio miesięczniakom i wszystkim słodziakom nowych umiejętności.
Pumelova samych szczęśliwych dni i wielu romantycznych rocznic dla Was.
Dziękuję dziewczyny za miłe słowa i wsparcie, jesteście kochane.
Kylesa piątka, mój mąż postanowił detoks od 01.01 i przez conajmniej 2 mce ani kropelki. Chyba chce mi udowodnić że nie musi. Dobre i to. Chociaż ja nigdy nie twierdziłam że on musi, tylko za często miewa okazje i nie potrafi odmówić.
Dużo czasu z Mają siedzę na podłodze i naprawdę widzę postępy. Już bez problemu z plecków na brzusio się przekręca, kręci się wokół własnej osi i coraz wyżej na rączkach podpiera się jak jest na brzuszku.
Maja też sama z siebie na głos się nie śmieje, muszę się porządnie nagimnastykować, albo wygilgotać. Za to jak widzi brata, to się tak śmieje, aż piszczy z radości.
Przepraszam że nie na wszystko odpisuję, ale nie dam rady kolejny raz.
Dziewczyny czy któryś bąbel zasypiając, bije się rączką po głowie i po buzi? Maja tak robi. Pierwsze trze mocno oczka i tak dziwnie tą rączką uderza w różne miejsca w górę i w dół???
Co do wody to u nas ani z butelki, ani z łyżeczki nie chce, za to wypija baaardzo dużo z myjki przy kąpieli baaardzo jej smakuje.... nawet nie wiem jak i kiedy ona tą myjkę przejmuje spryciara. chyba jej zacznę ze szmatki podawać wszystkie płyny

 

[abed]

Maziajka daje od 2 tygodni troche marchewki, ziemniaka, dyna w roznych kombinacjach i owoce jabko, banan sliwka ale to kilka lyzeczek doslownie.

W nocy karmil sie dwa razy normalnie a od rana ryk i nie chce

Aniek moi ciagnie sie za ucho i drapie z tylu glowy. Pytalam lekarza i mowi ze on nie wie ze to jego i sie "bawi" dopoki nie zrozumi ze sa jego i sam sobie sprawia bol.

 

[pumelova]

Dziękuję Wam za zyczenia Maziajka nam właśnie stuknelo 12 lat odkąd ze sobą chodzimy[emoji23]

Jeśli chodzi o siedzenie to pytałam naszego fizjo co mówi nasz wzorzec[emoji23] to do końca 7 miesiąca młoda powinna umieć ustac w kleku podpartyym a do końca 8 powinna z tej pozycji usiasc. To może zdążymy[emoji7]

Gondola już ciasna, w kombinezonie i spiworku ale nie spieszy mi się że zmiana bo po domu jeździmy w gondoli poki nie siedzi. Ale dziś czekam na kuriera który przywiezie mi kojec z caretero[emoji7] z twardą podłogą, jednym otwieranym bokiem i ma nawet uchwyty do trzymania żeby wstawać. Czytałam gdzieś że jeśli chce się używać kojca to powinno się zacząć zanim dziecko się przemieszcza więc zobaczymy. Wszędzie mi się zmieści nawet w łazience więc mam nadzieję że się sprawdzi chociaż troche..

Też obawiam się jak pójdzie z tym jedzeniem bo moja tak za dużo nie je, wiem że to taki etap ale jednak.. z jednej strony chciałabym żeby jadła więcej a ż drugiej boję się że się odstawi (ja sobie chyba z tym ciężko będę miała poradzic[emoji23]) bo po piersi nie chce jesc, więc musi być głodna do warzyw.

Ewella z moją mamą i jej facetem dość dużo płakała eh mam nadzieję że kiedyś przywyknie do tego że nas może nie być...
Przypomniałaś mi że trzebaby ten album ogarnąć

Abed moja też na niskich centylach, w jednej apce na 10 a w książeczce wyżej więc już się tak nie przejmuje. U nas też były takie jazdy miesiąc temu że potrafiła 6h nie jesc, wyrywala sie, dlatego zaczęłam rozszerzać dietę bo się bałam że jest glodna. Ale to minęło, ten największy kryzys trwał chyba tydzień a teraz je co 3-4h. A moja jest starsza niż twój więc może to taki etap. Ja karmię na rogalu, czasem na lezaco.

Kasia szybciutko zleciało faktycznie udało Wam się z agniesia spotkac?

Karuzela zapisałam sobie tą kulę, dzięki za polecenie moja lubi wszystko co swieci.
Zdrówka wam zycze!
My bardzo wolno rozszerzamy, jadła kaszke ale odstawiłam aż będą owoce bo jej nie smakuje. Jadła do tej pory marchew ziemniaka i dynie. Ale my każdy produkt po 5dni bo w międzyczasie ja wprowadzam sobie rzeczy do diety albo ma krew w kupce i znów weryfikujemy co kto jadl:/

Jenny zdrówka!

Judith gratki [emoji173]

Maziajka byliśmy u nas w Mysłowicach w dworze Bismarcka. Bardzo klimatyczna restauracja najładniejsza najblizej bo musieliśmy być w pogotowiu jeszcze do Lidla skoczylismy[emoji7] randka życia

Aniek moja jak ja usypiam na rękach to ma schowane rączki w kocyk bo sobie pieron wyciąga smoczka co chwilę i nie zasnie a jak już śpi to od kilku dni ciepie rączkami co chwilę na bok albo nad głowę, śmiesznie to wygląda jak się tak przemieszcza, wcześniej spala w jednym miejscu
I jak się przebudzi to trze oczka mocno


Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ewella90]

Aniek super, że tak szybko widać u Mai postępy oby tak dalej
Iga też tak rzucała rękami przez parę dni a teraz już spokój

Iga uwielbia jeść cos innego niż cyca rano je kaszke z jakimś owocem a popołudniu warzywa i z 2 te długie flipsy w ciągu dnia
Ktoś pisał,że po suszonej sliwce łatwo było z kupą..u nas na odwrót właśnie

Ja jeszcze za fotelikiem się nie rozgladalam jak to wygląda cenowo właśnie, muszę popatrzeć.


Iga hule kule dostała na święta na początku nie była zainteresowana a od paru dni juz bawi się nią tylko, że iga chodzi w inną stronę niż ta kula hihi

Pumelova no dlatego my raz na jakiś czas zostawiamy Ige dziadkom, żeby się przzwyczaila, że nie zawsze jesteśmy ale pewnie jak płakała to mama i tak Wam Nie zadzwoniła u nas tez jakieś wyjścia zawsze kończą się zakupami- chyba tak juz będzie

U nas dzisiaj pół roku aaa :* jak ten czas leci
Ola W i u Was tez, wszystkiego dobrego :*