reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Odpowiedz w temacie

13x13   tak sobie mysle, ze to moje plamienie rzeczywiscie moglo nastapic w wyniku ¨nadwyrezenia¨ ciala.  haha.  Lekarz zabronila mi wszelkich zabawach damsko-meskich na czas nieokreslony. Tak czy siak, nam obojgu, srednio sie chce, wiec nie ma wiekszego klopotu.  Moj ukochany solidaryzuje sie ze mna jako ciezarowka i ma wszystkie ciazowe dolegliwosci,  no poza bolem piersi (choc ostatnio znacznie on zlagodnial) i lekkimi bolami brzucha. Ukochany chodzi bez przerwy glodny, ma zachcianki i co jakis czas go mdli. Dobrze Mu tak :D

 

Aneczka77 a nie zastanawialiscie sie nad porodowym wyjazdem do Meksyku? W prawdzie tutejsze sluzba zdrowia, podobnie jak amerykanska, jest taka, ze tylko ja o kant tylka potluc, jednakowoz prywatne kliniki sa swietne. ¨Luksusowy¨ porod nie powinien kosztowac niz 5000 dolarow. W sobote robilam USG w jednej z drozszych klinik i przy okazji wzielam ulotke mowiaca o kosztach porodu. I:  porod normalny (napisane jest con bloqueo, co jak dla mnie oznacza podwiazanie jajowodow) to koszt 6000 pesos (a to jest jakies 500 dolarow), porod naturalny z przecieciem jajowodow - 7500 pesos (okolo 600 dolarow), cesarskie ciecie to koszt 9000 pesos (ok 700 dolarow) i pakiet obejmuje prywatny pokoj z TV, kablowka, telefonem, klimatyzacja, tlenem (haha  mozna miec na tym niezly haj), hospitalizacje 24 godziny i sala porodowa - 2 godziny.  Do tego trzeba dodac podatek, w tej czesci kraju to 10% i koszty lekarstw oraz dodatkowych godzin na sali porodowej, bo w 2 godzinach to raczej ciezko sie wyrobic.

 

Ilona 1985 nie martw sie na zapas, na pewno wszystko jest dobrze. To ze tracisz apetyt nie swiadczy o niczym. Ja musialabym sobie wlosy z glowy rwac ze zmartwienia, bo poza pobolewajacymi piersiami i podbrzuszem oraz ¨sikawka¨, nie mam zadnych objawow ciazy. Chociaz jesli dobrze sie zastanowic, to wczoraj pochlonelam kilogram grapefruitow i dzis mam powtorke z rozrywki.  Nie narzekam, bo zawsze uwielbialam wszystko co kwasne.


Do góry