Kwietniowki 2015

[marela]

Hej . Nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamieta Daaaawno tu nie byłam . Weszlam jakos tak a tu takie info ... Netta gratulacje !!!! Z jednej strony zazdroszcze a z drugiej podziwiam i wspołczuje
U nas wsio ok, zeby rosna - mamy 7 , chodzi przy mebalch . Do tego wszystkiego dalej cyckujemy sie , co jest mega upierdliwe bo ostatnio to jak noworodek nie chce mnie nigdzie poscic ;/ ( i tu widze ze u Kifsi identyko - do sklepu musze jak szczur uciekac ) , i jak mnie nie ma w domu to i 2-3 h daja rade ale jak jestem to 15 min samej to wyzwanie. Tymi jest ogolnie duzy ale ostatnio troche zestopował z waga bo oprocz mleka nie che nic jesc , no i nabawil sie anemii. to tak pokrótce
komp wlaczam tylko wieczorami co 2-3 dni wiec trudno tak zajrzec a na tel nie mam bo mi Tym popsul telefon i mam starego gracika z mala pojemnoscia na nowe apki

 

[Kuklaki]

Hello

Ja też zaglądam jak sie śmieje ale częściej wymacam, u niej nie widać że idzie zawsze jak już jest to widze.
Teraz siódmy sie i nas przebija, ale dopiero tak z jednej strony taki czubek sie przebił. Ktzywy chyba:-)

Asiatipl zdrówka dzieciom.

Aneczka zdrówka dla Wojtusia.

Neta to co sie nie chwalisz, gratulacje. U mnie nie widać na tablecie suwaczków.

O cześć Marela.

 

[lookata]

Ale miałam nadrabiania stron!!!

u nas wszystko podobnie jak u was, też przylepa mamina, też budzi się nocami, też zęby idą, też tatuś ma ciężko zabawić.. norma

my cycujemy wciąż dużo i za dnia do cycka się przyklei i nocą to po 4 razy, ale śpimy razem więc idzie jakoś się w miarę wyspać, nie wiem która z was pisała że chce karmić do 2rż, to tak ja, u mnie w rodzinie długie karmienie nie jest niczym zadziwiającym, kuzynka karmiła prawie 3 latkę, za to u męża wszyscy już się krzywią i czekają kiedy tą butle dam.. heh a butli nie było i nie bedzie, rocznemu dziecku.. kamon ;-)

zazdroszczę ciąży!! my z mężem działamy i nic to pewnie przez kp tyle razy na dobę ;-)
myślę nad tym by kupić Ninie pierwszy zestaw sztućców, wasze smyki już coś machają łyżeczkami?

kurcze i rok już prawie mija... rok temu siedziałam z brzuchem nie świadoma tego, jaki cięzki to będzie rok, wam też tak maluchy dały popalić w pierwszych miesiącach? to było okropne )

pozdrawiam !!!

 

[aga24073]

Hej Marela tu ostatnio ogólnie coraz mniej nas piszę

Lookata moja nawet łapkami nie je ale od nas ładnie za to czasem ja już sadzam obok siebie i daje jej kanapkę urywam i wcina jak juz uciekac zaczyna to wiem ze sie najadla

Dla mnie wcale nie był taki ciężki ten rok każde dziecko inne my trafiliśmy na naprawdę spokojny egzemplarz hehe jako niemowląt ciekawe jak będzie dalej pewnie jeszcze zdąży nadrobić

 

[asiatipl]

Hej ja też będę karmiła do 2r.ż. mam nadzieje.
Co do tego roku, hmm. Bywało ciężko, np. ostatnie prawie 2 tyg. z dwoma dziewczynkami, zamknięta w domu - masakra, a na dodatek teraz i mnie rozłożyło, a mąż pojechał do rzeszowa na dwa dni. Na szczęście już wraca. Ale bywało też fajnie, a im mała starsza tym więcej radości, dla drugiej dziewczynki, Za rok myślę, że już będą fajnie potrafiły zabawić się razem. Teraz żałuję tylko, że do pracy wrócę na same wakacje. Bo w zeszłym roku codziennie chodziłyśmy do parku, teraz obie miałyby z tego frajde :-(

 

[asiatipl]

no i mamy już 10 ząbek (4,górna, prawa) Kurde, po za cholernym katarem nic na to nie wskazywało. 9 był zaskoczeniem, a dzisiaj mnie pikło, żeby pomacać z dugiej strony, no i wymacałam.

 

[Kuklaki]

Moja to też spokojny egzemplaż. Teraz daje więcej popalić niż za niemowlaka. A drugie to podobno przeciwieństwo pierwszego więc strach troche hahahhaha.

Moja dzisiaj sama wzieła banana ze stołu co jej wcześniej "otworzyłam" i sobie jadła. Szok. Ale z łyżeczką to sobie nie radzi jeszcze a ja nie mam cierpliwości żeby jej dać i patrEć jak wszystko wszędzie;D

 

[kifsi]

Kuklaki - u mnie z drugim sie nie sprawdzilo obydwa diably wcielone za to zarowno u nas jak i u znajomych sprawdza sie co innego - jak na poczatku spokojne tak kolo roczku zmiana o 180 st i na odwrot

Asia -ooooo toz to wysyp zebowy gratki

Marela - jak moge zapomniec o drugim T oj widze ze udane te nasze egzemplarzev- 100% maminsynki

 

[aneczka1984]

a u nas sie sprawdza, ze pierwsze to przeciwieństwo drugiego, Wojtuś energiczny bardzo, a Adusia spokojna. Chociaż jak była malutka, to była bardzo marudna. Ale nie potrzebowałam np w ogóle zabezpieczeń na szafki cz kontakty, powiedziało jej się, ze nie wolno, to nie ruszała. Jeszcze jak my byliśmy w pobliżu kontaktu, to mówiła 'nu nu nu'. a z Małym to będzie się działo, już sie wspina na łóżka, a stamtąd chce na parapet! I zabranianie sprawia mu wielką radość
Asia - gratki ząbka, Połowa za Wami.
Netta - to trzymam kciuki i melduj w czwartek!
Marela - sto lat dla Starszaka!
Dobrej nocki!

 

[vesunna]

Hej dziewczyny, też dawno tu nie bylam. Ale zateskniłam za tymi emocjami co rok temu były i poczytałam troche starych wpisow okołoporodowych.
Netta gratulacje !! Zazdroszczę!! Spokojnej ciąży.
U nas narazie 7 zebów, 8 się przebija i jest masakra ze spaniem. Ja powoli staram się odstawić.