Kwietniowki 2015

[lookata]

Eh nie wiem ile tych cycow jeszcze bardzo boję się odstawić tzn wiem że to będzie dla niej ciężkie przejście ona kocha cycac, czasem w nocy jak jej odmowie to jest taki lament że serce pęka Do tego usypianie przy piersi jest wygodne o ile oczywiście nie jest się w ciąży Boję że odstawiajac będę musiała nocą nosić i bujać zamiast leżeć z piersią Może będzie tandem To wszystko jest jeszcze może i może...

 

[aga24073]

Lokata nie zamartwiaj się. Ja też się bałam tego. Mała najpierw uczyłam spać bez cyca w dzień a dopiero potem całkiem odstawiłam i zasypiają bez cyca i na noc. I bez bujania wypija mleko z kubka przemywam buzię daje misia i kładę ją. Daje buzi i wychodzę a ona idzie spac wiem że nie z każdym dzieckiem tak łatwo jest ale też nie jest powiedziane że się nie da moze nie będzie tak źle moja też za cycem była ale jakoś koło 10-11 miesiąca się odstawilismy

 

[aneczka1984]

Aga, Twoje dziecie to jakieś złote i wyjątkowe jest... Mój nadal nocy nie przesypia, a nie cycolimy się juz 5 miesięcy. Doceniaj Małą :-)

 

[aga24073]

Heh doceniam doceniam. Wiem ze sa gorsze Maja tez czasem ma rożki ale na codzień to slodziak

 

[lookata]

Aga, Twoje dziecie to jakieś złote i wyjątkowe jest... Mój nadal nocy nie przesypia, a nie cycolimy się juz 5 miesięcy. Doceniaj Małą :-)

A co robisz po przebudzeniu żeby z powrotem spał?

 

[aga24073]

Lokata moja jak już jadła raz czy dwa w nocy tylko to jak się początkowo budziła i tak więcej Razy to ja tylko prYtulalam albo kladlan spowrotem i czekalam az zasnie. Potem juz byl etap misia do snu [emoji6]

 

[lookata]

Dziewczyny u nas jest tragedia każda próba to płacz aż do piany i odruchu wymiotnego Będę karmić do osiemnastu

 

[aneczka1984]

lookata - butlę daję szybko, jak się nie zdąży przebudzić, tylko się kręci jeszcze z zamkniętymi oczami, to bierze sam w ręce i pije, potem gdzieś odrzuca do łóżeczka i śpi

 

[lookata]

Ah no butelki.. To takie zastępstwo cyca, my od początku bez smoczkowe i bez butelkowe Usypiam póki co córkę w wózku za dnia by nie karmić i próbuje to samo na noc Tyle że jak kładę na noc (dopiero dwie próby były) to się buntuje wstaje z wózka i przylega jak kleszcz do mnie dopiero po cycu udaje mi się ją włożyć bez buntu Ale przynajmniej cyc jest szybki, nie po 20 minut Zobaczymy może dzięki wózkowi przestanie kojarzyć zasypianie z ssaniem piersi

 

[aga24073]

Looka ale moja też bez smoczkowa i bez butelkowa była mm do tej pory piję z kubka lovi 360
Ja początkowo jak był spokój od zębów to jej ograniczalam karmienia w nocy. Jak widzialam ze ja tylko biore i sie uspokaja to nie dawalam cyca tylko starałam się chwilę podtrzymać i kłaść. Z czasem budziła się coraz później i rzadziej. No ale to wiadomo z każdym inaczej ja też nie chciałam za długo czekać z oduczaniem bo bałam się ze jak starsza to może być trudniej