reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowki 2015

Hehe padłam Doli ty sie nie znasz - to woda święconą ochlapala.

Myla kciuki.

Ja,się dziwie ze wy tak rzadko wizyty teraz macie. U mnie ostatni miesiąc co tydzień. I ha na nfz chodze

Bo masz normalnego lekarza, któremu chce się leczyć, a nie tylko pieniążki brać. No mnie takie złości na tego lekarza biorą, że nie wiem.Po co oni medycynę kończą, czy w tym kraju naprawde nie ma ludzi z powołaniem tylko wszędzie kasa się liczy. Jak lekarzowi na NFZ nie chce sie leczyć to niech przyjmuje tylko prywatnie i tyle, a nie zawraca d... .
 
reklama
No mój niby prywatnie tez przyjmuje. Ale koleżanka byla u niego 2 razy prv i jak wyszlo ze ciaza to sam ja na nfz przepisał bo mówi ze po co ma płacić.
Ma minus - nie poznaje swoich pacjentek w,szpitalu. Lub moze inaczej - traktuje je tak jak inne. Wiec większość zawiedziona
 
Cześć Wszystkim!

Bólowo dziś widzę ciągle....

Anemonne - ja o wagach niektórych tu koleżanek to wolę nie czytać.... Nie wiem jak trzeba przeżyć ciążę aby przytyć poniżej 10 kg.:no: Podziwiam!!! Co do Żelaznej to ja tam zamierzam rodzić. Pierwsze dziecko też tam przyszło na świat. Co do położnej to ja w pierwszej ciąży nie brałam. Podczas porodu zmieniły się dwie + była jakaś praktykantka. Byłam bardzo zadowolona. No ale to było 3,5 roku temu...
Ciekawe jakie będziesz miała wrażenia po dzisiejszej wizycie!

KinaM - no współczuję leżenia w szpitalu no, ale najważniejsze, że wszystko oki. Co do porodu sn z ułożeniem pośladkowym to ja nie kumam w imię czego????:szok:

Dygotka - łączę się w bólu z kosztami naprawy auta - jestśmy dokładnie na tym samym etapie:crazy:

Asia - wcale się nie dziwię, że jesteś wściekła na prowadzącego. Tzn, że on w ogóle podczas prowadzenia ciąży nie zauważył, że coś masz z jajnikiem:szok:

A co do wyników badań - to u mnie szpital wymaga w momencie przyjęcia do szpitala:
Niezbędne wyniki badań z okresu ciąży:

  1. grupa krwi i Rh z przeciwciałami odpornościowymi (oryginał),
  2. morfologia i badanie moczu - z ostatnich 6 tygodni
  3. HBS Ag - wykonane w ciąży,
  4. WR - wykonane w ciąży,
  5. wynik posiewu z przedsionka pochwy i odbytu w kierunku nosicielstwa bakterii Streptoccocus agalactiae (paciorkowiec typu B) - wykonanego po 35 tygodniu ciąży,
  6. wszystkie wyniki badań usg wykonane w obecnej ciąży,
  7. inne istotne wyniki badań i/lub konsultacji np.: konsultacja okulistyczna, kardiologiczna, ortopedyczna itd
Co Ty i Aga przedstawicie skoro prowadzący Wam nie dają oryginałów wyników:szok: Przecież to Wam się należy?

Karina - jak Emilii?

Lei - ale wypas!!!!! Dzięki za przepis!!!!! Muszę zrobić i to szybko!!! Ale mi smaka narobiłaś!!!! Uwielbiam serniki i maliny....
 
Asiu a nie mozesz w szpitalu jakiegoś nowego gina poszukać ?

Anulka oho kiedys musi sie zacząć ...

Doli moze to swięcona woda ? Lol [emoji23][emoji23][emoji23]

Oltoma - Emily marudna dzis , świeczki z nosa lecą .., dobrze ze nie ma gorączki .. 37,6 teraz miala , moze na wieczór cos wyjdzie ...
Inhalacje jej robiłam przedchwila ...
 
Kurcze czy naprawdę wrabalo mi posta?? Ok pisze jeszcze raz...
Ogólnie lipa...
Pani dr ta co mi zakładała pessar mówi ze nie wygląda to na wody ale taka wydzielina jest nieprawidłowa bo za wodnista i z dużo jej. AFI w normie ale chciała mnie zatrzymac bo WYCIAGNA mi pessar!!!! I zobaczą jak zachowuje się syjk i czy cos leci. Także juz bym sama nie wyszla... Nie chcialm zostać. Powiedziała ze mam się obserwować i jeśli będę ciec lub będzie mnie bolec to mam przyjechać bo to będzie oznaczać ze to jednak wody no i rodzimy... No i teraz UWAGA!!!! Mała moednicowo! Także witaj cesarko!!!!!! Wazy 2777 niby choć mi jej dokładnie nie zmierzyła ale ja wyprosilam.żeby powiedziała mniej więcej.

W środę IDE do mojej na wizyte no chyba ze szybciej pojade do szpitala
 
Myla o kurde ale obrót spraw!!!

Trzymam kciuki żeby nic się tam nie lało :p No i malutka to mały pulpecik :D pięknie waży!!!!
 
Myla no to faktycznie same newsy. Ale będzie dobrze. Może to jednak nie wody i mała wytrzyma troche. No i piekna waga.
A ja doczytałam na wypisie, że jak robili mi USG w szpitalu to pani zważyła moją niunie i na początku 33 tyg ważyła 2143g, ciekawe bo dokładnie tydzień wcześniej u mojego gin ważyła 1670g to przecież pół kilo różnicy, no ale może.
 
reklama
Do góry