reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

reklama
Ola dzięki, jutro chyba mojego wyśle.

Gosiaczek, Martyśka. My tez nie jesteśmy po slubie i w przypadku starszej był brany dochód ojca. Jakby to powiedzieć ojciec jest ojciec, nieważne czy mąż czy niemąż.
Myślę jednak że w innych miastach jakis naczelnik może rozumieć inaczej przepisy więc musiałybyście udać się do swoich urzędów. Wiem że są miejsca w których osoby takie jak uznaje sie jako samotne matki, a u nas absolutnie nie, bo ojciec jest w dokumentach-uznał dziecko. Nawet gdybyśmy się rozstali to ojciec jest ojcem i ma wówczas obowiązek alimentacyjny, a samotna matka jest nią tylko wtedy gdy ojciec nn lub nie żyje.
 
Mam tą samą sytuację co ty i nie orientuje sie. Niektórzy mówią że się bierze a inni ze nie. Pewnie jak będę chciała złożyć to się wszystkiego dowiem ale boję się ze niestety przekrocze i nic nie dostanę :crazy: na szczęście z tym nie trzeba się spieszyć bo jest na to rok czasu od urodzenia dziecka żeby złoży.
jesli nie jestescie malzenstwem a ojciec figuruje a akcie urodzenia jako ojciec czyli dziecko ma jego nazwisko itd to jego dochody tez sa brane pod uwage mimo ze nie jestescie malzenstwem. u mnie tak bedzie.. i raczej becikowego nie dostaniemy.. coz trudno niech sie udlawia ta kasa.
 
A1990 ma rację, tak jest u nas.
Dodam jedynie że ojciec może uznać dziecko a dziecko może mieć nazwisko matki (tak jest u nas, ale nie chcę pisać dlaczego) i wiem że mozna (choć tego nie robiłam) dokonać uznania dziecka przed porodem. Chyba sie na to zdecyduje choćby dlatego, że potem w pierwszych dniach życia dziecka trzeba to załatwiać i muszą być obydwoje rodzice. Niestety pewnie sobie wyobrażacie jak będziemy sie czuc :) Nic przyjemnego, a jak załatwi sie to teraz, to wówczas sam tatuś ogarnie urzędy.
 
A1990 ma rację, tak jest u nas.
Dodam jedynie że ojciec może uznać dziecko a dziecko może mieć nazwisko matki (tak jest u nas, ale nie chcę pisać dlaczego) i wiem że mozna (choć tego nie robiłam) dokonać uznania dziecka przed porodem. Chyba sie na to zdecyduje choćby dlatego, że potem w pierwszych dniach życia dziecka trzeba to załatwiać i muszą być obydwoje rodzice. Niestety pewnie sobie wyobrażacie jak będziemy sie czuc :) Nic przyjemnego, a jak załatwi sie to teraz, to wówczas sam tatuś ogarnie urzędy.

a jak to się załatwia? bo my nie jesteśmy małżeństwem, będziemy brać ślub kiedyśtam (; ale chcemy, żeby mały miał nazwisko A.
 
Na pewno w Urzędzie Stanu Cywilnego własciwego do miejsca zameldowania matki- bo tam gdzie Ty jesteś zameldowana tam dzidzi zameldują automatycznie. Najlepiej zadzwonić i spytać, ja urzędom nie ufam, bo co urząd inaczej przepisy rozumie. Wy, wasze dowody i karta ciaży, choc czytałam że moga chcieć jakieś zaswiadczenie lekarskie o wysokości ciaży. To powinno wystarczyc. na wizycie ustalicie jakie nazwisko ma mieć maluch.
 
ja jeszcze gdzies czytalam ze akt urodzenia chca, ale avalka ma racje co urzad to inne wymagania, ja tez bede chciala uznac ojcostwo przed narodzinami zebym pozniej nie musiala tego zalatwiac po narodzinach
 
a jak to się załatwia? bo my nie jesteśmy małżeństwem, będziemy brać ślub kiedyśtam (; ale chcemy, żeby mały miał nazwisko A.

nie wiem czy przypadkiem aktu urodzenia nie wyrabia sie w urzedzie miasta do ktorego nalezy szpital w ktorym rodzimy. i trzeba to jakos chyba w miare szybko zalatwic po porodzie tak mi sie wydaje. a pozniej to juz w urzedzie gminy tam gdzie jestescie zameldowani.
 
nie wiem czy przypadkiem aktu urodzenia nie wyrabia sie w urzedzie miasta do ktorego nalezy szpital w ktorym rodzimy. i trzeba to jakos chyba w miare szybko zalatwic po porodzie tak mi sie wydaje. a pozniej to juz w urzedzie gminy tam gdzie jestescie zameldowani.

Dokładnie tak, akt urodzenia odbiera sie w urzędzie właściwym dla miejsca urodzenia dziecka, a pesel w urzędzie zameldowania dziecka (dziecko melduje sie przy matce).
W zeszłym roku rodziłam na inflanckiej i ze szpitala dostaliśmy karteczkę z info kiedy i o jakiej godzinie trzeba sie zgłosić do urzędu po akt urodzenia dziecka. Maz pojechał ze swoim i moim dowodem. Jeśli nie jesteście małżeństwem musza oboje rodzice.
 
reklama
nie wiem czy przypadkiem aktu urodzenia nie wyrabia sie w urzedzie miasta do ktorego nalezy szpital w ktorym rodzimy. i trzeba to jakos chyba w miare szybko zalatwic po porodzie tak mi sie wydaje. a pozniej to juz w urzedzie gminy tam gdzie jestescie zameldowani.
nie no, chodziło mi o to uznanie przed narodzinami, bo jak jestem w ciąży to mi aktu urodzenia przecież nie dadzą (;
 
Do góry