Truskawka kciuki za Was!
Misia to samo
Oby wszystko było dobrze!
Ja natomiast dzis juz drugi raz zaliczam toaletę. Nie chce zapeszać, ale moze cos mi sie jednak zaczyna oczyszczać i jakimś cudem urodzę sama, moze cos sie zaczyna dziać. No ale ciezko stwierdzić. Nawet nie mam porownania ;D
W każdym razie troche sie zaczynam stresować porodem. Wiecie miałam wewnętrzne przeczucie, ze bede miec syna. Oddałam od siebie, bo miałam nadzieje na córkę, ale w głębi duszy czulamC ze bedzie syn.
Teraz mam podobne odczucia co do cesarki... ze jej nie chce i staram sie wizualizować sobie poród naturalny, a jednak czuje, ze skonczy sie cc.... czego sie bardzo boje. Tzn boje sie tego i tego, ale chyba jednak bardziej cc ze wzgledu na to co moze byc po. Bo naturalnego boje sie w trakcie. A w cc i przeraza mnie akcja w trakcie i po. Ehhh... chyba jeden z najgorszych momentów-czekanie i strach przed nieznanym
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Misia to samo
Oby wszystko było dobrze!
Ja natomiast dzis juz drugi raz zaliczam toaletę. Nie chce zapeszać, ale moze cos mi sie jednak zaczyna oczyszczać i jakimś cudem urodzę sama, moze cos sie zaczyna dziać. No ale ciezko stwierdzić. Nawet nie mam porownania ;D
W każdym razie troche sie zaczynam stresować porodem. Wiecie miałam wewnętrzne przeczucie, ze bede miec syna. Oddałam od siebie, bo miałam nadzieje na córkę, ale w głębi duszy czulamC ze bedzie syn.
Teraz mam podobne odczucia co do cesarki... ze jej nie chce i staram sie wizualizować sobie poród naturalny, a jednak czuje, ze skonczy sie cc.... czego sie bardzo boje. Tzn boje sie tego i tego, ale chyba jednak bardziej cc ze wzgledu na to co moze byc po. Bo naturalnego boje sie w trakcie. A w cc i przeraza mnie akcja w trakcie i po. Ehhh... chyba jeden z najgorszych momentów-czekanie i strach przed nieznanym
Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom