hej ja też dziś bez humoru u nas leje i leje, byłam w p-lu, choć mój mały w domu przeziębiony, bo jestem mamą z "trójki" a wychowawczyni miała urodziny i akcję zrobiła. Kupiliśmy jej kwiaty, kartkę i upominek. Kwiaty wzięła, kartkę też a upominku nie chciała szły z tym dzieci i ta dziewczynka się popłakała... no masakra pedagog z takim stażem i zrobić przykrość dziecku mogła to wziąć i oddać nam albo odłożyć cokolwiek a nie taką akcję... ehhhhh
Nikita najlepsze życzenia dla Kubusia :-)
dziewczyny macie rację co do wątku, możemy go założyć za niedługo ja postaram sie dziś napisać do tego jej kuzyna i powiedzieć o naszych planach, no i poprosić o kontakt z mężem Kasi albo przez niego co im potrzebne będzie itd. organizacja sie mogę zająć ale wpłat bym nie chciała przyjmować - jest to niewdzięczna "praca" a jak będziemy wysyłać paczkę to każdy moze z całej Polski.
A i jeszcze mam pytanie natknęłyście sie na jakiś artykuł o tym przykrym zdarzeniu bo mi teściowa mówiła, że "na internecie" o tym czytała a ja nic nie umiem znaleźć.
p.s. zrobię kilka zmian na naszym wątku m.in. te wątki które się nie sprawdziły to pousuwam a z innych nie używanym częsciowo porozrzucam na te używane i też je skasuje.
Tylko tak powoli to zrobię bo przy kompie nie umiem spędzać dużo czasu a z tel nie umiem moderować.
OK?