ligotka
Fanka BB :)
Oj ja tez bym chciala posiedziec z mala conajmniej rok, niestety we wrzesniu musze wrocic do pracy, jedno to pieniazki - juz mamy na styk, a u meza nieciekawie i musi zmienic prace, a ja jak nie wroce we wrzesniu to mi nie przedluza umowy, a ze to zupelnie cos nowego niezwiazanego z moim wyksztalceniem, to podejrzewam ze nie dostane drugiej takiej szansy. Wiec coz bedzie trzeba wrocic... ale chce na pol etatu zeby utrzymac prace i jednak jakies pieniazki zarobic. Jak mala skonczy rok to powieksze. Z mala zostanie babcia - tez mi sie nie usmiecha na sama mysl glowa mnie boli. Zobaczymy moze jak maz dostanie nowa lepsza prace to bede mogla zostac znia..