reklama
Pola super wieści 
czekamy to już nie długo
Ola W. lepiej trzy razy przyjechać niż raz coś przegapić, powiedz jej czy weźmie odpowiedzialność za ciebie i dziecko jak coś się stanie? to jej praca i niech takie teksy zostawi dla siebie... trzymaj się
Joannaa24 gratulacje piękny
Emol trzymaj się to już blisko dasz radę
mi też mały wieczoram szalał tak w brzuchu że prawie płakałam z bólu... ja nie wiem co on robił... ale cieszę się że urodze trochę wcześniej mimo przerażenia cc wy sprzątacie a mi się wyjątkowo nie chce może męża namówię dziś lub jutro żebyśmy razem dom ogarneli
ciekawe co u Truskawki ? ciekawe co z małą ? trzymam kcuki żeby wszystko było dobrze
czekamy to już nie długo Ola W. lepiej trzy razy przyjechać niż raz coś przegapić, powiedz jej czy weźmie odpowiedzialność za ciebie i dziecko jak coś się stanie? to jej praca i niech takie teksy zostawi dla siebie... trzymaj się
Joannaa24 gratulacje
piękny Emol trzymaj się
to już blisko dasz radę mi też mały wieczoram szalał tak w brzuchu że prawie płakałam z bólu... ja nie wiem co on robił... ale cieszę się że urodze trochę wcześniej
mimo przerażenia cc wy sprzątacie a mi się wyjątkowo nie chce może męża namówię dziś lub jutro żebyśmy razem dom ogarneli ciekawe co u Truskawki ? ciekawe co z małą ? trzymam kcuki żeby wszystko było dobrze
Madwoman213
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2016
- Postów
- 52
Niestety tak traktuja :-( ja tez panikowalam na poczatku a reraz przez podejcie takich ludzi czekam cierpliwie do konca i nawet boje sie jechac na ip jak.nic regularnego sie nie dzieje... tymbatdziej ze nie chce rodzic u siebie w.szpitalu tylko dalej a u nas pracuja same stare i one to zostawiaja w szpitalu... wrrr
Ika89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2016
- Postów
- 315
Liluli, u mnie też wrodzona. Mutacja czynnika V Leiden. Leki przeciwzakrzepowe i comiesięczne badania krwi do końca życia :/
Linoone gratulacje! Synek z książkowymi wymiarami Odpoczywajcie i cieszcie się sobą
Katia gratulacje! Witamy Liwcie <3
Pumelova ale zazdroszczę Ci tych spacerków chętnie bym już przetestowała wózek, nawet zrobiłam już rozeznanie na wsi gdzie są najlepsze trasy spacerowe. Jak się sprawuje Espiro, bo ja mam wózek na takim samym zawieszeniu
Pola, super, że wizyta uda i wszystko idzie zgodnie z planem
Paninka dla mnie też sprzątanie najlepsze na nerwy. Mógłby mnie ktoś wkurzyć, bo lenia mam. Tylko, że teraz jakoś wyjątkowo spokojna jestem
Emol, chomik kaskader. Zawiesił się ale domyślam się, jak musiałaś się wystraszyć. Dobrze, że nic się nie stało. Zdawaj relację jak tam w szpitalu. Widzę teraz, że jednak to nie dziś. A może jeszcze samo się rozkręci?
Aniek ja zamówiłam w środę łóżeczko dla mojej Majci i dziś czekam na kuriera
Ola, chyba pomału zaczyna się rozkręcać moja koleżanka jak pluła taką flegmą z krwią to też zdjęcia robiła. Więc to nie taki głupi pomysł. Doczytałam, że jedziesz na ip. Trzymam kciuki! Ale wredna ta baba! To twoje dziecko i masz prawo przyjeżdżać nawet 3 razy dziennie. Dalej trzymam kciuki!
Patuszka, a może to wcale nie są przepowiadające?
Joanna gratulacje! Śliczny synek <3
Linoone gratulacje! Synek z książkowymi wymiarami
Odpoczywajcie i cieszcie się sobą Katia gratulacje! Witamy Liwcie <3
Pumelova ale zazdroszczę Ci tych spacerków
chętnie bym już przetestowała wózek, nawet zrobiłam już rozeznanie na wsi gdzie są najlepsze trasy spacerowe. Jak się sprawuje Espiro, bo ja mam wózek na takim samym zawieszeniu Pola, super, że wizyta uda i wszystko idzie zgodnie z planem
Paninka dla mnie też sprzątanie najlepsze na nerwy. Mógłby mnie ktoś wkurzyć, bo lenia mam. Tylko, że teraz jakoś wyjątkowo spokojna jestem
Emol, chomik kaskader. Zawiesił się
ale domyślam się, jak musiałaś się wystraszyć. Dobrze, że nic się nie stało. Zdawaj relację jak tam w szpitalu. Widzę teraz, że jednak to nie dziś. A może jeszcze samo się rozkręci? Aniek ja zamówiłam w środę łóżeczko dla mojej Majci i dziś czekam na kuriera
Ola, chyba pomału zaczyna się rozkręcać
moja koleżanka jak pluła taką flegmą z krwią to też zdjęcia robiła. Więc to nie taki głupi pomysł. Doczytałam, że jedziesz na ip. Trzymam kciuki! Ale wredna ta baba! To twoje dziecko i masz prawo przyjeżdżać nawet 3 razy dziennie. Dalej trzymam kciuki!Patuszka, a może to wcale nie są przepowiadające?
Joanna gratulacje! Śliczny synek <3
Joanna piekne bobo! Gratki!!! [emoji4][emoji4][emoji4]
Ja dzis tez od 4 nie spie... mialam troche obmyc wozek z wierzchu ale na razie bez sily grrrrrrr nie cierpie takiego samopoczucia [emoji48]
Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja dzis tez od 4 nie spie... mialam troche obmyc wozek z wierzchu ale na razie bez sily grrrrrrr nie cierpie takiego samopoczucia [emoji48]
Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom
Monti
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Listopad 2016
- Postów
- 668
Ola trzeba było babie przytrzeć nosa, choć wiem że w emocjach nie jest to łatwe. Mi kiedyś lekarz jak trafiłam do szpitala ze złamaniem chciał prawic morały jak głupio i nieodpowiedzialne się zachowałam. Odpowiedziałam mu tylko, że nie przypominam sobie żebym go prosiła o komentarz, i że zapewniam go ze gdybym wiedziała że upalne to bym usiadła. Jego mina bezcenna [emoji6]
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-A510F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja wiem dziewczyny, ale chyba hormony robia swoje. Poczułam
Sie zrugana jK małe dziecko.
Normalnie pewnie bym cos odp albo sie wkurzyła po prostu, a teraz sie powstrzymywałam, zeby sie nie rozpłakać przy niej :|
Miałam ktg. Ale
Zadnego skurczu nie czułam. A na pewno nie tak jak w nocy. Teraz czekam na lekarza.
Pewnie odeśle do domu
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Sie zrugana jK małe dziecko.
Normalnie pewnie bym cos odp albo sie wkurzyła po prostu, a teraz sie powstrzymywałam, zeby sie nie rozpłakać przy niej :|
Miałam ktg. Ale
Zadnego skurczu nie czułam. A na pewno nie tak jak w nocy. Teraz czekam na lekarza.
Pewnie odeśle do domu
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Tylko ze ja nie chce tu zostawać tzn chce o ile cos sie ma dziać.
Jesli mam zostac tu i nic ma sie nie dziać, to nie chce.
Zreszta ja sie teraz nie denerwuje tak naprawde. Tzn zdenerwowałam sie ta krwią o skurczami, ale pod katem, ze boli i sie zaczyna
A teraz jedtem po prostu zła, ze nie dzieje sie nic...
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
tzn chce o ile cos sie ma dziać. Jesli mam zostac tu i nic ma sie nie dziać, to nie chce.
Zreszta ja sie teraz nie denerwuje tak naprawde. Tzn zdenerwowałam sie ta krwią o skurczami, ale pod katem, ze boli i sie zaczyna
A teraz jedtem po prostu zła, ze nie dzieje sie nic...
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
reklama
Hej
Linoone, Katja,Joanna gratuluję Wam bardzo
Emol z tym.chomikiem to miałaś jazdę...nie ma co...Też mam traumę związaną z chomikiem...jak mieszkałam z mamą mój brat miał chomika ale chciał jeszcze jednego więc sobie dokupił-przed tym pytał się pani w zoologicznym czy ten chomik może być z innym w klatce a ta przytaknęła. Któregoś dnia wracałam z pracy a moja mama do mnie dzwoni w płaczu, rozhisteryzowana, że starszy chomik złapał zębami za kark tego małego i nie chce puścić.Oczywiście jak dotarłam do domu to już ten mały nie żył...koszmar.Bratu powiedziałysmy ze po prostu zdechł.
Jak.mówiłam że moja mała spokojna tak tej nocy zrobiła sobie dyskotekę, czyli mało co spałam bo tak się strasznie wierciła, do tego miałam schize że mi wody odchodzą, ehh przy końcówce to my powariujemy[emoji16]staram się być spokojna ale to nie znaczy, że nie wyczekuje Tego momentu[emoji5]
Ola co za babsko, jak ja nie znoszę takich starych prukiew!Myślą że wszystkie rozumu pozjadały, zero empatii[emoji53] Pamiętam, że w zeszłym roku przy poronieniu też na takie trafiłam, gdybym nie była tak tym wszystkim wtedy przerażona to by mnie popamiętały a takto stres mnie zjadł przed nieznanym i im odpuściłam.
Wczoraj mama mojego R przysłała mu kartkę na ur plus do tego ubranka dla Emilki i dzwonił do niej że te ubranka są dla niego za małe, że nie wejdzie w nie hehe żeby mu normalny prezent przysłała bo to on ma ur a prezent dziecko dostaje[emoji3]
Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
Linoone, Katja,Joanna gratuluję Wam bardzo
Emol z tym.chomikiem to miałaś jazdę...nie ma co...Też mam traumę związaną z chomikiem...jak mieszkałam z mamą mój brat miał chomika ale chciał jeszcze jednego więc sobie dokupił-przed tym pytał się pani w zoologicznym czy ten chomik może być z innym w klatce a ta przytaknęła. Któregoś dnia wracałam z pracy a moja mama do mnie dzwoni w płaczu, rozhisteryzowana, że starszy chomik złapał zębami za kark tego małego i nie chce puścić.Oczywiście jak dotarłam do domu to już ten mały nie żył...koszmar.Bratu powiedziałysmy ze po prostu zdechł.
Jak.mówiłam że moja mała spokojna tak tej nocy zrobiła sobie dyskotekę, czyli mało co spałam bo tak się strasznie wierciła, do tego miałam schize że mi wody odchodzą, ehh przy końcówce to my powariujemy[emoji16]staram się być spokojna ale to nie znaczy, że nie wyczekuje Tego momentu[emoji5]
Ola co za babsko, jak ja nie znoszę takich starych prukiew!Myślą że wszystkie rozumu pozjadały, zero empatii[emoji53] Pamiętam, że w zeszłym roku przy poronieniu też na takie trafiłam, gdybym nie była tak tym wszystkim wtedy przerażona to by mnie popamiętały a takto stres mnie zjadł przed nieznanym i im odpuściłam.
Wczoraj mama mojego R przysłała mu kartkę na ur plus do tego ubranka dla Emilki i dzwonił do niej że te ubranka są dla niego za małe, że nie wejdzie w nie hehe żeby mu normalny prezent przysłała bo to on ma ur a prezent dziecko dostaje[emoji3]
Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
